Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

24 kwie 2007, 11:31

heello, ja sie tam waga za badzo nie przejmuje najwazniejsze zeby maluch był zdrowy i niczego mu nie brakowało :-D ja teraz co wizzyte mam 2 kilo na plusie wiec to chyba masakra nie jest.
a mi na moim poparzonym brzuszku pecherzyki wyszły :ico_olaboga: i z dzisiejszych cwiczen w szkole rodzenia nici, mzus kupił mi panthnol na oparzenia wiec mam nadzieje ze szybko sie to zagoi i sladu nie bedzie :ico_noniewiem:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

24 kwie 2007, 11:37

Ula a można panthenol? wiem że są też świetne maści na oparzenia, które nie zostawiają blizn i można je nawet stosować u dzieci, niestety nie pamiętam jak się nazywają i czy są bezpieczne w ciąży, dobrze też robi kwaśne mleko lub jogurt na oparzenia, a moja babcia stosowała zwykla sól kuchenną (trochę szczypie, ale działa)
troche ci współczuję, bo takie oparzonko to nic przyjemnego
ale jakby była ładna pogoda to masz plus bo można chodzić z gołym brzuszkiem

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

24 kwie 2007, 11:44

no własnie mezus kupil mi panthenol, na szczescie brzuszek juz nie boli mam nadieje ze babelki tez szybko znikna
a pogoda jak na złosc sie dzis zepsuła :ico_noniewiem:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

24 kwie 2007, 11:50

u nas też brzydko, tzn ciepło, ale chyba zanosi się na deszczyk, choć miejscami pojawia się słoneczko

basik334
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 974
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:15

24 kwie 2007, 11:58

no właśnie z tą pogodą! Nie wiem czy wynieść pranie na dwór??? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

24 kwie 2007, 12:19

umnie słoneczka niestety nie widac :ico_placzek:
no ale trudno poleze sobie cały dzionek w łózeczku :ico_smiechbig:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

24 kwie 2007, 12:39

ale ci fajnie, a ja w pracy :ico_placzek: :ico_placzek:
ale jest nieźle, właśnie zmagam się z panią z ZUSu, która co chwilę dzwoni każe sobie faksować co i rusz jakieś kretyńskie dokumenty

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

24 kwie 2007, 12:43

basiu to powiedz ze ci sie fax popsuł :ico_smiechbig:
a ty sie kiedy wybierasz na zwolnienie chyba nie zamierzasz pracowac az do porodu :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

24 kwie 2007, 12:53

Uleńko to nie jest takie proste z tym zwolnieniem, poprzednio pracowałam do końca
teraz też tak będzie, bo jak się ma coś swojego i ludzi pod sobą to trzeba dopilnować, dobrze że jest jeszcze tata, bo byłoby krucho, a tak zawsze razem łatwiej jakoś się zorganizować (no i jak ja chcę pojechać teraz nad morze to tata przypilnuje, a jak on jedzie to jestem ja)
zresztą po porodzie też zaraz jestem w pracy, razem z fotelikiem i spiącym maluchem, no może nie od razu, ale po miesiącu pewnie + dodatkowo cały czas pod telefonem
tak to już jest, też czasem chciałabym troche popracować u kogoś i nie martwić się sprawami firmy, tylko kapelusz na głowę i do domu, a problemy zostawiam w pracy
no cóż... za to mam pewność, że sama się nie zwolnię i nie zostanę na lodzie :-D

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

24 kwie 2007, 12:56

no to basiu maluch sie juz od małgo fachu bedzie uczył :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość