Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Na nerwicę pomogą tylko leki przepisane przez psychiatrę! Warto jak najszybciej przełamać wstyd i dać sobie ulżyć w cierpieniu.

Ja mam nerwicę i powiem Ci tak, najpierw idz do psychiatry niech Cię zdiagnozuje i dobierze odpowiednie leki a potem idź na terapię do psychoterapeuty np tutaj http://psycholog-ms.pl/poradnia/ To faktycznie skutkuje bo ja dobrze żyje ale musisz isc bo nic innego Ci nie pomoże i wiem co mówię.

Osbiście znam osobę, która przez znerwicowanie popadła w alkoholizm. Ta osoba często występowała publicznie, przed każdym wystąpieniem miała takie nerwy, że koiła je "kieliszkiem" alkholu, nim się obejrzała była uzależniona. Tej osobie pomógł przyjaciel, wysyłając ją na detoks alkohoolowy do ośrodka Oaza, działającego w okolicach Włocławka. Tam ta osoba miała ustwaioną indywidualną terapię, mittingi i poznała osoby z takimi samymi problemami. Tą osobą był mój brat, ksiądz.O jego problemie dowiedziałam się jak był w osrodku, gdyby nie jego przyjaciel i terapeuci z ośrodka dziś byłby nikim.

Moja praca też mnie wpędza w nerwicę.

Na nerwicę pomogą tylko leki przepisane przez psychiatrę! Warto jak najszybciej przełamać wstyd i dać sobie ulżyć w cierpieniu.

Jak najbardziej się zgadzam. nerwica to choroba i domowe sposoby nic tu nie pomogą - konieczne jest branie leków. odpowiednie leki na nerwicę może przepisać jednak jedynie psychiatra. W W-wie odpowiednich psychiatrów można znaleźć w klinice PsychoMedic, pod numerem 22 253 88 88 można się do nich zapisać.

Oprócz naturalnych metod relaksujących (muzyka,hobby, joga itp.) polecam uzupełnić dietę o soki z marchewki, selera i owocu granatu. Taki przepis znalazłem na terapiasokami.pl. Myślę, że picie takiego soku może pomóc.

U mnie pomógł specjalista z kolektywu Psychologgia (jestem z okolic Warszawy) psycholog Tomasz Mieszkowski- polecam :)
Swojego czasu leczyłem się u niego z nerwicy i bardzo mi to pomogło :)

A próbowaliście ziołowych tabletek? Mi kiedyś przy takim dłuższym stresie takie jedne na prawdę pomagały.

Najlepiej zapisać się na terapię. Moja przyjaciółka jest strasznie znerwicowana, nie wychodzi za bardzo z domu, jes ciągle przemęczona... Postanowiła zapisać się na terapię grupową i od tego czasu nawet ja zauważyłam znaczną poprawę. Zajęcia są bardzo pracochłonne (odbywają się od poniedziałku do piątku po kilka godzin dziennie, przez 3 miesiące) ale dla poprawy swojego zdrowia - warto.

Pozdrawiam

nie wiem czy u mnie to już była nerwica czy jej początki ale trochę się wystraszyłam; wszystko przez pracę tzn. redukcje w zakładzie a tam gdzie mieszkam o pracę ciężko, tym bardziej, że to moja pierwsza. Bardzo się stresowałam, a najgorsze to były prawie nieprzespane noce; jakieś kołatania serca, brak sił i ogólnie marne samopoczucie; osobiście wstydziłam się iść do psychologa ale coś musiałam zrobić; moja mama podsunęła mi taki biovital tonik, sama go pije. Właśnie idealny na problemy ze stresem, z sercem jak się dowiedziałam. Po jakimś czasie zaczęłam się czuć lepiej, spokojniej. Mama dodatkowo wyciągała mnie na spacery, dużo ze mną rozmawiała i to był mój najlepszy psycholog. Nie miałam wpływu na to czy zostanę czy nie, tak sobie tłumaczyłam. Okazało się, że zostałam.