a laseczki, dajcie no przepis jeszcze raz na tą buraczkową i pomidorową, bo ne mogę znaleźc a chciałabym namiętnie coś małemu ugotowac
Tibby , tak jak pisze Wiśnia, tylko że ja jeszcze osobno miksuję i dopiero zmiksowane łączę (burak jest twardszy i dłużej trzeba miksować).
A pomidorową robię tak że gotuję marchewkę, pół ziemniaczka, może być tez mięsko i pomidora (obranego ze skórki i pozbawionego pestek). Jak warzywka robią sie miekkie to jeszcze trochę ryżu dodaję i gotuje do miękkości. Potem wszystko miksuje.
znam duzo takich dzieciaczkow jak posmakowaly jedzenia wlasnej roboty to sloiczkow juz nie chca jest
Ale moja jada słoiczki też. Raz na tydzien serwuję jej słoiczek żeby się nie odzwyczaiła od nich... wiesz zawsze na jakiś wyjazd czy coś łatwiej kupić niż wozić swoje
Po prostu brokuły z królikiem ewidentnie jej nie pasują!
[ Dodano: 2010-10-15, 19:32 ]
Ho ho... bo nie nadążam z czytaniem
Wiecie, chyba z tym Jolkowym jedzonkiem to nie wina królika tylko ogólnie brak apetytu u niej. Dziś na obiad dałam jej bardzo proste danie - ziemniaczki duszone z masełkiem i do tego indyk zmiksowany z marchewką co uwielbia... i co? I zjadła może z 4 łyzeczki
I kupy ostatnio ma zielone i rzadkie więc coś ją chyba męczy:ico_zly: