18 sty 2012, 13:13
Mhmhm...tak czuję...wróżby tak wychodzą...słodycze jem jak nienormalna...i w ogóle wszystko jest inaczej niż poprzednio...zresztą od 4 lat nie mam innej opcji...czytałam, że z "wpadek" rodzi się najwięcej dziewczynek...a ciąża jest wpadką po zakończeniu 3-miesięcznego starania...nawet mnie zdziwiła...zresztą od kiedy tylko myślałam o dzieciach to zawsze miała być parka...i synuś miał być starszy...synuś jest, to czas na córeczkę...mam tylko nadzieję, że się nie pomyliłam...lekarka też wspomniała, że to chyba dziewczynka, ale było jeszcze dość wcześnie i powiedziała, że powie konkretniej następnym razem jeśli uda się zobaczyć...więc czekam do wtorku...a jak nie powie, to pójdę prywatnie...ja już chcę wiedzieć...
[ Dodano: 18-01-2012, 12:18 ]
Ciekawe na ile ten zmysł działa...hmhm...tak czuję...zresztą, od 4 lat nie ma innej opcji...zawsze miała być parka...synuś starszy i córeczka...poza tym, mam objawy na dziewczynkę...tak myślę...a gdzieś wyczytałam, że z "wpadek" rodzi się najwięcej dziewczynek...a ciąża jest wpadką po zaprzestaniu 3-miesięcznych starań...lekarka też dała mi trochę nadziei, chociaż było jeszcze wcześnie i pewności nie miała...teraz czekam do wtorku aż mi coś powie więcej...oby powiedziała to, co chcę usłyszeć...a jak mi nic nie powie to chyba pójdę prywatnie, bo ja już nie mogę się doczekać...
No odebrałam dzisiaj wyniki i wszystko jest w normie, więc chociaż to dobre...
[ Dodano: 18-01-2012, 12:19 ]
no i raz mi usunęło napisałam drugi raz i oba wkleiło :D