Re: mamy po 30.
: 20 gru 2012, 20:58
autor: lala
Witam.
Mój syn dziś miał w przedszkolu jasełka. Miałbyć królem niestety zachorował.
Z tego co słyszałam to drugi król też chory.
Mały ma jakieś małe krostki na brzuszku i katar , ból gardła Byłam u lekarza we wtorek stwierdziała że ma angine ropną a te krosty to wyglądają jej na świerzb. Przeraziłam się- śiwerzb w tych czasach. Stwierdziłą ze pewnie złapał w przedszkolu. Ale że nie była pewna kazała nam zapisać się do dermatologa. Zapisałam ale dopiero na 3 stycznia. Wczoraj mąż był w przedszkolu i pytał czy nie panuje jakaś choroba z krostami .Podobno u Mateusza w grupie kilka osób ma wirusa koksaki, ale z tego co czytałam to te krostki wyglądają jak przy ospie , a MATEUSZ ma tylko na brzuszku drobne czerwone.Już sama nie wiem czy iść do niej jeszcze raz i powiedzieć że u niego w grupie dzieci mają tego wirusa czy czekać na tą wizyte u dermatologa. Jak narazie nic nowego się nie pojawia. Bierze antybiotyk i smarujemy maścią niby na ten świerzb.Choć nie zabardzo wierze że to świerzb bo z tego co pamiętam jak mojej kolerzanki ojciec miał to miał między palcami .Wydaje mi się że były inne.

Mały ogólnie ma dobre samopoczucie troche się drapie po za tym ok
Re: mamy po 30.
: 20 gru 2012, 22:02
autor: lilo
lala dużo zdrówka!!! Szkoda, że nie braliście udziału w Jasełkach
My ostatnią noc czuwaliśmy bo Jula wymiotowała

W dzień nic nie jadła, ale piła, ma stan podgorączkowy, nie było już wymiotów, mam nadzieję, że ta noc będzie spokojna

Re: mamy po 30.
: 20 gru 2012, 22:34
autor: moni26
zdrowia dal chorowitków oby jak najszybciej im przeszło

Re: mamy po 30.
: 20 gru 2012, 22:48
autor: Murchinson
Lala, u mojego siostrzeńca była w przedszkolu choroba bostońska (nie wiem czy to nie to samo co u Twojego Mateusza w pkolu), krostki-najpierw czerwone, w 2 dobie robi się swędzący pęcherzyk, a w 3-4 twardniej (boli) i po ok.10 dniach zaczyna schodzić łuszcząc się okropnie. Właściwie na to leku jakiegoś specjalnego nie ma-wapno do picia i puder w płynie do smarowania jak swędzi, leki na zbicie temp. i tyle. Różnie dzieci u niego w grupie to przechodziły-jedno było zsypane na maksa i trafiło do szpitala, inne nie miał prawie krostek. On nie złapał ale moja siostra tak i miała zsypane ręce (głownie dłonie), stopy, nogi.
Lala, Lilo zdrówka dla dzieci.
D jutro do lekarz idzie bo stracił głos i źle się czuje, ja też ledwo mówię. Zastanawiamy się czy jechać do mamy na święta, bo boję się by D nie rozłożyło jeszcze bardziej. Decyzja jest uzależniona od tego co powie lekarz.
Ja również życzę Wesołych, spokojnych i zdrowych Świąt!
Re: mamy po 30.
: 20 gru 2012, 22:53
autor: lala
Lala, u mojego siostrzeńca była w przedszkolu choroba bostońska (nie wiem czy to nie to samo co u Twojego Mateusza w pkolu), krostki-najpierw czerwone, w 2 dobie robi się swędzący pęcherzyk, a w 3-4 twardniej (boli) i po ok.10 dniach zaczyna schodzić łuszcząc się okropnie. Właściwie na to leku jakiegoś specjalnego nie ma-wapno do picia i puder w płynie do smarowania jak swędzi, leki na zbicie temp. i tyle. Różnie dzieci u niego w grupie to przechodziły-jedno było zsypane na maksa i trafiło do szpitala, inne nie miał prawie krostek. On nie złapał ale moja siostra tak i miała zsypane ręce (głownie dłonie), stopy, nogi.
![/color]
A mój M. ma drobne krostki od tygodnia i nic się z nimi nie dzieje , ani nie przybywa ani nie ubywa.
Re: mamy po 30.
: 21 gru 2012, 12:26
autor: moni26
D jutro do lekarz idzie bo stracił głos i źle się czuje, ja też ledwo mówię. Zastanawiamy się czy jechać do mamy na święta, bo boję się by D nie rozłożyło jeszcze bardziej. Decyzja jest uzależniona od tego co powie lekarz.
pewnie ma zapalenie krtani. Jeżeli tak to dla pocieszenie powiem że szybko przechodzi

wiem z własnego doświadczenia

Re: mamy po 30.
: 22 gru 2012, 13:48
autor: lala
Dziewczyny dziś wyjeżdżam do taty - a więc życzę wam
Pięknych i radosnych nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia,
Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze,
Abyście znalazły dużo kolorowych prezentów pod zieloną choinką,
Świąt które, dadzą wam trochę radości i odpoczynku,
A co najważniejsze nadzieje na Nowy Rok,
Aby był dużo lepszy od obecnego.
Re: mamy po 30.
: 22 gru 2012, 14:02
autor: aga216
kochane wpadam w wir gotowania i nie bede miała już czasu więc
Uploaded with
ImageShack.us
Re: mamy po 30.
: 23 gru 2012, 20:11
autor: lilo
Ja też wpadłam z opłatkiem i życzeniami.
Pięknych Świąt, ciepłych, prawdziwie rodzinnych, wzmacniających więzi, radosnych i niosących dobre wspomnienia!
Przesyłam z rodzinką dużo uścisków i uśmiechów!!!

Re: mamy po 30.
: 23 gru 2012, 23:20
autor: Kocura Bura
Wesołych Świąt Wam życzę!
Spokojnych, radosnych i rodzinnych!
Odpocznijcie....