: 14 gru 2008, 15:22
Ragazza555, ja wiem , ze nic mi nie wolno i na prawdę nic nie robię
ale takie samopoczucie mam głupie, wiecie o co chodzi
takie wyrzuty sumienia mam , że on pracuje, po pracy gotuje mi obiad, potem pranie, prasowanie, sprzątanie, a ja sobie siedzę
muszę się z tymi myślami uporać
a co do ciuszków to są zapakowane i poczekam, aż mąż wyjedzie do Pl na te parę dni, ja wtedy wypakuję z kartonu wszystko i na pewno popstrykam zdjęcia i wam pokaże
nie chce robić tego teraz bo to zostawiam sobie na zabicie czasu na te parę dni
ale takie samopoczucie mam głupie, wiecie o co chodzi
takie wyrzuty sumienia mam , że on pracuje, po pracy gotuje mi obiad, potem pranie, prasowanie, sprzątanie, a ja sobie siedzę
muszę się z tymi myślami uporać

a co do ciuszków to są zapakowane i poczekam, aż mąż wyjedzie do Pl na te parę dni, ja wtedy wypakuję z kartonu wszystko i na pewno popstrykam zdjęcia i wam pokaże
nie chce robić tego teraz bo to zostawiam sobie na zabicie czasu na te parę dni
