Strona 168 z 437

: 24 sie 2007, 13:08
autor: Ika202
ania25 pisze:ika ale fajowo :ico_brawa_01: że synek :ico_brawa_01: może ja też mam chłopczyka w brzuszku :-D dowiem się przy porodzie :ico_oczko:
Jak byłam w ciąży z córą to bardzo chciałam synka ale sie córa urodziła :ico_oczko: drugie dziecko miało być synkiem i mi sie udało a teraz to było po prostu przeczucie że będzie córa i tego sie trzymałam ale przeogromnie sie cieszę że będzie mały siusiak :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i teraz kiedy na 100% jestem pewna płci to już mogę sie spokojnie cieszyć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
kilolek, z tym sprzątanie to nie takie proste bo moje to tak bałaganią że :ico_szoking: na szczęście myc okien już nie muszę no a naczynia raz dziennie wypada mi umyć bo po samym śniadaniu jest już troszkę do mycia :ico_olaboga: a dziś mam w planie kupić sobie przez allegro te śpioszki moro co wam pokazywałam bo wczoraj rodzinne było :ico_haha_02:

: 24 sie 2007, 13:18
autor: kilolek
och, ja też powinnam Kubusiowi spodenek pokupować i sweterków, ale za mocno poszalałam z karta kredytowa w tym miesiącu. Zasugerowałam się tym, że mój mężuś awansował, ale nie wizięlam pod uwagę faktu, że jak dostał awans w środku miesiąca to na koniec dostanie tylko część podwyżki, a cała będzie dopiero za miesiąć :ico_wstydzioch: nie wiem co powie jak zobaczy wyciąg. :ico_olaboga: Ale najdziwniejsze jest to, ża prawie nic nie kupowałam, tylko codzienne zakupy jakoś poszło!

: 24 sie 2007, 13:25
autor: Ika202
kilolek, no chyba tak źle nie będzie u nas to mój robi zakupy codzienne i sam wie ile życie kosztuje ja mam tylko kasę na przyjemności :-D :-D

: 24 sie 2007, 14:00
autor: Agnieś81
:ico_zly: znów zalało mi podłogę :ico_zly: zasiedziałam się na TT. w dodatku mój synek chciał mi pomóc, no i musiałam jeszcze raz wycierać podłogę. :ico_zly:

kilolek pisze:Ale najdziwniejsze jest to, ża prawie nic nie kupowałam, tylko codzienne zakupy jakoś poszło!

mój mąż czasami mówi, że gdybym była dobrą gospodynią, to zrobiłabym zakupy na obiad za 10 zł. i przyniosła 15 zł reszty hi,hi :-D oczywiście to żart. Bo często razem robimy zakupy i wie ile kosztuje życie. a jeśli chcemy zdrowo się odżywiać, to wtedy kosztuje jeszcze więcej :ico_olaboga:
Ika202 pisze:ja mam tylko kasę na przyjemności

no to gratuluję :ico_brawa_01: :-D
dobrze, że twój mąż robi zakupy, bo trochę ciężko mi wyobrazić zakupy z dwójką dzieci i brzuszkiem z przodu :ico_olaboga:

: 24 sie 2007, 14:12
autor: kilolek
ZAkończyli operację! Lekarz powiedział, że przebiegła bardzo pomyslnie i że udało się zamknąć wszystkie naczynia. Nikt taty jeszcze nie widział, bo jeszcze go nei zwieźli z operacyjnej. Za tydzień powinien być w domu. :ico_brawa_01:

Z innej beczki. W środę w szkole rodzenia było spotkanie ze"świeżymi rodzicami", którzy opowiadali jak przebiegł poród, jakiem mieli problemy i co im trudności sprawiało z maluszkiem. I jeden chłopczyk (Kubuś zresztą) taki przesłodki wcale nie wyróżniał się wielkością spośród innych (wszystkie były ok. 8-9 tyg.) jak się urodził ważył 4300 i mierzył 67 cm! Niby się zdarza, ale wszyscy byli w szoku jak sobie uzmysłowili, że ubranka 56 to się wcale nie przydały a 62 to tylko chwilowo nie pozapinane póki mąż szybko 68 nie dowiózł!!!! A wcale nie wyglądał na koloska.

[ Dodano: 2007-08-24, 14:14 ]
Jeśli chodzi o zakupy to ja często z mężem chodzę - on dźwiga a ja płacę! Ale bywa, że sama rano po parę rzeczy polecę i najgorsze chyba, jak muszę iść do apteki. Tam jakoś dziwnie dużo pieniędzy zostaje!

: 24 sie 2007, 14:49
autor: anetkajur
kilolek super że operacja sie udała i że jest już po wszystkim, napewno Ci ulżyło, ale zreszta nie mogło być inaczej bo przecież Kubuś musi mieć kochanego dziadka :ico_haha_02:
Ika gratulacje synalka. Jak będziemy się starac o drugi dziscko to przyjde po instrukcje"jak zrobic chłopca" hihi
U nas kolejny dzień upałów ja już nie mam siły normalnie do tej temperatury. Dobrze że przynajmniej ja nie musze ograniczac wody tylko pije ile dam rady :).
Ja musze pochwalic mojego mężunia bo jak tyylko może to sparzta mieszkanko za mnie i robi to doskonale prawie jak ja :).

: 24 sie 2007, 14:52
autor: kilolek
anetkajur pisze:Dobrze że przynajmniej ja nie musze ograniczac wody tylko pije ile dam rady :).

hahaha zabawne :ico_haha_02: Całe szczęście dzisiaj trochę chłodniej u nas. Pochmurzyło, ale niestety znów słonko wychodzi :ico_noniewiem:

: 24 sie 2007, 15:30
autor: ania25
kilolek to super że już po operacji :ico_oczko:

anetkajur pozazdrościć męża :ico_brawa_01: u mnie mój jedynie poodkurza, ale za rzadko jak na nasze potrzeby, zeby było w miarę czysto to powinno się sprzątać codziennie, bo tu coś wylane, tu narysowane, tam rozsypane. Nie wiem jak to będzie jak druga kruszynka się urodzi , kto to wszystko ogarnie. Normalnie Zuzka jest 6 godzin w przedszkolu a teraz we wakacje była cały czas z nami i pokazywała nam czego się nauczyła w przedszkolu.

: 24 sie 2007, 15:50
autor: Ika202
anetkajur pisze:Ika gratulacje synalka. Jak będziemy się starac o drugi dziscko to przyjde po instrukcje"jak zrobic chłopca" hihi
To już męża uprzedzę :-D
kilolek pisze:ZAkończyli operację! Lekarz powiedział, że przebiegła bardzo pomyslnie i że udało się zamknąć wszystkie naczynia.
No to super widzisz mówiłam że wszystko będzie ok :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 24 sie 2007, 18:11
autor: Evik.kp
Ika202, gratuluję z całego serca, :ico_brawa_01: czyli niedługo nasze małe chłopaki przyjdą na świat. Najważniejsze że nic mu nie jest i nie musisz sie już tak zamartwiać.

KIKOLEK dobrze że operacja się udała. Jakoś wszystko się układa.

U nas też była taka burza z piorunami ale przed wczoraj. dziś nad ranem bardzo mocno padało ale niestety cały dzień upalny, nie do wytrzymania. A w nocy pierwszy raz łapały mnie kurcze w łydki, później chodzić nie mogłam.
Podobno od niedzieli ma się ochłodzić także będzie nam trochę lżej.
Ja też sprzątanie rozkładam na raty zresztą teraz prawie nie sprzątam bo jestem przed remontem. Miał się już zacząć ale mąż musiał wyjechać a ja muszę czekać :ico_placzek:

Szkoda że mieszkamy w różnych miejscach bo widzę że wszystkie się nudzimy. Byśmy zrobiły spotkanie listopadówek :ico_ciezarowka: i na pewno miałybyśmy o czym gadać :-D