Strona 166 z 437

: 23 sie 2007, 13:46
autor: kilolek
2 kg różnicy to moim zdaniem bardzo dużo! Ważyłam się też niedawno w domu i też pokazuje mniej. Boję się dietę zarzucić, żeby przypadkiem małemu nie zaszkodzić (albo sobie). A w końcu lekarz to chyba wie co mówi. A ja co tam mogę wiedzieć.

Wiecie, mój tata jest w szpitalu. Miał wylew. 2 dni temu rozbolała go głowa, wczoraj aż z bólu zwymiotował. Poszedł do lekarza a ten szybko do szpitala kazał jechać. W życiu by mi do głowy nie przyszło, że ból głowy może oznaczać trwający wylew.

: 23 sie 2007, 14:28
autor: Agnieś81
kilolek pisze:Wiecie, mój tata jest w szpitalu. Miał wylew. 2 dni temu rozbolała go głowa, wczoraj aż z bólu zwymiotował. Poszedł do lekarza a ten szybko do szpitala kazał jechać. W życiu by mi do głowy nie przyszło, że ból głowy może oznaczać trwający wylew.

mam nadzieję, że nie był to duży ten wylew. dużo zdrowia życzę dla twojego taty

Dziś jestem w trochę lepszym humorze. Pomoczyliśmy się z Jasiem w jeziorze. A jaka cieplutka woda :-D Mój maluszek ostatnio często wali mnie w rzebra i żołądek. Czyżym mogła już go łaskotać w pięty??? :-D
kilolek, to dobrze, że opuchlizna schodzi :ico_brawa_01:
A z tym codziennym ważeniem to bym sobie dała spokój. Ja w domu się nie ważę. Tylko na wizytach kontrolnych. Zresztą każda waga inaczej pokazuje, a po co się dodatkowo się stresować.

: 23 sie 2007, 15:17
autor: anetkajur
kilolek tez życzę Twojemu tacie szybkiego powrotu do zdrowia.
A ja dzis mam psakudny humorek juz beczałam chyba z 5 razy :ico_placzek: jakos tak mi dziś smutno. Paweł pojechał w delegacje i jestem sama w domku do soboty jak na złość mojej mamy też nie ma, u tesciów trwa remont tak że jestem skazana na smotność...wiem że mam Julke i bardzo się z tego cieszę ale fajnie jest się móc odezwać do kogos kolwiek ehh

: 23 sie 2007, 16:32
autor: kilolek
Agnieś81 pisze:A z tym codziennym ważeniem to bym sobie dała spokój. Ja w domu się nie ważę. Tylko na wizytach kontrolnych. Zresztą każda waga inaczej pokazuje, a po co się dodatkowo się stresować.

Nie chcę się stresować, tylko znaleźć system. Czy to możliwe żebym po południu ważyła aż 2 kg więcej niż rano no i czy to faktycznie opuchlizna. Muszę to skontrolować.

: 23 sie 2007, 17:20
autor: Evik.kp
kilolek, Życzę twojemu tacie szybkiego powrotu do zdrowia, musi jeszcze wnuka wybawic :-D
To fakt że każda waga jest inna i najlepiej ważyć się na jednej.

anetkajur, ja mam podobnie bo mój mąż też wyjechał w delegacje i wróci dopiero we wtorek :ico_placzek: Też mi smutno ale jakoś staram się zorganizować czas jak najlepiej. Najgorsze są wieczory dlatego dziś idę do koleżanki na noc. Będziemy smażyć naleśniki i plotkować :ico_brawa_01: . Brakuje mi takich wieczorów z przyjaciółką

: 23 sie 2007, 19:15
autor: ania25
evik bardzo dobry pomysł, nocka u koleżanki :ico_brawa_01: też bym chętnie z kimś sobie tak od serca poplotkowała, a naleźniki, mniam, smacznego wam życzę.

kilolek zdrowia dla twojego taty, to prawda życie jest takie zaskakujące i kruche czasami, dobrze że jest pod kontrolą lekarzy. Co do twojej wagi i tej diety to w szoku jestem, czy aż tak bardzo może się zmieniać, ale najważniejsze to stosować sie do zaleceń lekarza, dietka nie zaszkodzi, a maluszkowi i tobie pomoże.

U nas dziś parno strasznie, aż cieżko oddychać, byłam dziś w Rossmanie i kupiłam troszke kosmetyków z serii Nivea dla malutkiej i pani przy kasie powiedziała że do produktów Nivea dodawają misia, a mi 2 miśki dała bo ze Zuzką byłam :ico_oczko: bardzo się ucieszyłam. Malutkiej schowałam do szafki, a Zuzka swoim sie bawi. Kupiłam też pampersy New born za 22 zł i 44 sztuki, myślę że tanio.

Buziaki :ico_ciezarowka:

: 23 sie 2007, 21:16
autor: Ika202
Wiecie co miałam dziś to USG i jestem taka szczęśliwa moja córcia ma ślicznego siusiaka i parę cudnych jajeczek ,mój mąż sie bardzo cieszy i ja też kupiłam dla niego super spodnie moro i kamizelkę a z USG wyszło że to mały kolosik i waży prawidłowo 1490g :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i jest taki śliczniusi moja gina mówiła że nam kiwa :-D a i znowu zapisała mi jakieś leki :ico_placzek:

: 24 sie 2007, 08:04
autor: mambii82
Hejka

Kilolek życzę Twemu tacie dużo zdrowia. Ważne, że jest pod opieką lekarzy. 3maj się. !!!

Ika gratuluję pięknego synka :ico_haha_02: Pewnie mieliście niezłe minki jak się dowiedzieliście. Wagę ma bardzo ładną. Będzie duży chłopiec !!! Gratuluje :564: :564:

Wiecie co dziewczynki z tymi delegacjami Waszych mężów to nie jest jeszcze tak źle. Ja mam gorzej. Mój mąż jest sportowcem... przez jego "pracę" mieszkamy daleko od rodzinki.(600km) Dziś razem z nim jadę do rodzin na prawie 2 tygodnie do Olsztyna, bo mężuś wyjeżdża na obóz sportowy 2tygodniowy, później jedzie z drużyną na turniej. Od najbliższej niedzieli do 9 września nie będę go widziała. W miasteczku, którym mieszkamy niestety nie mam za wielu koleżanek. Perspektywa siedzenia samej z psem przez 2 tygodnie nie uśmiecha mi się, więc wybrałam teściową i rodzinkę męża. Pewnie jak będę tam z nimi to przytyję tyle co przez całą ciąże. heheh znów będą mnie wszyscy dokarmiać i mówić, że jem za dwóch i muszę jeść dużo. Na szczęście mam jeszcze Was na TT i zawsze mogę się pożalić :-)

Miłego dzionka

: 24 sie 2007, 08:05
autor: kilolek
Ika, no to gratuluję synusia!

Mój tato ma właśnie operację mózgu :cry: trochę się martwię :ico_noniewiem:

Wczoraj wypiłam za dużo wody (o prawie litr!) - nie mogłam wytrzymać. Zwiedzaliśmy ze szkołą rodzenia porodówkę, a później mieliśmy wykład. 24 osoby w takiej pojedynczej salce, a jeszcze im klima wysiadła, myślałam, że wykituję, z resztą nie tylko ja, nawet faceci nie wytrzymywali. No i się opiłam, a później przyszłam do domku i jeszcze troszkę poprawiłam. Dziś już ma spuchnięte paluszki i faktycznie 1 kg więcej na wadze. Bardzo żałuję, że nie wytrzymałam, ale naprawdę nie dało rady. Dziś muszę to lepiej rozplanować żeby jak najwięcej na popołudnie zostało.

: 24 sie 2007, 09:59
autor: Ika202
mambii82 pisze:Ika gratuluję pięknego synka :ico_haha_02: Pewnie mieliście niezłe minki jak się dowiedzieliście. Wagę ma bardzo ładną. Będzie duży chłopiec !!! Gratuluje :564: :564:
kilolek pisze:Ika, no to gratuluję synusia!
Nawet nie wiecie jak bardzo sie cieszę że z małym jest wszystko ok a byłam taka załamana jak mi mówiła o tych różnych rzeczach które musi sprawdzić że niby z małym coś jest :ico_placzek: A jak się ucieszyłam jak go zobaczyłam myślałam że będę płakać jak dziecko :-D Kazała mi się ograniczać chociaż przez te 2 tyg.abym jeszcze nie urodziła bo mówiła że już od 32 tc dziecku płucku się wytwarzają ,ale najlepiej jak najdłużej :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-08-24, 10:01 ]
kilolek pisze:Mój tato ma właśnie operację mózgu :cry: trochę się martwię :ico_noniewiem:
Wcale ci sie nie dziwię ale trzymaj sie cieplutko i pamiętaj że wszystko będzie ok :-)