Zimóweczki 2013/2014 ( grudzień, styczeń, luty)

[Koroneczka]

Cały dzień się do kuzyna dodzwonić nie mogłam, teraz dzwonię do jego żony i pytam czemu Piotrek ma wyłączony telefon, a ona, że Olo ( ich synek) włożył taty telefon do zmywarki, ktoś tą zmywarkę włączył i po telefonie Dodam tylko, że był to najnowszy Iphone

[karo-22]

Cały dzień się do kuzyna dodzwonić nie mogłam, teraz dzwonię do jego żony i pytam czemu Piotrek ma wyłączony telefon, a ona, że Olo ( ich synek) włożył taty telefon do zmywarki, ktoś tą zmywarkę włączył i po telefonie Dodam tylko, że był to najnowszy Iphone

Nieźle
To musieli być zadowoleni

[Koroneczka]

Cześć dziewczynki!

Jak się czujecie w te upały?? Bo u mnie może być poza momentami kiedy muszę wyjść na to słońce, a ma być gorzej szok!

Mała daje czadu, Maksiol tak się nie ruszał jak ona na tym etapie ciąży, ale jest to mega przyjemne ( jeszcze ) , mój Kuba chodzi dumny jak paw, wszystkim się chwali, że będzie miał córeczkę, bo wiecie u nas w rodzinie od kilku lat się rodzą sami chłopcy

Jestem w pracy i mam chwilkę wytchnienia, ale ogólnie dziś do 18 tu koczuje! Jeszcze tylko miesiąc i odpoczne w domku, już się nie mogę doczekać

Miłego dnia

[karo-22]

Hej Kochana!

No nie dziwię się, że Mąż dumny jak paw!
Też po cichu liczymy na dziewczynkę i takie mam przeczucie, ale jeszcze troszkę...

A powiedz, macie już jakieś preferencje co do imion??
Też już bym chciała wiedzieć hihi

Ja się czuję dobrze, chociaż też mnie trochę przerażają te upały weekendowe! Idę właśnie poleżeć w chłodku sypialni z książką

Miłego dzionka!

[Koroneczka]

karo, no właśnie imienia jeszcze nie mamy nie mam pojęcia, jest kilka które mi się podobają, kiedyś chciałam Zosie, ale tyle ich już jest, chodzi mi Tosia po głowie, Laura i Laryska mi się podobają- no zobaczymy To mocno trzymam kciuki by dziewczynka i u Was była &&&&&

[karo-22]

Trzymaj trzymaj

No imion do wyboru do koloru, jeszcze trochę i wszystkie będziemy wybierać, przebierać

Mnie też kilka chodzi po głowie, ale rzeczywiście sporo z nich jest mocno chodliwych od jakiegoś czasu... więc jakoś się odechciewa. Jak byłam w pierwszej ciąży, jeśli byłaby dziewczynka chcieliśmy koniecznie Maję, Majeczkę, Majuśkę I być może i teraz byśmy Majkę brali pod uwagę, ale... nasi znajomi z tej samej miejscowości są w ciąży, mają już Synka Adasia - kolegę Nikosia i teraz będą mieć córkę, właśnie Maję wybrali... No i już mi się odechciało, bo my tutaj na miejscu trzymamy się w trzy parki i widujemy się z dzieciakami, grillujemy razem, więc gdyby u nas też była dziewczynka, a będzie między dziećmi 3 miesiące różnicy, to trochę dziwnie jakby dwie Maje były No mnie się w każdym razie Maja odwidziała!
Ale nie wkurzam się na znajomych bo Oni akurat mieli trochę większy dylemat jeśli chodzi o imiona dla dzieci... Ona jest miejscowa, On - pochodzi z Tunezji i chcieli takie imiona dla dzieci, by były tutaj w Polsce, bo tutaj mieszkają i jednocześnie w Tunezji... No i akurat Adam jest w Tunezji i Maja też pisana Maya Więc w sumie fajnie, że znaleźli coś ładnego, sensownego!

Hania- też ładniutkie, ale też sporo Hanek i Ci drudzy znajomi mają Hanę i Janka. Zoś trochę mniej może, ale też sporo. Julek, Wiktorii to samo!
No i jeszcze trzeba się z Tatusiem zgrać A właśnie jak kilka imion rzuciłam to Mężuś spojrzał z tak krzywą miną, że już do tego nie wracam
Dla chłopca chcieliśmy albo Nikodem, albo Mikołaj. Mamy Nikośka, gdyby był brat myślę o Aleksandrze
Ale jak wyjdzie płeć na jaw, będziemy dyskutować

[karo-22]

Stawiam za skończonych 12 tygodni

Jak tam się trzymacie Dziewuszki?? Ja ledwo ledwo, w domu tak gorąco, że nie jestem w stanie nic robić!
A muszę trochę ogarnąć chatkę, pranko zrobić, bo jutro Teściowie przyjeżdżają do nas, właśnie wrócili z wakacji w Bieszczadach i mają jeszcze ten tydzień urlopu Więc mi Teściowa troszkę pomoże, spędzą czas z Nikosiem, a Teść i Mąż mają pracę na działce też zaplanowaną i sprzątanie garażu...

[sylwia78]

czesc
trochę mnie nie było bo ciagle cos na glowie a to Szymek chory a to dzialka a teraz maz ma urlop i odswiezamy mieszkanko na nowego członka rodziny
ja mam przeczucie ze będzie chlopiec ,chociaż marzy mi się malutka slodka dziewczynka,co do imion to ciagle czekamy na określenie plci

ja bylam w piątek na usg prenatalnym ,wymiary i przezierności w porządku,czekam jeszcze na wyniki testu pappa ale licze ze będą ok,malenstwo strasznie mnie rozczuliło bo najpierw ssal kciuki a potem tak smiesznie klaskal raczkami,oczywiscie nie chciał pokazac co ma miedzy nozkami

[Koroneczka]

Cześć dziewuszki!

Ja też ostatnio zabiegana, bo moja wspólniczka ma urlop toteż ja więcej pracuje. Dziś np wychodzę z pracy o 20 jak dobrze, że od września idę na zwolnienie, bo już jestem zmęczona
Dziś chłodniej u nas, jest czym odetchnąć po tych upałach. W niedzielę byliśmy nad wodą w Powidzu, było super mieliśmy miejsce w cieniu pod drzewkiem, więc dla mnie idealnie, leżałam sobie a leżaczku i wypoczywałam. Maksio szalał we wodzie, mógłby siedzieć tam non stop

Ja się czuję dobrze, wczoraj chodziłam taka zamulona, ale to przez upał.

Mam nadzieję, że w tym tgodniu uda mi się zrobić zdjęcie brzuszka, ogólnie jest malutki i każdy mnie pyta czy nie oszukuje że jestem w ciąży póki co +3na plusie!
Mam parcie na ryby od kilku dni, pochłaniam w róznorakiej formie

Sylwia, ja też uwielbiam podglądać maluszka na badaniu, moja Mała drapała się po główce jak ją oglądaliśmy, cudnie a co Szymek na nowego członka rodziny??

karo, fajnie, że masz pomoc od teściowej. Ja na szczęście też nie mogę narzekać, bo jeśli tylko chce moi rodzice się Maksiem zajmą, Teściowa też by pewnie bardzo chciała, ale mieszka w Stanach więc pozostaje nam tylko rozmowa na skajpie. Już szykuje paczke dla maluchów aż się boję co tam będzie. Praktycznie większość ciuszków jakie ma Maksio jest z Ameryki, tam są mega przeceny nie to co u nas.

No nic życzę Wam miłego dnia i wracam do pracy, buziaki

[inia1985]

Hej Dziewczyny

Melduję się, czytam co u Was, ale wiecznie nie mam czasu na odpisanie. Upały wróciły, po raptem 3 dniach przerwy... masa obowiązków, a do tego źle się czułam ostatnio (ja i Wiki przeszłyśmy grypę żołądkową). U lekarza nie byłam (miałam mieć w pn wizytę), odwołałam, bo w te upały nie dałabym rady dojechać busem (mdli mnie po 10 min jazdy...). Także przezierności karkowej lekarz mi już nie pomierzy, w sumie nie widzę potrzeby robienia tego badania. Byłam u położnej, porobiłam wyniki i wszystko jest ok, póki co, ale hemoglobina mi nieco spadła od ostatniego badania. Wizytę ustalę u lekarza dopiero za 2 tyg, bo wcześniej nie miałabym z kim zostawić dzieci, a z dziećmi to tak nie bardzo... Oby tylko upały przeszły, bo nie wyrabiam...