Strona 184 z 282

: 17 kwie 2009, 09:12
autor: wiola85
Pewnie ze rozumiemy wszystkich ktorzy nie maja czasu tu zagladac i siedza na sloneczku :-)

doroonia, widze ze zarazam prawkiem :-D

U nas dzis znowu super nocka :ico_sorki: cała przespana do 7.30, a kupiłam mu nowa kaszke taka niby specjalna na noc i od wczoraj daje na spanie, moze po niej tak spi, chociaz ja tam nie wierze w takie bajery ze niby na noc kaszka na lepszy sen :ico_noniewiem:

: 17 kwie 2009, 11:36
autor: antynorma
Hej dziewczynki, jestem i ja! Ostatnio miałam masę spraw do załatwienia i nie miałam czasu dla siebie.
A poza tym macie racje ze słoneczkiem, jak taka sliczna pogoda to szkoda w domu siedziec, więc i długo brykamy po dworku.

Wszystkim na kursie prawka gratuluje i trzymam kciuki. To super sprawka, naprawdę, człowiek się uniezaleznia i moze sobie sam wszędzie pojechac!!!
#ania# wszystko będzie dobrze, nie denerwuj się, spokojnie ze wszystkim zdązycie.

Lece bo zaraz do szkoły a jeszcze musze zrobic kilka rzeczy przed wyjsciem

: 17 kwie 2009, 12:33
autor: #ania#
antynorma, mam nadzieje, że wsztstko się uda, bo ja o nas się nie martwie, tylko, czy goście będą mieli wszystko co potrzebują, po za tym rodzina P jest jakby to powiedzieć lekko dziwna.. więc więc wiele rzeczy im pewnie nie będzie pasowć.. No i o Jasia się martwie, pierwszy raz zostanie sam tzn bezemnie na noc..

: 17 kwie 2009, 15:10
autor: antynorma
#ania# - myslę, że Jas nawet nie zauważy, jesli sie nie wybudza w nocy całkowicie. Większy byłby problem jakbyś karmiła piersią, wtedy trudniej o zastępstwo :-D :-D :-D
Ciesz się nadchodzącymi uroczystosciami i nie martw się na zapas....

: 17 kwie 2009, 18:48
autor: #ania#
antynorma, dzięki za wsparcie:-)) ale strtes mimo wszystko jest, z każdym dniem większy:-))

Byliśmy z Jasiem u lekarza i ta zmiana na czółku, to nie AZS i nie skaza białkowa, tylko łojotokowe zapalenie skóry dostaliśmy dwie maści i mam nadzieje, że zejdzie chociaż troche do soboty i bdzie slicznie na zdjęciach wyglądał:-))

: 17 kwie 2009, 19:44
autor: kkasiaaa
witajcie :-) nie zaglądam do Was bo czasu brak, a nawet jak już znajdę chwilkę to zdążę tylko trochę poczytac :ico_noniewiem:
Wpadłam teraz aby #Ani# życzyc udanego wesela , wiem że to za tydzień ale wolę zrobic to wcześniej. I się kochana tak nie stresuj bo napewno wszystko będzie super :-)

: 17 kwie 2009, 19:49
autor: #ania#
kkasiaaa, dzikuje, mam nadzieje, że będzie tak jak piszecie:-)) widze po suwaczku, że i Wy niedługo nawiedzicie księdza:-))

Jaś mi właśnie padł, taki był marudny że dalam mu chwile pospać, bo kąpiel i tak koło 21 dopiero, przestawiłam dziecko na czas letni:-))

: 17 kwie 2009, 19:57
autor: kkasiaaa
kkasiaaa, dzikuje, mam nadzieje, że będzie tak jak piszecie:-)) widze po suwaczku, że i Wy niedługo nawiedzicie księdza:-))
no tak to nie uniknione :ico_haha_01: równe 3 mieisące po Was :) Teraz wlaśnie sie zastanawiam co donieś ksiedzu, bo cos trzeba na 3 miesiące przed weselem ale ja za chiny ludowe nie pamiętam co to ma byc :ico_noniewiem:

Widzę że Jasiu ma 2 ząbki :-) Lenka też pierwszy wyszedł 1 kwietnia a następny 3 :)

: 17 kwie 2009, 20:03
autor: #ania#
kkasiaaa, my daliśmy metryke chrztu p, bo on z innej parafii (moje wszystko miał więc sobie spisał;-) )do tego świadectwo ukończenia nauk przedmałożeńskich, to znalazłam na stronie mojej parafii, wiec myśle, że proboszcz wpisał wszystko co trzeba :-))

Małżeństwo

Narzeczeni zgłaszają się do kancelarii parafialnej na trzy miesiące przed planowaną datą ślubu i dostarczają następujące dokumenty:

- Metryki chrztu (zgodnie z obowiązującym prawem Kościoła

rzymskokatolickiego świadectwo chrztu do zawarcia związku

małżeńskiego traci ważność sześć miesięcy od chwili jego wystawienia)

-Dowody osobiste

-Zaświadczenie o ukończeniu katechizacji

-Zaświadczenie o uczestnictwie w katechizacji przedmałżeńskiej

-Zaświadczenie z Urzędu Stanu Cywilnego (w przypadku ślubu

konkordatowego) lub dokument stwierdzający, że przed ślubem

kościelnym zostanie zawarty ślub cywilny, który należy udokumentować

"Aktem zawarcia małżeństwa" wydanym przez właściwy USC. Zgodnie z

obowiązującym prawem kościelnym bez zgody ordynariusza miejsca nie

można zawrzeć ślubu kościelnego jeżeli on nie skutków cywilno-

prawnych.

Ja bardzo miło wspominam pierwszy raz u księdza jak poszliśmy spisać protokół, putam go czy potrzebny mu mój dowód, a Proboszcz mi na to A CO JA CIĘ NIE ZNAM< E CHCESZ MI DOWÓD POKAZYWAĆ?? Uśmialiśmy się we troje:-))

[ Dodano: 2009-04-17, 20:04 ]
u nas ząbki się ciągle przebijają, ale dzisiaj pediatra powiedziała, że to kewstia dnimam nadzieje, bo cały czas są pod dziąsełkami i Jasiek potwornie marudny jest..

: 17 kwie 2009, 20:14
autor: kkasiaaa
Dzięki za spis :) Hmm czyli to ja muszę donieśc metrykę chrztu bo ślub nie w moim kościele :-) A z naukami mamy o tyle dobrze ze ich nie mamy :ico_haha_01: