Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

02 gru 2010, 08:13

Cześć Dziewczyny :-D
ale dzis pięknie na dworze. Bialutko i duuuużo śniegu. Mimo, że kiepsko się jeździ autem to i tak mi się podoba :ico_brawa_01: Wczoraj w żłobku było już troszeczkę lepiej, mniej marudziła i wszystko jadła. Dziś rano tradycyjnie płacz, ale jak się drzwi sali zamknęły, to było po płakaniu. Wiem, że na pewno będzie marudna do połudia, ale będzie lepiej z każdym dniem...mam nadzieję :ico_noniewiem: Dziś jadę z małą na szczepienie. Dobrze, że mamy na 18.30, to nie będę się stresować, że nie dojadę na czas :-D

Edulita super wieści :ico_brawa_01: , dobrze, że u dziewczynek już lepiej :-)

matikasia masz rację, teraz dołożysz, ale w przyszłości to zaprocentuje, bo doświadczenie to ważna rzecz, a poza tym wychodzisz do ludzi i robisz to co lubisz.

Kasia90 ja tak samo jak matikasia nei cofnęłabym czasu żeby mieć taką figurę i biust jak przed narodzinami Zosi. Co z tego, że ważę 56 kg przy wzroście 174 cm, jak mam trochę brzuszka, cellulit na udach i grawitacja coraz bardziej działa na moje cycorki :ico_smiechbig: Mam cudowną córunię i to jest najważniejsze na świecie. Mój mężczyzna akceptuje mnie taką jaka jestem (no prawie - bo mówi, że jestem za chuda) i jest ok. Głowa do góry, jesteś laska i nie jedna dziewczyna chciałaby tak wyglądać jak Ty :-)

kilolek ja też na razie z ZOsią wychodzę na mróz tylko jak ją odwożę i odbieram ze żłobka. Choć wczoraj mimo niezłego mrozu szłam ze żłobka na pieszo około 30 minut i mała nie zmarzła, ale za to od razu usnęła na świeżym powietrzu i obudzila się dopiero w domu. ALe plecki, nóżki, rączki miała cieplutkie. Policzki trochę zimne, ale posmarowana była kremem, więc nic się jej nie stało, poza tym trochę mrozu nie zaszkodzi.

Muszę kupić sanki i bedziemy śmigać na sankach. Widziałam też w necie specjalny ocieplacz na sanki za 26 pln, to też zakupimy :ico_oczko:

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

02 gru 2010, 10:20

Wiolaw tylko, że my się ogólnie bardzo mało widzimy i momentami czuje się jak samotna matka wspierana finansowo.

Matikasia owszem, gotuje, ale to są takie początki. Kapuśniaku nawet zrobić nie umiem. Poza tym jak patrzę na tą dietę to tam się non stop je. :ico_szoking:
Aż do 19. Ja nie dam rady tyle zjeść przez dzień. I nie wydaje mi sie to dietetyczne jeść więcej niż normalnie. :P
nei cofnęłabym czasu żeby mieć taką figurę i biust jak przed narodzinami
Ja też, to oczywiste, ale ja w ogóle nie myśle o cofnięciu czasu, a o robieniu czegoś w kierunku "naprawy" w przyszłym czasie. :)
Muszę kupić sanki i bedziemy śmigać na sankach. Widziałam też w necie specjalny ocieplacz na sanki za 26 pln,
Ja kupiłam...
http://allegro.pl/sanki-dla-dzieci-z-op ... 11648.html

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

02 gru 2010, 10:46

Kasiu dzieki za link, super te sanki :-D

a mi się robi opryszczka na ustach :ico_placzek: mam nadzieję że nie będzie wielka i za tydzien śladu po niej nie będzie, bo za tydzień imprezka :-D

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

02 gru 2010, 11:12

hejka

ale jestem zdolna , napisałm długiego posta i skasowałam :ico_placzek:

Kasia90, fajne te saneczki i tanie , ale ja mam jak narazie po Ali tylko jakiś śpiworek by się przydał , chociaż mam taki ciepły od wózka , zobaczymy

dziś jest troszkę mniejszy mróz to może uda nam się wyjśc , zobaczymy czy Loluś wogóle będzie chcial siedzieć na sankach , tak jak robiliśmy próby to mu się podobało ,al ejak będzie to zobaczymy
i za tydzien śladu po niej nie będzie, bo za tydzień imprezka
oby śladu nie było po tym paskudztwie
ja nigdy nie miałam skłonności do opryszki , za to pękaja mi usta w kącikach i sttrasznie siekają się usta

a wiecie co od poniedziałku nie zjadłam kawałka pieczywa , a pozatym wszystko normalnie i włąśnie się ważyłam i 2 kg mniej :ico_brawa_01:

dobra idę teraz na śniadanko , bo Loluś śpi więc muszę to wykorzystać

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

02 gru 2010, 11:30

super te sanki :-D
Właśnie wiem. :-D
tylko jakiś śpiworek by się przydał
Są na allegro, ale ja w sumie mam tylko materacyk a nóżki owine zwykłym kocykiem.
może uda nam się wyjśc
My jeszcze sanek nie mamy, przyjda moze dziś.
2 kg mniej :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

02 gru 2010, 12:16

Kasiu90 nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz:) dziś czwartek a ja jestem już 1,5 kg na minusie. Tylko pół kg od wczoraj. Tam się tak wydaje każdemu na początku, że tego jest dużo, ale to są małe porcyjki jednak starannie dobrane by organizm otrzymał co najważniejsze. Bez lodów, coli, pizzy, kebabów, chińczyka, sosów, smażenia, kostek rosołowych. To wszystko jest bardzo dużo i dlatego się chudnie.
To tylko tak wygląda, że ciągle się je, ale pijąc o 10 kefir plus jabłko nie jest łatwo wytrzymać bez podjadania kolejnych 3 godzin i ssie w żołądku, a jednak się udaje pijąc dużo wody.


U nas też dziś od rana biało.
Nas śpiworkami trzeba się zastanowić. Ja po dzisiejszym pół godzinnym wyjściu na sanki uważam to za zbędne. Mała chce schodzić z sanek, albo brat jej przeszkadza i się wierci.
Może gdybyśmy się wybrali gdzieś dalej, ale też nie wiem. Koc sobie też odpuszczę. Przecież ma ubrane rajstopy i mega gruby kombinezon.
Myślałam o śpiworku do wózka na dłuższy spacer, by ona nie mokła mając zwykłe spodnie. Właśnie patrzę na allegro.

Wiolaw brawa za zrzucenie wagi!! :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-12-02, 11:22 ]
Wklejam fotki z sanek:)
Obrazek

Obrazek

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

02 gru 2010, 12:23

Matikasia ale ja zazwyczaj na śniadanie jem jedną kromkę, potem na obiad skubne troche miesa, może jakiś jogurt, potem na kolacje dojem za Kingą grysik, jakieś pół kromki i w sumie tyle. A jak to czytam to tego jest ogromnie dużo.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

02 gru 2010, 12:27

No właśnie więc sama widzisz, że jesz nieregularnie w sensie nie 5 razy i ciut za mało jest różnorodnych produktów. Kasiu sama musisz przyznać, że gdyby to było ok to waga by leciała w dół, a jednak nie leciała, a Ty sobie dałaś jeszcze mniej :ico_nienie:
Jeśli organizm nie dostaje częściej ale mnie gromadzi zapasy tłuszczu, a nie spala go.

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

02 gru 2010, 12:58

Kasiu, matikasia ma rację, trzeba jeść częściej, ale mniejsze porcje i mniej kaloryczne, jak w tej diecie, którą wklejała :-D Ja jem naprawdę często i śmieją się ze mnei w pracy, że ciagle coś przeżuwam, ale nie tyję od tego :-)

matikasia super zimowe foteczki, a Milcia widać zadowolona z jazdy sankami :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

02 gru 2010, 13:02

Magda faktycznie Ty szczupła jesteś. To ja mam 58,5 przy 164 cm :ico_olaboga:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość