aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

06 maja 2008, 08:40

olala to zupełnie inna praca i to jest jak gdyby kierownik placówki nie działu, więc może tak źle nie będzie

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

06 maja 2008, 08:57

aga0406, trzymam kciuki, żebys była zadowolona i żebys faktycznie kończyła pracę o 16, bo u mnie to rzadko sie zdarzało a wolne za nadgdziny należało sie tylko szeregowym pracownikom.
Długo szukałaś nowej pracy czy praca sama cie znalazła?
Ja mam wychowawczy do końca lutego i zastanawiam sie kiedy zacząć szukać nowej pracy bo do starej nie chce wracać. Chyba tak koło października zacznę się rozglądać i wysyłać cv.

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

06 maja 2008, 09:48

CZESC DZIEWCZYNY Ojejku ale mnie mile zaskoczyłyscie znów wszystkie hi hi,wczoraj nie mialam kiedy wejsc na TT a dzis patrzę,czytam wstecz zaległosci i widze ze składalyscie wczoraj zyczonka dla Kacpiego z okazji urodzinek :),no dziękujemy serdecznie za zyczenia no i pamięc przede wszystkim :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ach juz mamy 5-latka,jeny jak ten czas leci :( a niedawno był taki malutki i tak sie lubił tulic a teraz jak mu goscie sto lat spiewali w niedziele bo przyszli tescie i szwagierka z rodzikna to sie tak wstydził hi hi ze nawet rumience miał ;)
Zdmuchnął swieczuszki juz mu tym razem nie kupiłam cyferki 5 tylko piec osobnych co by sie pomęczył troche hi hi hi.
W niedziele pojechalismy z nim tez do smyka zeby sobie wybrał prezent w koncu nie kupujemy mu praktycznie zabawek wcale ale tym razem to juz oki. No i oczywiscie mamusia ja chce to,to to to............
W koncu wybrał sobie garaz policyjny z wozami policyjnymi i do tego formułke do skladania z klockow Cobi hi hi fajne.
W ogole to w sobote tą co teraz bedzie bedziemy mu wyprawiac te urodzinki dla dzieci=kinder bal wiec od razu wybrał sobie akcesoria na ten balik,baloniki, serpentynki, gwizdałki i co mnie powaliło to mowi do nas w tym sklepie oczywiscie musimy kupic chusteczki z formułami i kubki plastikowe z formułkami hi hi :ico_noniewiem: ześwirował na punkcie formuł hi hi kubica i inni górą ;)
Rodzice z przedszkola tych dzieci co zaprosilismy wydzwaniają do mie wieczorkami jak jstem w pracy i potwierdzają przybycie dzeci i dziekują za zaproszenia bo to dla ich dzeci wazne nowe doswiadczenie i dzeci przezywają i rodzice sie cieszą i tez dzekują za super pomysl na zabawe wiec jest mi tymbardziej miło hi hi,mam nadzieje ze bedzie fajnie i ogarnę tę gromadke z lekka ma byc 10 dzieci ale spoko damy radę.
Oki reszte naskrobie jak wroce bo teraz musze leciec na zakupy z melcią,pozniej nastawie rosołek i ja poloze spac to usiąde,poczytam was do konca,napisze reszte co u nas i poodpisuje wam laseczki,buzka wielka spadam bede w poludnie jakos papapsiu

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

06 maja 2008, 10:25

Witajcie,
Zainteresowanym piszę że na razie nie zostanę drugi raz mamusią, pozdrowionka :ico_haha_02:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

06 maja 2008, 10:48

Hej

katelajdka :ico_placzek: Mały jest chory nadal, nie śpi, mało je, płacze ciagle bo ma zatkany nos a nie pozwala sobie ani kropelek zaaplikowac ani wody morskiej, nic a nic ...jeszcze sopelka dziś kupiliśmy, ale wątpie, żeby to zadziałało :ico_placzek: Kolejna noc nie przespana :ico_noniewiem: Myślałam ,że dziś pójde do lekarza- bo coś czuje, że bez antybioryków nie przejdzie :ico_noniewiem: - ale do tego dobrego to trzeba czekać długo więc dopiero w czwartek pójdziemy ... a ja w piątek i sobote jeszcze do tej durnej szkoły musze jechać na egzaminy, nie mam się kiedy uczyć, martwie się o Wojtusia, żeby mu na uszko nie przeszlo albo jakiegoś zapalenia nie dostał ... eh .... Do tego wszytskiego przez tą całą nierwówkę i nie przespane noce to klócę się o byle co z Tomkiem i czuje się jeszcze gorzej ... Normalnie :ico_olaboga: Teraz zasnął -ciekawe na jak długo- ale nie ma się codziwić, że żle syia i ma humory, bo nawet dorosły jak jest chory to zachowuje się tak dziecko...Jak mam mu pomóc?? Co jest jeszcze na katarek??? Mu to wszytsko zalego w nosku, tak furkoce :ico_placzek:

aga No wspólczuje ..ale dla pocieszenia dodam, że Wojtuś robi dokładnie to samo :ico_noniewiem: Dziś wysypał mi na dywan wiórki kokosowe, wyciąga wszystko z zaszef- oczywiście tych których mu nie wolno- a jak mu się czegos zabroni to terroryzuje nas płaczem i krzykiem ...ja odpadam ..i ustępuje ...Moja cierpliwośc i konsekwenicja u końca ciąży się wyczerpuje ... no i dlatego ... -------->

------->Kłopoty ze spaniem od 29 kwietnia mój synek już nie śpi w swoim łózeczku, nie zasypia w nic a wręcz na sam widok dostaje szału :ico_zly: A to wszytsko przez to, że mój ukochany mąż mimo moich próśb i błagań, żeby nie ustępował wyjął małego z ózeczka bo coś nie mógł zasnąc i uśpił go w naszym lóżku, potem na drugi dzien Wojtuś wyczail co i jak, że z atą wygra i tak długo się wydzierał aż T. znów go wyciągną i uśpił na rękach :ico_zly: No i się skończyło spanie w łózeczku, samodzilene tak mozolnie wuczone przezmnie :ico_zly: No i gnieciemy się e 3 w łózku ... ja się nie wysypiam a 2 powodów ..bo nie mam jak się usadowić z brzuchem a poza tym Wojtuś beczy ciągle ... No i mam taką złośc na T. że tak zrobił, czuję, żal, że nie uszanował mojej pracy z Wojtuem nad spaniem, tak mu ładnie szło !!!!!!! Przecież od 1 stycznie do tego wstrętniego dnia 29 kwiernia spał ślicznie w łózeczku, zasypiał ..a teraz lipa!

Kajunia25 Oj szkoda ... zrobiłaś test i wyszedł negatywny? Jak tak to sproboj jeszcze raz bo mi dopiero za 3 razem wyszło, że w ciaży jestem ... ! A jak nie to następnym razem się uda!

karolasAle te dzieciaki rosną ... Aż żal troche..ale dobrze, niech rosną na zdrowie i pocieche rodziców! No to miał Kapi frajdę z tych prezetów i jeszcze sam je mogl wybrać :-D

Mały śpi więc ja też wyrobie ciasto na pierogi i je ulepie...zupkę -barszczyk już mam więc spoczko .. Chyba z borówkami (jagodami) zrobie ....

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

06 maja 2008, 11:17

olala praca sama mnie znalazła. Mam w rodzinie osobę która ma możliwości :ico_oczko:

Małgosiu współczuję ci takich zarwanych nocek, a mężusiowi to się lanie należy za marnowanie twojego poświęcenia :ico_nienie:
I jeszcze do tego szkołę masz :ico_olaboga: a tu lada dzień może być Twoja Kruszynka na świecie
Co do zachowania Wojtusia to staram się być konsekwentna może na 10 razy 1 raz ustąpię, ale staram się tego nie robić , bo konsekwencji nie chcę potem zbierać :ico_oczko:
Narobiłaś mi ochoty na barszczyk mniam...

Kajunia następnym razem na pewno się uda :-)

karolas te dzieciaki tak rosną ze nie wiadomo kiedy a będziemy już wnuki bawić hihi Mój Radzio już 7 latek a Ostatni rok przy Wojtusiu to też nie wiem jak zleciał :ico_olaboga:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

06 maja 2008, 11:34

aga0406 pisze:konsekwentna może na 10 razy 1 raz ustąpię, ale staram się tego nie robić , bo konsekwencji nie chcę potem zbierać :ico_oczko:


No właśnie ... ja już zbieram ..

A wam się dziewczyni spotkanie zbliża :ico_brawa_01: Coś entuzjazm ucichł ..co się dzieje ..dlaczego nie rozprawiacie na ten temat?

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

06 maja 2008, 12:08

hej :-)
Wróciłam :-) To znaczy z Dźwirzynia wróciliśmy w niedziele wieczorem ale dopiero teraz wszystko uporządkowałam i mogę tu zajrzeć.
A więc było super, pogoda bardzo ładna, no nie taka jak dziś i wczoraj ale opalić sie oplaiłam, Agatka też hehe na twarzy :-) Wkleję zdjecia i myślę że to one powiedzą to co ja chcę powiedzieć, żźe było super, super, super, Agatka w nocy ładnie tam spała, podróż 6 godzinną też dobrze zniosła bo większość przespała hehe Tylko w sobote co trochę popadało a tak to hulaj duszo....

i przepraszam za ilość zdjeć :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2008-05-06, 12:16 ]
Zauważyłam że mam chyba z 11 stron do przeczytania :ico_olaboga:
Kiedy ja to nadrobię hehe

karolas również złóż życzenia Kacpiemu ode mnie i Agatki, oby rósł zdrowo, wesoło i był zawsze uśmiechnięty.
Wysłałam Ci mmsa z wakacji dostałaś? Tak w piątek to było?
Małgorzatko po suwaczku widzę że już ostatki masz :) Kurcze ale przeleciało, ale zobacz zapowiadają cały czas ładną pogoda i ciepłe lato, zatem Dzidzi będzie ciepło, na spacerki będziesz mogła prędko wyjechać... same plusy hehe
kajunia tak za bardzo nie jestem w temacie, ale domyślam się że myślałaś że jesteś w ciaży :-) Też tak raz miałam, ale w sumie jak się okazało że to fałszywy alarm to nawet się ucieszyłam, a potem i zasmuciałam....a Ty jakie masz odczucia? Chciałabyś już druga Dzidzi?

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

06 maja 2008, 13:50

hej dziewczyny...ochhh..to chyba jakis napad nieszczesc mnie trafia....Julka dzis miala wypadek u opiekunki... :ico_placzek: A. w pracy, ja na konferencji studenckiej, zadzwonila do mnie opiekunka i mowi zebym szybko przyjechala bo Julcia miala wypadek, cale dziasla rozciete od srodka do storny i to tak gleboko ze zeby dwa sie ruszaja i niewiadomo teraz czy nie trzeba bedzie wyrywac, za tydzien sie dowiemy. Dentystka Julke obejrzala i mowi ze za ladnie to nie wyglada, bo ciecie jest glebokie, przez 8 dni ma byc w domku, do ubezpieczenia mamy zadzwonic bo niewiadomo takze czy te zeby juz stale nie sa uszkodzone co leza glebiej, :ico_placzek: rece mi opadaja.....biedulka krwawila i wciaz krwawi jak szalona, tak mi jej zal...... :ico_placzek: mam nadzieje ze po tym wszystkim nie bedzie miala jakiegos urazu, lub wady wymowy, lub cokolwiek, i zeby tylko zabki byly zdrowe mleczne to pol glowy ale te stale najbardziej nas martwia. W dodatku duze ryzyko infekcji jest, dostalismy specjalny plyn do przemywania takze narazie zakaz mycia zabkow i zakaz jedzenia czegokolwiek twardego i tylko sie modlic by te zeby co sie ruszyly zeby nie wypadly.... :ico_placzek:

Za to z dobrych wiesci to to ze dostalismy juz kredyt na dom i renowacje domu :ico_brawa_01: No i do pracy ide od 1 lipca 25 godzin tygodniowo i do polski okolo 15 czerwca zawiutujemy :ico_brawa_01:

aga
echh ostatnie 5 dni Julcia byla w domciu ( znaczy do niedzieli ) i taki anioleczek sie z niej zrobil, jesli chodzi o zachowanie, za to chorotka byla i bardzo malo jadla, wogole musimy isc na kontrole do lekarza bo za duzo spada jej waga. Od wieku 5 miesiecy przytyla niecale 2 kilo :ico_szoking: a przez ostatnie 5 miesiecy dokladnie 0 gram. Bo ciagle co przytyla to stracila. :ico_olaboga: W dodatku ma problemy z jedzeniem, wymiotuje jak ma cos na rece lepkiego lub jakas konsystencje echh martwie sie , ma czasem napady takie dwutygodniowe zazwyczaj gdzie je jak popadnie i cokolwiek jak oszalala i wszystko lubi, a zaraz potem jest chora i wszystko traci i to z nadmiara, ma wage nizsza teraz niz w wieku 11 miesiecy :ico_olaboga: niepotrafie jej pomuc a na samych jogurcikach i owsiankach sie nie wyzyje, tu juz potrzebny jest specjalista. Achh same problemy ostatnio, ale w sumie takze duzo mnie ucza, szczegolnie cierpliwosci chyba, staram sie ja rozumiec i bardziej koncentrowac na niej, wiec zlapalismy taki fajny kontkakt, gdyby tylko jeszcze z jej zdrowkiem bylo wszystko ok.
A Tobie gratuluje awansu!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: Brawo Brawo, napewno bedzie Ci lzej, szczegolnie jak praca troche w terenie, A. sam mi opowiada bo on pracuje na stanowisku kierowniczym tyle ze jest przyziemiony do sklepu ale jego przelozony tak go lubi ze go zabiera ze soba wlasnie w droge czesto i jezdza i tylko dogladaja sklepy i robia testy np czy da sie ukrasc maslo czy cos hihihi I mowi ze to duzo zabawniejsze niz przyziemna praca, niby tez maja pracowac okreslone godziny ale zazwyczaj jest tak ze sie wyrabiaja w 2-4 godziny :ico_brawa_01: a wyplata za caly dzien oczywiscie hihihi ale on moze tak jezdzic chyba tylko dlatego ze ten jego przelozony jest niewiele starszy od niego i sie skumplowali hihihi.. Takze Gratuluej Tobie pracy, wieze ze bedzie fajnie, bo tez sama zmiana stanowiska daje duzo satysfakcje szczegolnie jesli kojarzy sie z awansikiem hihihi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Trzymam kciuki!

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

06 maja 2008, 15:44

Dorota.M., zdjecia przeslic\ne. A jak tam miejsce gdzie nocowaliście?

MamciaKochana, jejku Mamcia. A co to za taki tragiczny wypadek sie wydarzył? co się stało?

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość