czesc dziewczyny
jestem wreszcie na chwile
choc ledwo zywa
efekt wczorajszego hucznego swietowania ze znajomymi w pubie hehe
mieszalo sie alkohole
winko grzane, wisniowka. wodka z redbullem. o matko hihi
ale wazne ze wstalam i sie trzymam
musze
bo wieczorem jedziemy do rzeszowa do klubu potanczyc
ale super
w jednym bedzie adas ze swoja ekipa klasowa (same chlopy) na spotkaniu kregle i dicho
a w drugim my... moje siostry i znajomi
potem spimy u kolegi hihi
bawimy sie poki mozemy nie?
juz pierwszy dzien naszego pobytu w PL zalatwilam sie konkretnie
siostra nas powitala w krakowie
pysznymi drinami .... a rano prosilam adama zeby mnie dobil hehe
ale musialam sie w koncu zwlec, bo przeciez byc w krakowie i nie zahaczyc o centrum? nie ! hehe
jestesmy strasznie dumni z lelka
jest przekochany grzeczny i szczesliwy!
spodziewalam sie ze bedzie sie cykal na poczatku
a on jak wparowal w krakowie do mieszkania gdzie bylo kilku znajomych to czul sie jak u siebie.. hehe
i tak juz mu zostalo
pojechalismy w nocy autem do jaroslawia
lelek 3.5 godz spal w aucie a w domu od 1-3.30 bawil sie swietnie hehe
w nocy oczywiscie
ale przeciez dziadkowie wstali z druga siostra i musieli sie z nim witac i cieszyc
a lelek w swoim zywiole
poznal dziadkow od razu
i zakumplowali sie na stale
no rewelacja
nasza mala bojbka a zostawiamy go z rodzicami i nie placze za nami
na poczatku pare razy zaplakal ale tylko na chwile
wczoraj moja mama go pierwszy raz uzyspiala na noc
i poszlo jej lepiej niz nam. do tego dzis wstal dopiero o 9.30
bite 12,5 godz snu
dom pelen ludzi
codziennie nowe miejsca. twarze
i lelek taki smiejacy. nie moge wyjsc z podziwu
lot nam minal spoko
choc ciezko bylo lelekowi usiedziec. ale dal rade uff
dobra ale sie rozpisalam hehe
ale super jest
na wigilie lelek zjadl wszystkie dania razem z nami
i to niemale porcje
barszcz grzybowy z uszkami
barszcz czerw z grochem
pierogi - ruskie, z kapusta i z marmolada
kaprpia w galarecie
kapuste z ziemniakami
kasze jaglana z suszonymi owocami
i popijal kompotem z suszek
hehe
na szczescie nic mu nie bylo
ale menu nie specjalne dla takiego malucha
ale co tam
wigilia jest raz w roku
hehe
takze apetyt ma za dwoch
humor rowniez
zeby tylko ze zdrowkiem bylo rownie pieknie
bo we wtorek wyjezdzamy do szczawnicy na 5 dni
tam spedzimy sylwestra
ze znajomymi, z ich coreczka- rowiesniczka lelka
wiec bedzie fajna zabawa mam nadzieje hihi
aaa lelus dostal piekny szlafroczek pod choinke i super auto na sterowanie hehe
a od nas krzeselko uczydelko
i jaka byla jego pierwsza reakcja
usiadl po czym wstal jak oparzony. bo nie spodziewal sie ze krzeselko przemowi
ale zlewalismy z niego hehe
na poczatku badal krzeselko.. i nie chcial usiasc a pozniej juz oswojony sluchal i sie bawil
Juli a jak u was krzeselko przypadlo do gustu MIsiowi?
ide wypic kawe ...
co by dotrwac do wieczora
a potem szykowanie ubieranie malowanie. ale super
a jutro zorganizowalam spotkaanie klasowe. bedzie tylko nas kilka .. ale zawsze fajnie hihi
takze zapowiada sie tydzien bez trzezwienia hehehe
milego czasu wam zycze
widzialam fotki ze swiat
dzieciaki super szczesliwe z prezentow i choinki hehe
a nasze najmlodsze malzenstwo wreszcie w swoim gniazdku
ale radosc co Juli??