heello, ja sie tam waga za badzo nie przejmuje najwazniejsze zeby maluch był zdrowy i niczego mu nie brakowało ja teraz co wizzyte mam 2 kilo na plusie wiec to chyba masakra nie jest.
a mi na moim poparzonym brzuszku pecherzyki wyszły i z dzisiejszych cwiczen w szkole rodzenia nici, mzus kupił mi panthnol na oparzenia wiec mam nadzieje ze szybko sie to zagoi i sladu nie bedzie