Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Tak bo mój P pojechał dzisiaj na pępkowe bo znajomemu syn się urodził a mój tato jest w szpitalu więc przyjechałam do mamy. No a że mama drzemie przed telewizorem to ja siedze na TT

yhmm..... ciekawe jak on jutro do pracy wstanie

beatris, specjalnie pojechał na noc bo ten kolega mieszka akurat w tym mieście gdzie pracuje mój P (17 kilometrów od Bielska). No a że nie miał za bardzo jak wrócić to "pozwoliłam" mu zostać na noc. Z resztą nie powojują za bardzo bo mój P musi już przed 6 być w pracy Z resztą i tak przewiduję jak to będzie wyglądać
Zaczną pewnie koło 22 i narzucą sobie takie tempo że pewnie po północy większość będzie miała K.O
Dobra ja uciekam. Idę zanurzę się jeszcze w wannie pełnej piany (trzeba skorzystać bo rodzice mają porządną dużą wannę a nie to co my ) i zmykam do łóżeczka

Spokojnej nocy Wam życzę i do jutra

[ Dodano: 2007-10-23, 22:10 ]
O jak ładnie zakończyłam dzisiejszy dzień na TT 500 postem

[ Dodano: 2007-10-24, 07:52 ]
Witajcie w kolejny ponury dzień

Widzę że dzisiaj ja pierwsza tutaj jestem
Nocka u nas była nawet znośna. Emi budziła się kilka razy na cycusia ale w rezultacie udało nam się pospać prawie do 7.30

Idę zrobić szkrabkowi kaszkę a sobie duuuuużą
Jeżeli ktoś jest chętny to proszę

Witajcie Ja z tej jednej kawusi skorzystam u nas nocka ok.Standardowa pobódka o 6-cycuś i aaa dalej
Aga26, My też mieliśmy pzry Maksiu kota(kochany był) i wyobraś sobie, że Maksiu robił mu to samo-molestował go, a on zamioast uciekać, bronić sie to jeszcze się podkładał i prosił o więcej! A jak raczkował to specjalnie podchodził i sie łasił do niego
Pogoda taka niezbyt choć ma być aż 11stopni, jak narazie jest 5 i wieje wiatr,wszystko ok, ale nie ten wiatr!

no to ja tez wdepłam

nocka standardowa ostatnio bez zmian juz zjadła kaszke a teraz marudzi ,a ja chce se zrobic śniadanie i nie moge bo ta ciagle na ręcach by siedziała ,a jak wyjde do kuchni i nie widzi mnie to wyje , jeszcze pare min i połoze ja spac



nooo i wtedy mega kaweczka w wielkim kubanku tak zeby mnie dwukrotnie postawiła mnie na nogi

My już też po śniadanku. Emi wojuje w kojcu a ja z kubkiem kawy przed kompem

U nas nie wieje ale jest mgliście i pada taka okropna mżawka

u nas nie pada ,ale paskudny wiatr zimny wieje brrrr...

młoda właśnie zasneła

Moja dalej wojuje w kojcu i póki co nie zanosi się żeby jej się chciało spać

Witajcie ale juz od rana naklikałyscie
Ja też poprosze o cieplutka za oknem siapi deszcz byr.....
Nocka dziś należy do niezbyt udanych Jula nie mogła za bardzo w nocy spać bo jej sie ciagle kichawka zatykała biedna ta moja niunia teraz sobie zasneła a ja lece zrobic sobie cos do zszamania

a ja zjadłam śniadanko i bymsie z checia napiła gorącej kawusi ,ale jak ona sie obudzi to nonono ..... zimnej nie bede pic bleee..no i juz wiercenie i bek