Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

[kingoza]

witam po dlugiej przerwie... widze ze tu pustki watek umiera smiercia naturalna
u nas wszytstko ok ,,,oliwka juz chodzi i rosnie :)

[Asieńka86]

Hej

Asienka jak tam Piotruś zdrowy juz

No właśnie nie Ja już nie wiem co robić. Wtedy, 2.05 było ok, lekarka była zszokowana że tak wyzdrowiał. Dostał witaminy- multivitamol i p-w alergiczną hitaxę. BYło ok kilka dni, 6.05 już dostał katar, ma go do dziś. Na dworzu leje się jemu z nosa, w domu ma zapchany, psiknie gęsto czasem (no ponoć typowy alergiczny katar), wczoraj znów kaszel doszedł, taki mocny, krtaniowy. Idziemy na 9 do lekarza. Ale to ponoć ma prawo zachorować teraz, ja mam od soboty antybiotyk- zapalenie oskrzeli

Dziewczyny ile waza wasze dzieci??

Aż wstyd przyznać- 14kg przy 78cm wzrostu ponoć ma zgubić, ale on od urodzenia taka wiercipięta i jakoś szczupły nie jest... ma za kim być słusznej postury i tyle
kingoza super, że wszystko ok u Was
wiśnia jak stoi to już niedługo pójdzie ale ten czas leci, normalnie szok
biniu, rybka, dzwoneczek proszę się tu meldować!!

[iw_rybka]

Witam,

u nas od poczatku maja sa goscie,wiec nie ma kiedy wejsc na forum,pogoda super,spacerujemy. Szymcio sam nie chodzi,jedynue za raczki i przy meblach :) Wazy 11,400 i od kiedy bierze na stale Zyrtec w kropelkach,nie kaszle,nie ma czerwonych policzkow i z nosa tez malo co leci.Asiu Piotrek wyglada na alergika,wiec moze niech taki zestaw lekarz wam przepisze ! Albo idz z nim do alergologa!!!!!

[biniu_s]

U nas też wszystko ok, pogoda piękna więc jak jestem w domu a nie w pracy (której ostatnio po uszy) to spacerujemy.
Dzisiaj idziemy na szczepienie - to ostatnie na 1 rok.

Szkoda Piotrusia ale kurka, trzeba znaleźć dobrego specjalistę i jakoś się z tym uporać, powodzenia Asiu.

[Asieńka86]

Asiu Piotrek wyglada na alergika,wiec moze niech taki zestaw lekarz wam przepisze ! Albo idz z nim do alergologa!!!!!

Mamy p-w alergiczną hitaxę. W promieniu 50km ode mnie kolejki do alergologa na kasę na przyszły rok! Ale udało mi się ubłagać babkę i wcisnęła mnie prywatnie na 27.05. Będę walczyć, ja się nie poddam, nie będę przecież ciągle jego antybiotykami faszerować!
A dziś mamy zapalenie krtani Inhalacje cały czas z pulmicortu i berodualu, syropy i jak nie będzie poprawy to antybiotyk.. lekarka powiedziała, że tylko potwierdza się jego alergia.. Przez ostatni miesiąc był tylko kilka dni zdrowy, ciągle krtań i oskrzela..

a nie w pracy (której ostatnio po uszy)

A to Ty też już wróciłaś do pracy? I się nie chwalisz

Szymcio sam nie chodzi,jedynue za raczki i przy meblach :) Wazy 11,400

No proszę, kawał chłopa z niego Super A jak Zuza- uporała się z tymi choróbskami?

[biniu_s]

Przez ostatni miesiąc był tylko kilka dni zdrowy, ciągle krtań i oskrzela..

Dziwię się, że Wasz pediatra wcześniej nie zareagował, dla mnie nie jest normalne, żeby dziecko ciągle chodziło chore. Przecież wtedy ciągle osłabione, ciągle marudne, wolniej się rozwija (choć w przypadku Piotrusia to się nie sprawdza). A może w takiej sytuacji lepiej by było pójść do szpitala na kilka dni, porobiliby badania, niech zwołują specjalistów i tyle? Oby ta wizyta za prawie 2 tygodnie coś dała.

A to Ty też już wróciłaś do pracy? I się nie chwalisz

Kochana, ja już od lipca 2012 pracuję, tylko z miesiąca na miesiąc więcej pracy - pisałam o tym, tylko pewnie teraz Ci z głowy wyleciało, zresztą nie ma się co dziwić.

u nas od poczatku maja sa goscie

Ładnie się bawicie

My mieliśmy jechać w weekend do znajomych na ognicho ale teściowa dzisiaj ma imieniny (Zocha) i wymyśliła sobie, że w sobotę nas zaprosi. Ostatnio ciągle psuje nam plany jakimiś zaproszeniami na obiadki itp.

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu, wszystko ok, Czarek dzielnie to zniósł.
Czy Wasze roczniaki to takie żywe dzieciaczki? Bo naszego to jest wszędzie pełno, wszędzie wlezie, niczego się nie boi, dzisiaj jak czekaliśmy w kolejce do szczepienia to wbiegał do każdego gabinetu w którym uchyliły się drzwi. Niczego się nie boi, w sklepie zaczepia obcych. Aż mi wstyd było

[kingoza]

asienka zdrowka dla Piotrusia
biniu moja tez zywa i do tego piszczalka z niej jest.. nom stop piszczy !
moja wazy 10.500 przy wzroscie 78 cm

[Asieńka86]

Dziwię się, że Wasz pediatra wcześniej nie zareagował, dla mnie nie jest normalne, żeby dziecko ciągle chodziło chore

Nasz pediatra wszystko na ząbki zwalał- ponoć trójki są najgorsze, a jemu ponad miesiąc wychodzą już.. A ja nie wnikałam dalej, on każdy ząbek przechodził ciężko i każdy inaczej.. Dopiero teraz wszystko składa się w idealną całość. Podpadające były krostki na polikach, pojawiły się na początku kwietnia.. Próbowałam emolium zwalczyć, ale nie zeszło. Inny pediatra mówił, że uczulenie na czekoladę. Nie mówię, bo zje raz na jakiś czas pół kostki czekolady czy coś, więc zrezygnowałam na 2 tygodnie z tego. No i nie pomogło. I dopiero wtedy pojawiła się opcja alergii na coś.. teraz krostki pojawiły się na nosku, narazie jest to szorstka skóra, ale będą takie jak na polikach- mini pryszcze... On nawet w trakcie tych chorób ma świetny humor, nie marudzi, zabawi się sam.. Kochane dziecko

pisałam o tym, tylko pewnie teraz Ci z głowy wyleciało, zresztą nie ma się co dziwić.

Musiałam chyba nie czytać jak o tym pisałaś, bo naprawdę byłam pewna że nie pracujesz Ja miałam też iść do pracy, ale kurcze dopóki alergia się nie potwierdzi i te choróbska się unormują to nie wracam. Piotrek jest bardzo przywiązany do mnie, nie mogę wyjść nawet na kilka minut bo jest straszny płacz. Nie chcę teraz dodatkowo jemu stresu dokładać. a szkoda, bo dodatkowa kasa bardzo by się przydała..

Czy Wasze roczniaki to takie żywe dzieciaczki?

Nic nie mów, Piotrek nie usiedzi w miejscu. Jak Czarek, w przychodni to wszędzie wlezie, każdego zaczepi, tłumaczy po swojemu.. A najgorsze jak zobaczy dziecko to zaczyna piszczeć do niego. Jak czasem przyjedzie do nas jego 3-letnia kuzynka to koncert \
normalnie Ale się nie martw- to dobrze, że oni tacy są- ciekawscy świata a nie wstydliwi
,

[wisnia3006]

hej!!!
to karola 2 z kolei z waga wazy 12.600 i ma 79cm

musze sie pochwalic schudlam 4 kg ale to zasluga moich dzieci a bardziej karoli bo wlazi wszedzie ulubione jej miejsce to parapet i nie mam czasu kiedy zjesc z jednej strony sie ciesze ze schudlam ale jestem wykonczona

[biniu_s]

Dziewczyny ile waza wasze dzieci??

Zważyłam dzisiaj Cezarego, ma 12,4 kg z pieluszką i ciuchami ale zapomniałam zmierzyć, ale ubrania 86/92 to są takie akurat, stópka 13 cm.