iw_rybka, kochana cały czas trzymamy za Ciebie kciuki

Dasz radę, wiem że jest ciężko ale dla tego maleństwa warto

Najważniejsze to się nie załamywać.
inia1985 , dobrze że to nie infekcja

Teraz już spokojniej poczekasz do następnej wizyty.
barbapuppa, ta pielęgniarka rzeczywiście dziwna była

Ale ja się kilogramami nie przejmuję, raczej ten ostatni przestuj mnie zmartwił niż ucieszył. Tak więc bardzo się ucieszyłam, że doszedł kolejny kg (teraz mam 11 na +).
anetka607, ślicznie wyglądasz

Brzuszek rzeczywiście okrąglutki
Ja dziś mam doła, wstałam rano wymęczona, obolała i w kiepskim humorze. Noc coraz częściej kojarzy mi się z męką

Gdy leżę w ciągu dnia, często się przekręcam z boku na bok, ale w nocy nad tym nie panuję

Potrafię kilka godzin przespać na jednym boku, a jak się budzę, to jest on tak obolały i zdrętwiały
