cześć kobietki
wczoraj po prażyliśmy się nad jeziorkiem, Krzysiu siedział sobie w foteliku, albo leżał na macie-oczywiście w cieniu
pospał sobie na świeżym powietrzu. Przez weekend nauczył się nowych rzeczy: obserwuje swoje rączki, bawi się nimi, sięga do zabawek, wkłada je sobie do buzi, przekłada z rączki do rączki
jestem w szoku, że tyle rzeczy na raz
NOWA u nas ze spaniem się uregulowało, ok. 19 kąpiemy się, później kolacja i ok. 20 idzie spać, najwcześniej budzi się o 4, ale bywa, że i o 6, zje i śpi jeszcze 2-3h, czyli wstajemy na dobre między 7 a 9.
Murchinson ładne fotki w podpisie
ja mojego męża też ciągle gonię o ciuchy i buty, bo łazi po tych budowach, nieraz sam coś zrobi czy pokaże chłopakom jak mają robić i się nie przebierze
Koroneczka pewnie, że nie ma co oszczędzać, bo to wszystko później wyjdzie, a robicie to na lata, więc musi być wszystko porządne.
No i nie pamiętam co jeszcze miałam pisać
u nas dzisiaj gorąco, ale po południu burzę zapowiadają i jutro ma być już zdecydowanie chłodniej.
Ubranka cieplejsze dla Krzysia mam, ale teraz są jeszcze ciut za duże-bluzy, sweterki, dresy, spodnie itp... na pewno muszę kupić mu rajstopki pod spodnie na chłodniejsze dni, jakąś kurteczkę, kombinezon i czapę
[ Dodano: 2011-09-05, 13:39 ]
chciałam się Was zapytać jak obcinacie pazurki maluchom? Jak Krzysiu był mniejszy, to zdarzało mu się usnąć na bujaczku i wtedy mu obcinałam, teraz zasypia tylko w łóżeczku i obcinam mu jak nie śpi, ale umęczę się przy tym strasznie