Strona 195 z 282

: 09 maja 2009, 14:52
autor: wiola85
poccoyo, ja tez płaciłam 50 zł za chrzciny, niby wolne datki i sam nie powiedział ile mamy dac, wiec dalismy 50zł.
no i zauwazyłam że coraz więcej wcina ten nasz malutki...
wazyłam go na wadze domowej
8,200
no szok...
moj własnie teraz jakos mnie je niz wczesniej. Moze to tez przez ta pogode, jak jest cieplo to i mnie sie nie chce za bardzo jesc, zreszta wage to on ma ponad norme 9700kg :ico_szoking: wiec nie musi niczego nadganiac :-)

Dzis wybieramy sie z mezusiem tylko we dwoje na miasto na jakas kolacyjke i pochodzic po miescie, tak dawno juz nigdziie sami nie bylismy, a ja to tez tylko w domu siedze, ale dzis sobie odbijemy :-) małęgo wywoze do moich rodzicow, wiec super :ico_brawa_01:

: 09 maja 2009, 18:47
autor: antynorma
Jestem dziewczynki,
wirusy żołądkowe wyleczone, teraz nabieramy sił u moich rodziców, wagary na całego...
Jutro juz wracamy do domku, do mężusia bo siedział przez tydzien porzucony i samotny :-D
Ale za to się wyspał :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Dzis było slicznie, cały dzien na dworku, dzieci wybiegane, wywietrzone to i humorki mają lepsze..
jakas jestem rozbita po tym wszystkim, mam wrazenie ze nie spałam przez kilka dni i nic innego nie robiłam tylko prałam (wiadomo co :ico_placzek: )
Odezwę się z domku na spokojnie

: 09 maja 2009, 20:17
autor: kkasiaaa
Antynorma super że u Was już dobrze :-)

Wiola udanego wieczoru życzę :-)

Co do chrzcin to my daliśmy 150 zł , a do tego mój niemężuś rzucił 50 zł na tacę :ico_noniewiem: nie wiem po co :ico_noniewiem:

: 10 maja 2009, 12:13
autor: #ania#
poccoyo nasz Jasiek to bliżej 8.500 ale tak na poażnie to dowiem się we wtorek, bo mamy szczepienie i ma coś koło 70cm tak sobie myśle, że chyba jest w normie..

Ja robie 210 ml mleka i w obiadkach i deserkach dostaje średnio po 180-200g i takie posiłki starczają mu na 4 godzinki w międzyczasie zjada ze 4 biszkopty i kilka chrupek przz cały dzień, za to bardzo mało pije jak mu się uda 100ml przez dzionek to sukces. Musze lekarza zapytać, czy to nie za mało..

U nas taki mały sajgon, ale zupwełnie opanowany, mamy gości w sumie 5 osób 2 dzieci i 3 dorosłych, przyjechała koleżanka P ze szkoły z synami i 2 kolegami, wczoraj byliśmy w Międzyzdrojach i było na prawde rewelacyjnie i pogoda i nam było fajnie, dzieciaki pierwszy raz wode widziały, więc czyste szalenstwo:-))

teraz dorośli poszli na spacer z Jasiem a dzieci oglądają bajki, ja się ostałam przy garach i robie obiadek ;-))

: 11 maja 2009, 09:43
autor: kkasiaaa
#ANIA# WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU URODZIN ZDRÓWKA , MIŁOŚCI , SPOKOJU ORAZ POCIECHY Z MĘŻA i SYNKA :ico_prezent:

: 11 maja 2009, 10:25
autor: blumek
Hej hej, gwiazdy. Witam się a Wami narzeszcie :)
Siedzę sobie w pracy i mam zastępstwo przez dwi godzinki w sali informatycznej hihihihihi. Przepraszam że nie piszę ale zupe lnie nie mam na to czasu. Jak byłam w domku to wychodziłyśmy na spacer z Majunią i wracałyśmy dopiero na kąpnko. Przewijała i karmiłam ją u mamy. Unas oki. Mąż poszedł na wychowawczy więc Maja jest w dopbrych rękach. CHYBA :)
jEST ZDROWIUTKA A WAŻY JAKIEJ 6500. Ale wasze maluszki są duże:) Maja, jak była niejadek tak jest dalej. Cycusia w nocy ciągnie i w dzien max 3 razy troszke się napije. Dostaje tez raz dzienie obiadek (zjada zazwyczaj pół słoiczka) i raz dziennie deserek (tez pół słoiczke). Po kąpieli flaszka- zjada ze 60ml. Gotuję jej zupki, dziś ma ogórkową. Jad ła już krupnik. kapuśniak, lubi chlebek jak jej poskubię, i zmieniczki, daję już jej po pół żółteczka. Ale jakos biszkopty czu chrupki to niekonicznie jej daję. W sumie nie daję jej wcale i nie chcę. Ale jest zdrowiutka, ani katarku nie miala nawet. Zębów brak. Tylko nadal mamy problem z cipulką. paprze się i paprze jakie g........ I nie jest to odparzenie. W tym tygodniu chbaczeka nas lekarz w związku z tym wlasnie.
Co tam jeszcze. No juz wrociłam do pracki ale to tylko 6 tygodni wiec do wakacji jakos przezyje. Lekcji nie mam już, tylko taka zapchaj dziura jestm. Na zastępstwa chodzę i takie tam. Nudy.

#ania#, I my się dołączmy do życzeń. Same święta u Was ostatnio.

antynorma, dobrze że już jesyt oki.

wiola85, jak wypad za miasto? Zazdroszcę.

Kiss kobitki,

: 11 maja 2009, 13:29
autor: wiola85
:ico_tort: Aniu ja tez zycze ci 100 lat duzo miłosci i radosci :ico_tort:

blumek, oooo to ona juz takie rzeczy je, a nie ma jeszcze zabkow :ico_szoking: :ico_szoking: ja to sie boje jeszcze mojemu dawac, ze wzgledu na brak zebow, robie rozna papki, zupki przeciery itd,
A wypad za miasto super :-D jak za dawnych czasow, romantycznie i w ogole, fajnie tak czasami sie wyrwac tylko we dwoje :-D

: 11 maja 2009, 15:57
autor: #ania#
dziękuje kobietki, kochane jesteście!!

U nas dzisiaj dzionek leniwy, jakaś taka niedospana jestem po gościach, bo siedzieliśmy do późna, czasami to i 2 nad ranem była jak kładliśmy się spać, Jasiek między 2-4 kręci się na jedzenie, całe szczęscie nawet się nie wybudza, ale wstac musiałam, bo P jak zasnął to jak kamień, pobudki koło 7 i cały dzień na nogach więc lekko niedospana jestem, ale co tam, najażniejsze że fajnie bylo i że i my i goście zadowoleni..

U nas Jasiek też dostaje różne rzeczy na razie to bardziej do poznawania smaków niż eby się porządnie najeść, najbardziej lubi ziemniaki z sosikiem i skórki od chleba, szoruje sobie nimi po dząsełkach, czasami dam mu biszkopta czy chrupke ale to jak mi się przypomni, no i zmienilismy już mleko na 2 W PIĄTEK, bo jutro kończy pół roku, zastanawiam się, czy nie kupić mu bebilonu na dobranoc, może będzie lepiej spał i przestanie się budzić o 3 na jedzenie??

Z rewelacji, to Młody woła MA MA MA MA ale tylko wtedy jak jest mu źle, albo nie może sięgnąć tego co chce, słodko to brzmi, P się śmieje, że jak Jasiek woła mame to on nawet nie drgnie, bo to nie do niego :-))

Jutro mamy szczepienie więc bedziemy wiedzieć ile Babel waży i mierzy:-))

: 11 maja 2009, 16:31
autor: wiola85
#ania#, ja wczoraj kupilam NAN2 ale jeszcze nie dawalm, bo mam jeszcze koncowke tego normalnego.

Ja nie kupuje nic specjalnego na noc, daje mu kaszke mleczno ryzowa na noc i kiedys super po tym spał, a teraz itak ciagle sie budzi, wiec dopuki zeby nie wyjda to nie bede nic zmieniac.
Z rewelacji, to Młody woła MA MA MA MA ale tylko wtedy jak jest mu źle, albo nie może sięgnąć tego co chce, słodko to brzmi, P się śmieje, że jak Jasiek woła mame to on nawet nie drgnie, bo to nie do niego :-) )
to super :ico_brawa_01: ja tez juz słyszałam MAMA ale tylko raz, potem przez trzy dni mowił TATA a teraz znowu zapomniał :-)

Dziewczyny co myslicie o chodzikach dla dzieci??? Bo ja sama nei wiem, jedni polecaja a drudzy nie :ico_olaboga: od znajomych cora przez chodzik nie potrafi normalnie chodzic a ma 13 miesiecy bo ciagle na paluszkach sie odbija tak jakby w chodziku byłą, wiec nie wiem czy to dobre rozwiazanie???

: 11 maja 2009, 17:57
autor: kkasiaaa
Lenka codziennie wcina obiadek (słoiczkowy lub ugotowany przeze mnie), deserek, przed snem dostaje kaszkę mleczno-ryżową no i cycuś :-) pije też około 80 ml soczku.

Wiola ja chodzikom mówię stawczo NIE !!! Więcej złego niż dobrego mogą wyrządzic. Rzadna z moich dziewczyn go nie miała i miec nie będzie.