karolas, to roznie jest z dzieciaczkami, jedno wczesnie sie nauczy drugie pozno, ogolnie dzieciaki w pelni swiadome sa i moga wstrzymac czy kupke czy siuski dopiero kolo 20 miesiaca, bo wczesniej to po prostu im leci, trzymac nie umaja, i trzeba po prostu czekac, az w koncu ten okres minie, dlatego najczesciej dzieciaki wolaja dopiero po zrobieniu, bo mimo ze wiedza co sie stalo nie potrafia tego zatrzymac, chyba ze nagle je sie przerazi hihihiih bo pod wplywem stresu duzego np ktos nagle wleci do pokoju z krzykiem to napewno sie napna hiihih ale tego to juz nie polecam chyba tylko chorzy ludzie by to praktykowali, tak sa skonstruowane nasze narzady i po prostu musimy to przeczekac. Julka np zawsze robila kupki w stekaniu i powoli, wiec ja sadzalam i robila ladnie do kibelka, zawsze zdarzylam zanim zrobila, ale jak teraz jej zabki ida tylnie to takie ma rozwolnienie ze to szybko leci i sie przelewa, wiec nijak zdarze tylko sobie klopotu narobie. Wiec niektore dzieciaki latwo przypilnowac bo robia dlugo lub moze zatwardzenie maja, ale zadne z dzieci nie potrafi wstrzymac przed 20 miesiacem i nie jest na to gotowe, to po prostu fizycznie niemozliwe. Ale warto zawsze probowac, przynajmniej sie dziecko oswoji i jak tylko sie nauczy wstrzymywac napewno przybiegnie i bedzie wolac, ale lepiej sie nie wkurzac na nasze maluchy jeszcze teraz, i po prostu dac im czas.
dziewczyny a ja u dentysty bylam wyrywac zab madrosci, i kurde przyszla inna babka na wstrzykiwanie znieczulenia i szesc razy mnie klula i to tak gleboko ze wogole zeba nie znieczulila tylko z tylu gdzies nerwy wiec musialam miec dwa razy znieczulenie dodatkowe wrrr a jak przyszlam do domu to taka migrene dostalam, i ciagle tak mnie z tylu glowa boli, boje sie ze gdzies mi zle wstrzyknela, wiem ze to tylko znieczulenie ale jak tyle tego zapakowala w nieporzadane miejsce, tego dnia bylam tak senna ze zasypialam co 5 minut i budzila mnie Julka tak mi bylo jej zal
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
nawet niemoglam sie nia zajac a mialam ja od 14 do 20.30 zupelnie samiusienka, po prostu bylam martwa, i to nie od bolu zeba, wogole
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
mialam migrene, tyl glowy mnie bolal, kobieta po tym zlym zastrzyku znieczulila mi pol twarzy tak ze ani oka otworzyc nie moglam ani buzi nawet na pol centymetra, nic nie jadlam caly dzien, a najgorsze ze jak znieczulenie minelo to oko zaczelo mi skakac
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
znaczy nerwy w oku i tak jest do dzis, i od tamtego czasu ciagle mam migreny potworne, boje sie.....ale niewiem czy od glupiego znieczulenia cos moze byc, no chyba nie, ale od czego te migreny nagle i to oko skaczace...wygladam jak idiotka z tym okiem.....
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)