Strona 196 z 223

: 14 gru 2011, 09:38
autor: matikasia
Kilolek pewnie, że pamiętamy. Co się nie odzywałaś?
Gratuluję fasolki.

Magda33 u mnie jak nie przeziębienie. Normalnie funkcjonuje.Od razu się zaczęło od gęstego, żółtego kataru. Potem wyrwałam ten ząb i po prostu wariuje z bólu.Zarejestrowałam się na 14.20 do lekarza. Zobaczymy co powie.

: 14 gru 2011, 10:04
autor: Magda33
matikasia, może masz jakiś stan zapalny. Ale dobrze, że idziesz do lekarza, to przynajmniej będziesz wiedziała co jest.

: 14 gru 2011, 10:16
autor: isiawarszawa
kikolek ja po nocy nie dojrzałam tego suwaczka, gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 14 gru 2011, 17:35
autor: matikasia
Jestem po wizycie u lekarza.
Nie obyło się bez nerwów, bólu i łez.

Mam zapalenie zatok. Dostałam antybiotyk. Potem pojechałam szybko do dentystki bo lekarka powiedziała, że przy dziąśle jest ropa i w ogóle nie wygląda to ciekawie.
Okazało się, że wdała się bakteria. Od razy znieczulenie i łyżeczkowanie:(
Ketonal na receptę.
Jutro mam zrobić prześwietlenie zęba i w piątek znów do niej sprawdzić na zdjęciu czy nie został kawałek korzenia. Jeśli tak to wszystko będzie rozbabrywane od nowa:(
Jezu żeby nie.
Już nie mam siły cierpieć tego bólu. Lekarka stwierdziła, że jestem nadzwyczaj dzielna że tyle wytrzymałam, aż 7 dni i oczywiście, że powinnam przyjść szybciej:(

: 14 gru 2011, 19:51
autor: kilolek
Dziękuję bardzo dziewczyny. Kiepsko znosze tę ciążę i głownie wegetuję. Żadko mam siłe na cokolwiiek.

: 14 gru 2011, 21:17
autor: matikasia
Kilolek może córeczka będzie:) pracujesz?? jak chłopcy??

Ja nie chce zapeszać ale od 2 godzin nie czuję bólu. Antybiotyk w zębie chyba działa.
Aż się żyć chce. Teraz dopiero miałam okazję zobaczyć jak człowiek nie docenia zdrówka.

: 14 gru 2011, 21:45
autor: kilolek
Najprawdopodobnej będzie dziewczynka tzn miesiąc temu była dziewczynką tyle, ze jesczez wczesnie więc mogło sie zmienić. Jutro ma lekarz potwierdzić. Nie pracuję od miesiąca, bo naprawdę nie dawąłam rady. Po 2 godzinach w pracy przestawalam kontaktować a tu jesczez trzeba w domu chociaż dzieci przypilnowac by sobie krzywdy nie zrobiły. Niestety moja lekarka swierdziła, ze to normalne w ciązy i że się nad sobą rozczullam. Chyba nie bardzo, bo bywały takie momenty, ze ja nie miałam siły wstać do toalety no i niestety... to raczej nie jest normalne chyba,z ę na geriatrii. Musiałam iśc prywatnie i naprawdę slono zapłacić za to zwolnienie no ale trudno, przynajmnniej mam siłe zająć się swoimi dziećmi.
Najgorzej, ze hormony mi szaleją i nerwy mnie ponoszą co chwila, głownie na dzieci niestety.
Chłopcy trochę zasmarkani. Kuba ma astmę i w piatek znów mu się ostrzela skurczyły, trochę na szczęście. Dobrze że szybko zareagowąłam to tylko mała infekcja zdążyła się wdać. Muszę go przetrzymac w domu i zaleczyć, zeby nie było gorzej ale już nie wyrabiam tak rozrabiają.
Od niedawna Michałek zaczał konkretnie gadać, bo tak to nawijal ale po swojemu, teraz już tak po ludkzu, chociaż sporo przekreca ale jest upraty i zawzięty. czasem powtórzy zdanie z 10 razy zanim zabrzmi ta jakby chciał

: 14 gru 2011, 22:45
autor: matikasia
Kilolek i dobrze, że jesteś na zwolnieniu. Dziwne, że od razu nie dostałaś bez chodzenia prywatnie.
Wstaw jakieś fotki chłopaków.

: 14 gru 2011, 22:48
autor: isiawarszawa
o właśnie, wstaw chłopaków,
ja miałam wstawic foto sukienki ale jest w szafie, a szafa zaklejona taśmą bo tam są też prezenty

: 14 gru 2011, 22:52
autor: matikasia
Isia fajny sposób:)