Oki wkleję większe, rzeczywiście do tych to z lupą trzeba podejść hihi
Moja Agatka znów zasnęła zaraz po kąpieli....
Moi rodzice wyjechali na impreze rodzinną, a ja z mężem i małą w domku jesteśmy. Mała śpi, ja na kompie a Piotr ogląda jakiś horror. Nie tak wyobrażałam sobie ten wieczór... Chyba muszę wziąć sprawe w swoje ręce
qunick też się zastanawiałam ale wczoraj co tam nasza elviska; jak sie czuje itp. Jak sobie pomyśle przez co przechodzi, ja bym psychicznie nie wytrzymała, nie potrafiłabym no nie wiem np. tak nagle wynieść z pokoju łóżeczko, małe ciuszki zabawki i wogóle, nie potrafiłabym
Elviska trzymaj się!!!
o mąż zrobił po drinku, utopimy smutki, żal, nudę zaraz.... do jutra kochane, spokojnej i przespanej nocy Wam życzę pa