Strona 189 z 305

: 30 cze 2010, 18:06
autor: Magdalena_82
Dziewczyny tak czytam nas...i zauważyłam że my ostatnio narzekamy jak stare babcie...zero optymizmu :ico_haha_01:

Będzie DOBRZE...nie ma innej opcji, pod serduchem nosimy nasze ukochane kruszynki...trochę jeszcze "pocierpimy" ale za te dwa miesiące góra przyjdą na świat nasze cudeńka :one:

Dona ból głowy owszem owszem ale z tym ból łydek to nie...to nad ranem jakoś nie mogę się przeciągnąć bo od razu kłócie w boku albo skurcze własnie łydek :ico_haha_01:

: 30 cze 2010, 18:30
autor: madzens
i zauważyłam że my ostatnio narzekamy jak stare babcie...zero optymizmu
racja :566: Ale co zrobic jak tak wszystko boli???
Wiem, ze jeszcze troche i bedzie po wszystkim :ico_sorki:
Dobra ja juz nie bede narzekac, moze w miare :-D

: 30 cze 2010, 19:20
autor: bcian
Oj to macie przechlapane,ja czuję sie dobrze,tylko mi ciężko a czasami bolą plecy,w nocy bolą nogi

: 30 cze 2010, 19:44
autor: sylwia78
dziewczynki
ja czuje sie dobrze ,no moze czasem poza puchnieciem nog :-) wiec od jakiejs moge cos zabrac, ale jak moje bbole nastana to oddam (zaznaczam)
ja dzisiaj spedzilam prawie caly dzien z mezem :-D teraz juz w domku

: 30 cze 2010, 20:12
autor: Magdalena_82
bcian, no u mnie tez nie jest zle z tymi bólami :ico_haha_01:

Sylwia, o jak fajnie cały dzionek razem :ico_brawa_01:

Moja mamcia do mnie dzwoniła i mówi że ma coś dla Leosia...podobno kupiła cudny kombinezonik, taki błekitny ale zobacze dopiero jak przywiie...ale to juz za kilka dni. :-D
Mówi ze taki maleńki cudniasty że napatrzeć się nie może :ico_haha_02:

: 01 lip 2010, 08:11
autor: sylwia78
ello
ja dzisiaj 1? bo ja tak z rana , bo maz jechal na rozmowe w sprawie pracy i wstalam z nim i zjedlismy razem sniadanko. ogolnie nic sie nie dzieje , u nas dzisiaj chlodniej niz wczoraj, tak sie zastanawiam nad zaczeciem prania maluszka ubran i chyba zaczne od poniedzialku, bo jakos nie moge sie spiac

: 01 lip 2010, 08:20
autor: madzens
Hejka!
Ja mialam dzis spokojniejsza noc :-) Za to wczesniej wstalam, zeby zrobic obiadek i posprzatac. U nas pogoda sloneczna :-)
tak sie zastanawiam nad zaczeciem prania maluszka ubran i chyba zaczne od poniedzialku, bo jakos nie moge sie spiac
No ja mam fuksa, bo dostaje ciuszki od mojej bratowej-wyprane i wyprasowane :-) Bo jej synuś ma juz 3,5 miesiaca i daje mi ciuszki na bieżąco :-D

: 01 lip 2010, 08:33
autor: Dona
czesc
nocka do kitu, ale jest lepiej, nad ranem byłam cała spocona, chyba cos ze mnie wyłaziło, może to jakiś wirus?
dziś tez ma byc ciepełko, zatem raczej siedzenie w domu mnie czeka, moze po południu pospaceruję.
tak sie zastanawiam nad zaczeciem prania maluszka ubran
mi tez to chodzi ostatnio po glowie

a na obiad to nie wiem,co zrobię. nawet mi się nie chce myslec o tym :ico_zly:

: 01 lip 2010, 10:13
autor: sylwia78
ok ogarnelam troche mieszkanie, jutro zrobie lazienke , tylko nie wiem po co sprzatam jak wyjezdzamy na wekend? ale trudno , ja lubie miec porzadek

: 01 lip 2010, 10:47
autor: Magdalena_82
Ja też dzisiaj troche się wziełam za sprzątanie, ale juz się tak zmeczyłam i cięzko mi oddech złapać ze nie daje rady, głupie odkurzanie tak mie wymeczy.

Sylwia powodzenia życze mężowi na rozmowie.

ja tez lubię porządek, ale teraz mam coraz mniej siły na to :ico_olaboga:

U nas na obiad dzisiaj piersi zkurczaka :ico_noniewiem: