: 10 lis 2011, 08:06
Hej Dziewczyny,
mam sporo pracy i stąd moje milczenie. Wieczorami w domu trochę Was podczytuję, ale siły na pisanie brak
Składam najserdeczniejsze życzenia, dużo radości, szczęścia i zdrówka dla wszystkich naszych solenizantów. Przepraszam, że po, ale z całego serca życzę Milusińskim wszystkiego co najlepsze :ico_buziaczki_big:
U nas w porządku, Zosia zdrowa, nawet katarku nie ma. Chyba się uodporniła przez ten rok ciągłego chorowania i organizm już tak łatwo się nie daje W żłobku też w porządku. Chętnie idzie rano do sali, nie płacze, po południu niebardzo ma ochotę wychodzić i mówi, że kocha panią Kasię (to jedna z opiekunek) Wyszła jej już ostatnia piątka i mamy komplet zębów. Teraz tylko idziemy do dentysty pokryć ząbki specjalną pianką z fluorem, która zabezpiecza ząbki przed próchnicą Ostatnio byliśmy u innej dentystki i ta nam wytłumaczyła, że u Zosi problemy z ząbkami są przez to, że w okresie noworodkowym przyjmowała antybiotyk, a przez to ząby są słabiej zmineralizowane i stąd takie "atrakcje"
Matikasia ja mam nadzieję, że Zosia mi nie wywinie takiego numeru jak Twój Mati i nadal będzie jadła wszystko, bo narzekać nie możemy. Je naprawdę wszystko, a już uwielbia brokuły
Sabcia my jakiś czas temu zlikwidowaliśmy akwarium, a mieliśmy malutkie...200 litrowe Nawet pisałam kiedyś, że naszą rybeńkę (już nie pamiętam, ale chyba miała 35 cm długości) oddaliśmy do wrocławskiego zoo
wiolaw dla Lolusia za to, że nie sprawił mamie kłopotów z odstawianiem od cycusia. Ja już nie karmię 7 miesięcy.
isia dobrze, że już jesteście w domciu dużo zdrówka
mam sporo pracy i stąd moje milczenie. Wieczorami w domu trochę Was podczytuję, ale siły na pisanie brak
Składam najserdeczniejsze życzenia, dużo radości, szczęścia i zdrówka dla wszystkich naszych solenizantów. Przepraszam, że po, ale z całego serca życzę Milusińskim wszystkiego co najlepsze :ico_buziaczki_big:
U nas w porządku, Zosia zdrowa, nawet katarku nie ma. Chyba się uodporniła przez ten rok ciągłego chorowania i organizm już tak łatwo się nie daje W żłobku też w porządku. Chętnie idzie rano do sali, nie płacze, po południu niebardzo ma ochotę wychodzić i mówi, że kocha panią Kasię (to jedna z opiekunek) Wyszła jej już ostatnia piątka i mamy komplet zębów. Teraz tylko idziemy do dentysty pokryć ząbki specjalną pianką z fluorem, która zabezpiecza ząbki przed próchnicą Ostatnio byliśmy u innej dentystki i ta nam wytłumaczyła, że u Zosi problemy z ząbkami są przez to, że w okresie noworodkowym przyjmowała antybiotyk, a przez to ząby są słabiej zmineralizowane i stąd takie "atrakcje"
Matikasia ja mam nadzieję, że Zosia mi nie wywinie takiego numeru jak Twój Mati i nadal będzie jadła wszystko, bo narzekać nie możemy. Je naprawdę wszystko, a już uwielbia brokuły
Sabcia my jakiś czas temu zlikwidowaliśmy akwarium, a mieliśmy malutkie...200 litrowe Nawet pisałam kiedyś, że naszą rybeńkę (już nie pamiętam, ale chyba miała 35 cm długości) oddaliśmy do wrocławskiego zoo
wiolaw dla Lolusia za to, że nie sprawił mamie kłopotów z odstawianiem od cycusia. Ja już nie karmię 7 miesięcy.
isia dobrze, że już jesteście w domciu dużo zdrówka
zazdroszczę, ja się nie nadaję do diet i ćwiczeń, no chyba, że się zapiszę na aerobicJa się tak szybko nie poddaję.