Strona 171 z 228

: 23 paź 2010, 21:11
autor: jagodka24
Qanchita, ja kupiłam chyba misiowy jogurcik bo jest po 6 mies ale mała nie była zachwycona

dawno jej nie ważyłam może w tyg się wybiore
ale wydaje mi się że przybrała
napewno nei schudła

: 23 paź 2010, 22:19
autor: riterka
ja też misiowy a moja wcina jak marzenie najlepiej gruszkowy, dodaję jej czasem trochę kleiku ryżowego i jako posiłek daję

: 23 paź 2010, 23:16
autor: Qanchita
ja też misiowy a moja wcina jak marzenie najlepiej gruszkowy,
Widzicie... a ja nawet nie wiedziałam że są specjalne dla dzieci :ico_nienie:

Uciekam do łóżka! Kolorowych snów wszystkim :-D

: 24 paź 2010, 10:43
autor: jagodka24
Qanchita, a twoja czasem nie jest na pepti?
bo wtedy to nie możesz jej podawać jogurtów

: 24 paź 2010, 14:51
autor: tibby
Nooo, zgadzam się, jeśli jest na Pepti, to dopiero po 9, czy 10 miesiącu można za pozwoleniem pediatry próbowac coś typu jogurt wprowadzac.
My na pepti byliśmy, ale na szczęście tylko do 5m-ca, bo okazało się, że maluch w ogóle na białko nie jest uczulony i niepotrzebnie mu takie mleko w szpitalu zapisali :ico_puknij: teraz lecimy na Bebilonie 2.
Ja z jogurcików to HiPPkowe dawałam. Z banankiem i czymś tam jeszcze.

: 24 paź 2010, 16:46
autor: Qanchita
Qanchita, a twoja czasem nie jest na pepti?
bo wtedy to nie możesz jej podawać jogurtów
No coś w ten deseń, dokładnie na nutramigenie jest. Ale podobno nie jest uczulona na białko tylko ma problemy z trawieniem laktozy. A w jogurtach ta laktoza już jest rozłożona do cukrów prostych pod wpływem fermentacji mlekowej. No ale tak jak pisałam, póki co nie daję bo się boję.

U nas chyba górne "jedynki" pójdą bo mała jakaś niespokojna.

A na dworze wichura nieziemska :ico_zly:

: 24 paź 2010, 19:39
autor: jagodka24
a bo wiecie co często niestety ale te mleka są przepisywane na wyrost troszke

ale cóz krzywda im sie nie stanie bo dostają w tym mleczku wszystko co potrzeba

: 24 paź 2010, 20:08
autor: zborra
hejo!

dzięki za pamięć
to spóźniony :ico_tort: od nas
i buziaki dla Filipka

jogurciki....my mieliśmy z nestle, smakował bardzo, ale nie wiem czy skórka źle nie reagowała więc nie dajemy
jagodka24, serio wcina z tymi kawałkami? mój pan teraz na dziąsła marudzi i nie chce...
za to jarzynową zupę babci wpitalał jak dziki!!! no to ma zapas jeszcze, no i pomidorowej mu ugotowałam i też smakuje....więc czeka mnie gotowanie zupek jeszcze

w tej diecie tez mi się nie chce tak pitrasić, więc na początek postawię po prostu na grilowane mięsko, tuńczyka, twaróg i jaja....a już w tej 2fazie zacznę sobie coś tam wymyślać czasem, żeby mi się nie znudziło...
mam nadzieję, że dam radę................

: 24 paź 2010, 21:19
autor: wisnia3006
no hej wlasnie mam czas wejsc do was, caly weekend w szkole.
co do kasy za szkole to tez by bylo ciezko ale mam rente po ojcu, a jak bym przerwala to by ja zabrali wiec jeszcze 100mi zostaje.
nie wiem jak ja sobie dam rade przeszlam z prywatnej szkoly na uniwersytet lodzki i naprawde duzo wiecej wymagaja z kazdego przedmiotu jest egz a jest ich 6 no i to seminarium mgr musze juz zaczac pisac prace do 21listpada musze juz znac temat i co jest najlepsze tylko ja z kolkezanka nie pisalysmy pracy licencjackiej tylko egz i bedzie nam duzo trudniej

a co do jogurtow to ja daje malej na 2 sniadanie co 2 dzien mala je uwielbia

: 24 paź 2010, 21:48
autor: jagodka24
zborra, no mówie ci
w bobovicie sa naprawde spore kawałki jak na bezzebnego dzieciaka a ona wcina az miło