witam z ranka kurcze ja cos sie martwie tym moim poarmem bo zauwazyłam ze od wczoraj ma go zdecydowanie mniej.. mam nadzieje ze to chwilowe..
ja zbieram sie do kosciółka mam nadzieje ze uda mi sie z księdzem porozmawiac na temat chrzcin..oby tylko nie było problemu
nakarmiłam malutka i spi z tata -mam nadzieje ze tak bedzie dopóki nie wroce..bo teraz karmi ja co dwie godz przez te moje cyce pustawe