: 01 lut 2011, 21:27
marta77, o wow :) muszę dokładnie wszystko przeczytac, coś na pewno z tego wybiorę i ugotuję, na zmianę ze słoiczkami będę dawała
izuś_85, dałam jej dzisiaj tyci tyci na łyżeczce jabłuszka, bo marchewki akurat nie było, jak będzie już dobrze to jutro dam znowu. Moja mama mówi, że mam poczekac, aż skończy te 4 msc... Jak nic jej nie będzie dolegało to chyba powoli będę dalej wprowadzała
Ale się skwasiła tym troszkę
[ Dodano: 2011-02-02, 17:47 ]
Dzisiaj też dostała już 2 łyżeczki :) też się krzywiła, ale widac było, że jej zasmakowało :)
[ Dodano: 2011-02-19, 14:26 ]
byłąm z Zuzią na szczepieniu i lekarka stwierdziła, że za mało waży (5,5 kg). Mam jej dawac kaszki, deserki, obiadki itp. Tylko tu zaczął się problem, Zuzia wszystko wypluwa, nic nie chce jeśc, mleka też zaczyna pic co raz mniej, tak jak piła porcję 150 ml, to teraz wypija 120, jedynie w nocy wypije 150, a nawet czasem 180... Lekarka zaleciała mleko Bebilon Comfort, mleko to ma gorszy smak niż Nutramigen, Zuzia do tej pory piła Bebiko, które jest słodkie, więc Bebilon również wypluwa i nie chce pic... Nie wiem jak mam jej podawac te kaszki, obiadki i deserki, jak i tak wszystko znajduje się zamiast w jej buzi to na śliniaczku i wszędzie na około... co robic, żeby zaczęła je jeśc? Jak inne dzieciaczki tylko widzą łyżeczkę to otwierają buzię, a ona dodatkowo zaciska dziąsełka... A próbowałam też przemycic kaszkę w butli z mlekiem to pierwszy raz wypiła, ale już następnego dnia też za dużo nie chciała...
izuś_85, dałam jej dzisiaj tyci tyci na łyżeczce jabłuszka, bo marchewki akurat nie było, jak będzie już dobrze to jutro dam znowu. Moja mama mówi, że mam poczekac, aż skończy te 4 msc... Jak nic jej nie będzie dolegało to chyba powoli będę dalej wprowadzała
Ale się skwasiła tym troszkę
[ Dodano: 2011-02-02, 17:47 ]
Dzisiaj też dostała już 2 łyżeczki :) też się krzywiła, ale widac było, że jej zasmakowało :)
[ Dodano: 2011-02-19, 14:26 ]
byłąm z Zuzią na szczepieniu i lekarka stwierdziła, że za mało waży (5,5 kg). Mam jej dawac kaszki, deserki, obiadki itp. Tylko tu zaczął się problem, Zuzia wszystko wypluwa, nic nie chce jeśc, mleka też zaczyna pic co raz mniej, tak jak piła porcję 150 ml, to teraz wypija 120, jedynie w nocy wypije 150, a nawet czasem 180... Lekarka zaleciała mleko Bebilon Comfort, mleko to ma gorszy smak niż Nutramigen, Zuzia do tej pory piła Bebiko, które jest słodkie, więc Bebilon również wypluwa i nie chce pic... Nie wiem jak mam jej podawac te kaszki, obiadki i deserki, jak i tak wszystko znajduje się zamiast w jej buzi to na śliniaczku i wszędzie na około... co robic, żeby zaczęła je jeśc? Jak inne dzieciaczki tylko widzą łyżeczkę to otwierają buzię, a ona dodatkowo zaciska dziąsełka... A próbowałam też przemycic kaszkę w butli z mlekiem to pierwszy raz wypiła, ale już następnego dnia też za dużo nie chciała...