Strona 199 z 223

: 20 gru 2011, 21:42
autor: matikasia
My jutro już wyjeżdżamy także taki organizacyjny dzień został na spakowanie i z mała do kontroli jeszcze czy na oskrzelach ok. Według mnie tak, ale ogólnie nie jest jeszcze doleczona, bo czasem się jakiś gil pojawi.

Mati miał dziś Jasełka w szkole. Wczoraj mieli generalną próbę i jako jedyny nie wystąpił ze stresu. Dziś jednak przezwyciężył stres i udało mu się. Aż się popłakałam, ale minę miał strasznie zdenerwowaną.
Niusia też siedziała bez ruchu 40 minut i oglądała:)
Obrazek
a tu Matek
Obrazek

: 21 gru 2011, 19:27
autor: kilolek
matikasia śliczny pastuszek

[ Dodano: 21-12-2011, 18:28 ]
Isia zdrówka

: 23 gru 2011, 15:39
autor: matikasia
Dziewczynki ja wskoczyłam na chwilkę do kompa.
Farsz na pierożki gotowy. Zaraz będziemy lepić.
Także składam wszystkim Wam i Waszym rodzinkom zdrowych, rodzinnych i nastrojowych ŚWIĄT!!!
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 23 gru 2011, 22:20
autor: kilolek
Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!

: 24 gru 2011, 15:32
autor: matikasia
Udało mi się jeszcze skoczyć do taty biurka na mojego lapka:)

Wszystko u nas gotowe:) ja spałam od 11 do 13 bo od 24 godzin bolała mnie głowa. Atak migrenki. Worek z prezentami gotowy. Lece poprasować kreacje.

Pozdrawiam i jeszcze raz Wesołych!!!

: 27 gru 2011, 12:11
autor: isiawarszawa
hej
jak tam swieta? mam nadzieje że dobrze, bo u mnie srednio
pokłóciłam sie z p, jedzenie było niekonieczne, atmosfera do nonono, i jeszcze swieta z bólem zęba przeżyłam
tylko oli cieszyła sie z zabawek, dostała:
-łóżeczko dla lalki
- piłkę do skakania
-rybke nemo
- książkę o kubusiu puchatku
-kase sklepową i plastikowe jedzonko
-samochód hany montany
- golf zamiast szalika
-i dostanie jeszcze lalke kopciuszka, tez pewnie sie ucieszy :)

: 28 gru 2011, 00:19
autor: kilolek
Ja jestem wykończona. Tez nie było zbyt miło, bo chłopaki przemarudzili calusieńkie święta :ico_noniewiem: umordowałam się

: 28 gru 2011, 13:12
autor: Magda33
Ja jestem wykończona
ja mam to samo, ale przez to, że w tym roku Święta na wariackich papierach. Wilgilia u mojej mamy, pierwszy dzień świąt u nas i cała masa gości: moi rodzice, teściowie, dzieciaki P i nasza trójeczka, a ja cały czas na nogach :ico_olaboga: , drugi dzień świat u teściów. Dobrze, że wczoraj szefowa "wygoniła" mnie do domu o 11-ej, to sobie odpoczęłam trochę i dopiero po 14-ej odebrałam Zosieńkę ze żłobka. :-D

: 28 gru 2011, 21:26
autor: matikasia
A u nas święta nadzwyczaj spokojne. Poza tym że tez mnie T troche wkurzał, ale można przeboleć. Nie jesteśmy u siebie w domu.
W każdym razie tylko lenistwo, spacerek, lodogryf, zabawa z dziećmi, oglądanie fajnych filmów i spanie do 9.
Nie wiem jak ja sie ogarnę po powrocie. Chyba w depresję popadnę.
Dziś byliśmy w Stuttgarcie na Konig strasse. Najdłuższa ulica zakupów. Wszystkie światowe marki. Ubraliśmy siebie i dzieci i wcale dużo nie straciliśmy. W Polsce z torbami byśmy poszli.

: 29 gru 2011, 00:59
autor: PaulinaS
hej :)
U mnie tak sobie, w piatek byliśmy na pogrzebie dziadka mojego W.
W Wigilię kolejny pogrzeb sąsiada, ale my nie byliśmy tylko rodzice.
Całe święta jechałam na pyralginie bo mnie zęby bolały, już w 2 dzień świąt nie pomagały przeciwbólowe :ico_noniewiem:

wczoraj byłam u dentysty, dziwi mnie to że z fotela nie zwiałam :ico_olaboga: bolało mimo znieczulenia, miałam borowanie a zarejestrowana byłam do wyrwania ... no cóż ... mam założone lekarstwo,za 2 tyg znowu wizyta i już sie boję.
Ja to straszny cykor jestem jesli o dentyste chodzi, więc prosze się nie dziwić :ico_oczko: