patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

29 lis 2010, 20:42

zoola27, kurcze, to rzeczywiscie niezly przekret, przykra sytuacja ale moze faktycznie poki nie maja Twojego nazwiska i adresu skonsultuj sie z jakims specjalista. Choc nasze prawo chyba nie przewiduje innego wyjscia jak tylko ze jesli Cie stac, to musisz placic, paranoja

Dla mnie tez dzien nerwowy. Po obiedzie R mi oznajmil ze dostal propozycje wyjazdu do Niemiec do pracy, ale ze musi przetlumaczyc uprawnienia i zrobic jeszcze jeden kurs to najwczesniej moglby pojechac w kwietniu :ico_szoking: na dzien dobry dostalby 3.5 tys E miesiecznie ale mnie to miesiac przed porodem nie przekonuje. Jemu widze ze zalezy. Tez sie wkurzylam bo tyle lat sie prosilam zebysmy pojechali i on wszystko blokowal a teraz ja powinnam sie zgodzic bo jest to jakas szansa :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

29 lis 2010, 20:54

Murchinson to ładnie kręcą w tej klinice :ico_zly:

Patrycja mój mąż prawdopodobnie po nowym roku pojedzie na pół roku do Słowenii, ale ma niby przyjeżdżać co 3 tyg. na tydzien

W sprawie Zooli, to ustalenie jej nazwiska i adresu nie jest problemem. Jeżeli sprawa trafi do sądu, to urzędy będą zobowiązane udostępnić dane, a wystarczy urząd miejski-tam jest wszystko, niestety :ico_sorki: Ja sama nie mam kontaktu z ojcem od 6 lat, on nie płacił na mnie alimentów, bo zobowiązał się przed sądem, że będzie łożył dobrowolnie, a tego nie robił. Liczę się z tym, że przyjdzie taki dzień, że on będzie chciał ode mnie alimentów, niestety, chociaż mam nadzieję, że tak się nie stanie.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

29 lis 2010, 21:22

Hejo u nas tez zimowa atmosfera, kurcze człowiek by nie musial to w domu zostanie.
Ja do pracy autobusem jakos mam stracha samochodem jechac :ico_wstydzioch: zreszta itak M był w pracy autem, ale jutro tez na autobus ide :-)

patrycja_g, a to wy oboje tam musielibyscie sie przeprowadzic???
Kurcze nie wiem co ci radzic, moze jak zawsze o tym marzylas to warto, no ale ten termin taki naglacy przed porodem, no nie wiem musicie sami zadecydowac :-)

Zoola kurka to sie porobiło, przykro ze teraz ojciec sobie przypomnial ze ma corke (chociaz nie wiem jak tam było miedzy wami)
Masz wlasna rodzine i swoje wydatki, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze :-)

markotka, moze dzidzius daje o sobie znac :-D zobaczysz juz niedługo bedziesz tego na 100%pewna :-)

No nic to chyba na tyle dzisiaj, juz zmykam pa

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

29 lis 2010, 21:51

Zoola przykro mi bardzo! Też jestem zdania, że potrzebny Ci dobry adwokat. i taką sprawę można wygrać! U nas jest jedna taka sędzina, która każdemu zbolałemu tatusiowi daje się przekonać i zasądza alimenty rzędu marnych 200zł, dlatego też wszystko zależy od sądu jak się sprawa potoczy. Życzę szczęścia!

patrycja_g, jeżeli mielibyście jechać razem to warto by przemyśleć tą kwestię... chociaż wcale Tobie się nie dziwie, zmieniać środowisko ledwo przed porodem.... Z drugiej strony to fajna oferta!

a ja niedługo się kładę do łóżeczka :-) popatrzę jeszcze na TV, może jakiś film obejrzę! U nas pięknie- prawdziwa zima i mróz :ico_haha_02: Mój K narzeka, że czas pracy mu się wydłuża, bo w trasie więcej czasu spędza, że mniej klientów odwiedzi, i że samochód musi odśnieżać, ale mi się miło patrzy na ten krajobraz. Deszczowa pogoda działała na mnie destruktywnie, ta mnie energetyzuje :-) :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

29 lis 2010, 22:32

Patrycja ja bym się zdecydowała na ten wyjazd. Nas tez najprawdopodobniej czeka podobna wyprowadzka, jednak raczej nie uda się przed majem.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

30 lis 2010, 09:02

dziewczyny alimenty były płacone ze zusu on nigdy nie był osiagalny.......rozwod był z orzeczeniem o jego winie dostał wyrok za znecanie sie fizyczne i psychiczne mamy i mojego brata........z nami nigdy nie utzrymywał kontaktu oprócz mnie ponoc ma jeszcze 8 dzieci.....a przed mama była jesdzcze jedna zona .dlaczego scigaja akurat mnie ???? on nawet nie wie kiedy sie urodziłam i jak mam na imie .......
a co dziwne mojego brata nie szukaja ???

mama zdobyła adres opiekunki jego w świetochłowicach ktora prowadzi sprawe i ponoc urzedniczka poradziła napisac jaka jest sytuacja........ze nie utzrym ywal kontaktu ze znacał sie ,ukrywał i skopiowac wszystkie dokumenty.......dobrze ze mama je jeszcze ma..... :ico_sorki: :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

30 lis 2010, 10:50

Witam w śnieżny i mroźny dzień.
Zoola skontaktuj się jednak z prawnikiem, powiedz mu jak sprawa wygląd, pokaż wszystkie dokumenty.Poradzi Ci jak argumentować w sądzie by nie zasądzili Ci alimentów. Powodzenia, trzymam kciuki.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

30 lis 2010, 11:48

U mnie też mroźno- termometr wskazuje -4 :) Ale jest pięknie i słonecznie! Aż chce się wyjść poszaleć na śniegu :-) :-) :-)
zoola27, będzie dobrze kochana, bądź dobrej myśli. Skontaktuj się z prawnikiem na pewno można z tego jakość wyjść! Trzymam kciuki!

PS. Co gotujecie na obiad?

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

30 lis 2010, 16:08

Hejka :-)

U nas też bialutko :ico_brawa_01: Śniegu bardzo dużo, za to wczoraj wracałam 3 godziny z pracy :ico_olaboga: Autobusy rzadko jeździły, tramwaje też, pełno ludzi na przystankach niewiedzących co mają ze sobą zrobić :ico_oczko: Ale za to zrobiło się pięknie :-D Szukamy teraz jakiś fajnych saneczków dla Filipka.

zoola27, bardzo przykra sytuacja i nic dziwnego że na takiego Ojca nie chce się płacić. . . ciekawe czemu faktycznie zebrało się to właśnie na Tobie :ico_noniewiem: Ale tak jak już dziewczyny isały najlepiej skonsultować całą sprawę z prawnikiem.

Koroneczka, ja właśnie gotuję żurek z jajkiem :ico_haha_02: taka mnie ochota naszła mmmm. I jeszcze pierś z kurczaka z ptelni z cebulką z sosem czosnkowym do tego ziemniaczki (dla męża frytki) i brukselka w bułce tartej z masełkiem :-)

markotka, mi się wydaje że czułaś swoje maleństwo :ico_brawa_01: Ja właśnie w podobny sposób odczuwam nasze szczęście :-)

A ustaliliśmy imiona :-D Dla chłopca Pwełek a dla diewczynki Oliwka :-) Ja wybrałam dla dziewczynki i mąż zaakceptował a mąż wybrał dla chłopca i ja też zaakceptowałam :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

30 lis 2010, 16:25

Zoolapo tym co teraz napisałaś, to zupełnie inaczej patrzę na całą sprawę i myślę, że masz spore szanse wymiksować się z płacenia tych alimentów. Wg mnie powinnaś udać się po poradę do dobrego radcy prawnego, nie ma sensu brać adwokata, bo tak na prawdę za dużo Ci nie pomoże, a skasuje odpowiednio. Ja pracuję w sądzie i wiem, że dużo też zależy od tego, na jakiego sędziego trafisz niestety :ico_sorki: Trzymam kciuki i mam nadzieję, że sprawy potoczą się po Twojej myśli :-)

Motylek22, bardzo bym chciała, żeby to było już moje maleństwo, ale jak do tej pory, poczułam to tylko raz :ico_oczko: powiedziałam mojemu mężowi o tym przez telefon, że poczułam jakby mnie ktoś palcem od środka pomyział, a on na to: "to nasze dziecko ma już palce?" :ico_haha_01:

Koroneczka, ja dzisiaj poszłam na łatwiznę z obiadem i ugotowałam sobie zupkę brokułową z mrożonek :ico_oczko:

patrycja_g, tak sobie jeszcze pomyślałam odnośnie tego wyjazdu, że w niemczech miałabyś chyba lepszą opiekę w czasie porodu i później świadczenia socjalne, ale rozumiem, że jest to trudna decyzja, bo ja sama raczej bym się nie zdecydowała.

Pokruszyłam dzisiaj trochę czerstwego chleba i porzucałam ptaszkom, poukładałam też na zaspie śnieżnej na parapecie to i moje kociska miały zabawę w podglądaniu ptaszków :-D teraz siedzę i zajadam się mandarynkami :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość