Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

moje drogie wszystkie wyniczki są na bieżąco odnotowane i możecie je znaleźć na stronie 11 naszego forum

Plastelinka, gratuluję córeczki:) no to już 2 mamusie znają płeć swoich dzidziusiów. Byłam dziś u lekarza, wszystko jest dobrze, muszę zrobić badania, morfologię, analizę moczu, poziom białka i kreatyniny.Robiła mi też cytologię i dostałam lekkiego krwawienia, ale to normalne, nie kazała mi się tym przejmować, na USG musze się się umówić do innego lekarza ale tak pomiędzy 20 a 22 tyg, dopiero wtedy będę znała płeć dziecka:(
Paulina nie wolno Ci się denerwować, pamiętaj o dziecku. Nie warto się przejmować, chociaż wiem że łatwo mi się tak mówi.
Kocurka, może ty mnie dogonisz i w 17 też będziesz miała 97cm:), będziemy obie:) bo reszta to takie chudziny:)
Kocurka Ja też sobie kupiłam spodnie na allegro i jestem bardzo zadowolona, najważniejsze to biodra i obwód ud bo pas się rozciąga wraz z brzuszkiem, zresztą i tak się nosi dłuższe bluzki, swetry. Ja zaoszczędziłam bo za spodnie dałam tylko 46 zł i w sklepie dałabym o wiele więcej.
http://www.allegro.pl/item168778264_nex ... _r_40.html
Zresztą ja często kupuje na allegro wię mam może większe wyczucie do rozmiarów.
Idę spać, jestem dziś bardzo zmęczona, miłej nocki

Gosia, super sobie te spodenki kupiłaś! Ja do ciuszków na allegro nie mam szczęścia, stanowczo nie powinnam kupować. Co innego butki, o tak Kocurka lubi butki!

Kocurka dzięki też mi się podobają i są wygodne. Ale tutaj cisza, gdzie się podziały wszystkie gaduły. Przywołuję WAS do pożądku. Dziś znów mam jazde mam nadzieję że dziś instruktor będzie miał lepszy humor. WEEKEND, tak się cieszę, odpocznę sobie troszkę, a po weekendzie mam rekolekcje w szkole to też lekcji nie będzie. Czyli mogę się już czuć świątecznie. A jak tam wasze pożądki świąteczne?bo ja dopiero w przyszłym tygodniu coś zacznę robić. Chociaż w tym roku na całe święta jedziemy na wieś do rodziców więc nie muszę tak bardzo się męczyć.
Papatki

Ja się zupełnie nie cieszę na weekend- mam zjazd
Gosia, instruktor miał dziś dobry humor? Mój instruktor to był taki gaduła, że prawie sie nic z nim nie nauczyłam...

Cześć Kocurka, dziś było już lepiej, nawet sobie podgwizdywał jak jeździliśmy, ale on jest taki że ciągle poucza, ciągle mówi co robię nie tak. Ale to akurat jest dobre bo mnie czegoś nauczy, chociaż czasami też już mam dosyć ciągle słyszeć to samo. Miałam trochę czasu przed jazdami więc weszłam do sklepu dla maluchów i spotkałam tam moją lekarkę ginekolog, sama mnie zaczepiła, pamiętała imię i przedstawiła mi swoją córkę z wnukczkiem. Bardzo miło mi się zrobiło.
Wczoraj jak byłam u niej to rozpoczęłam rozmowę w poczekalni z kobietą w 8 miesiącu ciąży. Byłam ciekawa jak jest z porodem, czy mój lekarz przyjeżdża, czy trzeba mu zapłacić i ile. Noi się dowiedziałam, że jak chcę aby przyjechała to muszę zapłacić ok 600zł (nie wiem czy ta cena jest nadal aktualna). U niej jest tak, że się umawia z ciężarną do porodu na konkretny dzień w szpitalu. Czyli nie ma, że przetrzymasz ciążę, bo najczęściej poród jest wywołany w ten dany dzień. Ale i tak przyjeżdża dopiero w ostatniej fazie porodu. A praktycznie całą robotę robi położna. Według mnie to z położną trzeba się dogadać, dać jej w kopercie kasę bo to od niej w sumie zależy wszystko, lekarz tylko szyje. Ale ta dziewczyna mi powiedziała, że nasza lekarka napewno się obrazi jak ją nie poprosimy o przeprowadzie porodu. A później, po porodzie jak bedę leżała w szpitalu to chciałabym mieć dobrą opiekę, albo jak wystąpią jakieś komplikacje (a tego nie jestem pzrewidzieć) to wolałabym aby był mój lekarz. Najlepiej to zapłacić i lekarce i położnej tylko skąd tyle kasy wziąść.
Może wy mi doradzicie, dobrze że mam jeszcze dużo czasu, aby to przemyśleć.
Jutro mam o 10 szkolenie i taki mój weekend. Życzę miłego wieczorku.

czesc dziewczyny
no u mnie zaczely sie pomalu porzadki przedswiateczne. popralam dzisiaj wszystkie firanki, a jutro od rana mój mężuś zabiera się za mycie okien
posiałam sobie też dziś rzeżuchę żeby tak świątecznie było a poza tym uwielbiam kanapki z rzeżuszką
a poza tym to już troszkę padam i chyba zaraz zaciągnę męzusia do łóżeczka spać, bo nasza kotka już leży w naszym łóżku i czeka kiedy się położymy he he rozpuszczony z niej kociak

do jutra

Czesc dziewczyny, troszke Was zaniedbalam... Ale wracam pokornie i obiecuje poprawe
Ciesze sie ze wszystkie czujecie sie oki. Mnie meczy ostatnio zgaga, czasem to nie wiem czy to zgaga czy mdlosci, odbija mi sie "niczym" ale tak umeczy ze jejkuuu...
No i brzusio urosl Jutro sie zmierze to powiem dokladnie ile juz jest tych centymetrow.
Buziaki dla wszystkich i do juterka!!!!

Hej dziewczyny dzisiaj zmierzyłam brzuszek 93 cm w 17 tyg :) trochę chyba sporo. pozdrawiam

Hej, alez pustki przez weekend, ale to pewnie z powodu pieknej pogody
Wczoraj lykalam nos-pe po mnie tak scisnelo w dole brzucha i trzymalo z pol godziny... nie wiem czy to nie za wczesnie na takie skurcze...... co myslicie???