Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja wam powiem jedno - nie jestem jeszcze maą ale mam sporo obserwacji na koncie i uczestniczylam w kąpaniu bratanka i ja jako zdrowa i w pełni sił kobieta nie nalewalam wody do wanienki w łazience tylko stawiałam wanienkę na stole (bo tam było kąpanie) a wodę donosiłam wiaderkiem - tak ze trzy razy bo to naprawdę jest ciężkie a do tego łatwo można rozlać tę wodę. A tej wody to było tylko troszeczkę - zeby pępuszka nie zamoczyć

kasia1983, dokladnie.jak kapalam w pokoju to tez wanienka sama a woda w wiaderku-latwiej! teraz juz Mat sie kapie w lazience bo za duzo chlapie i musialam jego wanienke wstawic w duza

każda z nas musi się o pewnych rzeczach przekonać na własnej skórze. Uważam że ja mam na tyle łatwiej że czerpię doświadczenie z moich bratowych ktore stosunkowo niedawno rodziły a wtedy prawie cały czas u nich bywałam.

A ja pochlaniam Wasze cenne wskazowki. Niestety ja nawet nie widzilam noworodka, dopiero takie "starsze" dziecko. 2-3 tygodniowe. I o wielu rzeczach nie mam pojecia. Czytam ksiazki i ucze sie z TT ale na pewno nie wszystko zapamietam i czesc rzeczy bede robila na intuicje.

wisienka24, i to jest najlepsze rozwiazanie!! bo kazde dziecko jest inne,inaczej sie zachowuje,lubi inne rzeczy...najlepiej nie sluchac za duzo "dobrych rad" bo oszalec mozna zycze powodzenia!!

wisienka za to będziesz miała satysfakcję że zrobiłaś wszystko sama i nauczyłaś się tylko na własnych błędach. przy drugim dziecku będzie ci juz łatwiej
A co do wyprawki to obiecalam sobie ze juz w tym miesiącuu kupię coś dla dzidzi ale wczoraj byliśmy na zakupach świątecznych i znowu wydaliśmy za dużo kasy więc zakupy dla dzidzi znowu odkładamy na nastepny miesiąc

Kasiu dacie rade ja tak ze wszytskim goniłam dla synka ze brakuje nam tylko wanienki i kosmetyków a tak wszystko juz kupione

magda to pieknie ale muszę wam powiedzieć ze ja chyba jakaś dziwna jestem bo mnie nie ciągnie do tych wszystkich zakupów - z natury nie lubie zakupów. Wiem ze jak bym już zaczęła to się tylko niepotrzebnie zagracę i dlatego tak latwo przekłądam to na nastepny miesiąc

Kasiu zaraz dziwna e tam jeszcze cie ochota najdzie

Tez tak mysle... Jeszcze bedziesz biegala po sklepach, oj...
Ja w tym miesiacu mialam zaplanowany zakup lozeczka. Chyba niestety sie to odwlecze do nastepnego miesiaca albo i jeszcze pozniej bo tez doszlam do wniosku ze nie za bardzo mam gdzie to lozeczko teraz postawic. A tak chcialam zeby bylo wszystko po kolei i zeby nie za bardzo nadwyrezyc portfel...