Strona 183 z 228

: 13 lis 2010, 21:47
autor: karmelka
Qanchita, a co to Jolcia ma na główce?Kapustę!!! :ico_haha_01: A jak cudnie roześmiana :)
My mamy psa,ale niestety pies się Filipa boi i ucieka :ico_noniewiem:

: 13 lis 2010, 22:13
autor: Qanchita
karmelka, listek kapusty:) Jola uwielbia głupotki :ico_oczko:
My mamy psa,ale niestety pies się Filipa boi i ucieka :ico_noniewiem:
Szkoda:) Ja bym chciała młodego pieska, żeby dorastał razem z Jolką. Inaczej bałabym się że pies nie zaakceptuje nowego mieszkańca domu. Chociaż jak widać u Hormigi,wcale nie musi tak być.

Hormiga a jakiej rasy masz psa? Bo ja myślę o labradorze lub ewentualnie golden retriwerze.

: 14 lis 2010, 11:21
autor: karmelka
Hormiga a jakiej rasy masz psa? Bo ja myślę o labradorze lub ewentualnie golden retriwerze
to są dobre rasy jak w domu są dzieci.Moja mama miała boksera i on kochała Marcina.Mówię wam jak onie sie uwielbiali...Teraz mamy miniaturke sznaucera io taka zniej cholera jest :ico_zly:

: 14 lis 2010, 15:31
autor: hormiga
witajcie!!!
Tymek stawia torcik za 8 miesięcy! :-D :ico_tort:

Skubany sam wstaje co chwila, normalnie trzeba za nim latać w kółko bo pada na dupsko ale czasem na głowę

QanchitaJola nie ma żadnego opóźnienia, tylko woli taką kolejność nauki. Tymek raczkuje od dawna ale nadal nie chce sam siadać. Chyba że go posadzę, ale i tak wtedy się wierci jak glizda i raczkuje dalej...Brawa dla Jolci :ico_brawa_01:

A mój pies to labrador. Ma dwa lata ponad więc sam jest\ jeszcze dość młody i zwariowany :-) Zawsze lubiłam psy ale odkąd go mamy to jestem zafiskowana na ich punkcie, kocham naszego psa prawie jak dziecko. A najważniejsze jest to, że jest cierpliwy, kochany, zero agresji, nie szczeka i wie że nie wolno mu wchodzić do pokoju Tymka i do sypialni i nie wchodzi - NIGDY nawet jak nas nie ma (nagraliśmy kiedyś filmik) :-D Jest wspaniały i jestem fanką tej rasy (goldeny retrievery też są takie) uważam że to świetny kompan dla dziecka :-D

: 14 lis 2010, 16:21
autor: tibby
ja też uważam, że fajnie, jak dzieciątko chowa sie z pieskiem. u nas w domku jest 4-latni husky. jest mlody jeszcze ale czasami nieusłuchany. na szczęście krzywdy Tobikowi nie zrobi :ico_nienie: broni go jak mały płacze, a są wokół niego ludzie i szczeka na wszystkich - a trzeba zaznaczyc, ze ta rasa mało co w ogóle szczeka! :ico_haha_01:
myślę, że labradory i goldeny to dwie chyba najpopularniejsze rasy domowe. zawsze mówiło sie, że to cierpliwe i typowe pieski rodzinne. sami chcemy kupic po hasiorku GOLDENKA.

dziś ostatni dzień dietki białkowej i w końcu drugi etap! :ico_brawa_01: nie mogę się go doczekac. w końcu warzywka na legalu :ico_brawa_01:

zborra, jak dietkowanie? efekty są?

: 14 lis 2010, 16:27
autor: wisnia3006
tibby, to co ty jesz i ile dni. efekty juz sa?

a o to zuza dzis na hustawce
Obrazek

: 14 lis 2010, 17:07
autor: tibby
wisnia3006, http://www.dieta-dukan.pl/fazaPierwsza.html
tu są podane i wyjasnione zasady tej dietki. ogólnie w I fazie jesz same białko - jogurty naturalne, serki light, ja sobie jeszcze piekłam specjalne bułeczki na śniadanka z otrąb, robię specjalne deserki jesli mam ochote na słodkie.

efekty? czuję się lżej, ale po 5 dniach raczej wielkich efektów ogromnych nie widac, nawet przy zwykłej diecie.

: 14 lis 2010, 17:37
autor: Qanchita
wisnia3006, super zdjęcie :ico_brawa_01: Dziś taka piękna pogoda, można by korzystać z uroków jesieni a my w domu zasmarkane :ico_zly:

[ Dodano: 2010-11-14, 19:06 ]
hormiga, wszystkiego najlepszego dla synka :ico_brawa_01: Niech się zdrowo chowa i psoci dalej :ico_oczko:

: 14 lis 2010, 20:57
autor: zborra
karmelka, no tak....ja co prawda mam takie założenie, że doprowadzę tę dietę do końca, a potem po prostu wrócę do normalnego jedzenia, ale z dużą uwagą co do ilości i kaloryczności....będę się pilnować po prostu, ale życia do końca bez ziemniaków i chleba u siebie nie widzę, hehehe
Qanchita, wspaniałe zdjęcie!!!
a w nocy karmisz piersią? przecież chyba nie? to po co ona się budzi??? oszukaj ją wodą ze 2-3noce to przestanie....
mój usypia ok.19-19.30 i jeśłi jest zdrowy i zęby nie przeszkadzają, to budzi się między 5-6na mleko, a potem tak do 7śpi, czasem dłużej. w dzień różnie...raz ma 2 drzemki, raz trzy...ostatnio spał mi od 13 do 15.40!
a je....różnie. rano je kaszkę z deserem, potem ok.10mleko i idzie spać...potem ok.12-13je obiad, najczęściej zjada cały duży słoik, potem ok.15mleko i spać....ok.17kasza z deserem...no i przed snem 180-200ml mleka...ale ja nie widzę, żeby rósł mocno....ma lekką anemię, więc pewnie przez to nie przybiera prawidłowo...
karmelka, my też mamy takiego psa....wariat...ale do dzieci ok.....choć pilnuje swojej miski i posłania. a tak to spoko, cierpliwy jest i nawet czasem da się poszarpać za kłaki.
hormiga, :ico_tort: dla Tymeczka!!!
kolejny stojący się znalazł....agenci z nich....a siądze zobaczysz, na dniach. mój długo sam nie siedział prosto, a tu nagle pewnego dnia pyk i siedzi. babci nie było 4dni w domu, wraca a tu taki postęp hehehe
tibby, powiem Ci, że ostatni tydzień to była u mnie męka...tzn wagowa, bo nie schudłam nic....jadę trybem 1/1...ale dziś mam 2dzień znów samych protein, bo chcę zrobić 5/5 i co? 600g na minusie! czyli waga spada.....
ale ja nie wiem, chyba coś źle robię...bo np czasem jadłam jednego dnia np placek z otrębami i bułeczkę...a tak chyba nie można? i pewnie stąd moje wahania...
wisnia3006, super! śliczna kurteczka!!!
tibby, ale zrzuciłaś coś? ja w 7dni na 1fazie zgubiłam prawie 2kg........

ja dziś też wyciągnęłam towarzycho na spacer....nawet Toma na chwilę, bo nie wiadomo kiedy będzie taka pogoda...

ok, uciekam kochane
spokojnej nocki!

: 14 lis 2010, 21:45
autor: Qanchita
a w nocy karmisz piersią? przecież chyba nie? to po co ona się budzi???
Nie karmię piersią, miesiąc temu już skończyłyśmy z tym nałogiem :ico_oczko:
W sumie może sama ją tego nauczyłam że po 23 dostaje jeszcze raz mleko i później budzi się tak jak Twój Tomek koło 5-6 na mleko. Myślisz że jak ją oszukam wodą zamiast mleka po tej 23 to będzie ok? Nie będę jej głodzić?
W ciągu dnia Jolka jada podobnie jak Tomek:) Około 9 dostaje deserek (jabłuszko, banan lub coś ze słoiczka z dodatkiem biszkoptu lub kleiku), potem mleko przed spaniem (ok. 11), po drzemce obiadek, później koło 15 znów mleko, 17 kaszka i na noc mleko. Tylko że Jola mało mi tego mleka wypija, bo zazwyczaj tylko 120, góra 150 ml.