Strona 3 z 18

: 21 wrz 2011, 15:12
autor: aniafs
i w porę uświadomimy nasze dzieci
no własnie...bo wiecej niż połowa sukcesu to to co się z domu wyniesie.
Przykład przytoczyła Markotka...jaka matka taka córka :ico_olaboga:

: 21 wrz 2011, 16:22
autor: moni26
mogłaby jakaś urodzić :-D bo zaraz nas moderatorki pogonią że nie piszemy na temat :ico_sorki:

: 21 wrz 2011, 16:25
autor: szkieletorek
mogłaby jakaś urodzić :-D bo zaraz nas moderatorki pogonią że nie piszemy na temat :ico_sorki:
No a u nas na watku jesiennych sie zastoj zrobil i to dlatego

: 21 wrz 2011, 17:17
autor: iw_rybka
bo zaraz nas moderatorki pogonią że nie piszemy na temat :ico_sorki:
- zapomialas dopisac,ze te nadgorliwe :ico_oczko:

: 21 wrz 2011, 20:54
autor: aniafs
mogłaby jakaś urodzić
ja urodziła w lipcu i nosze się z zamiarem opisu porodu bo był ekstra tym razem ale muszę chwilę dłuższą znaleźć

: 21 wrz 2011, 21:16
autor: iw_rybka
aniafs, a masz jakies wiesci o Tosi i Julku? :ico_sorki:

: 21 wrz 2011, 21:38
autor: Małgorzatka
Hm ,wiecie co mnie ciekawi, że o zabezpieczeniach nie widzą te dzieciaki ale jak się seksic to już smarkula jedna z drugą to wiedzą :ico_noniewiem: chociaż to natura sama wpaja niestety. Po części jej błąd.

: 21 wrz 2011, 21:49
autor: NICOLA_1985
no właśnie Małgorzatka masz racje.. teraz podobno próg pierwszego razu jest już poniżej 14 roku życia... takie gówniarze o sexie myślą :ico_puknij: jak są tacy dorośli żeby o takich rzeczach nie tyle myśleć co je robić to powinni też później brać odpowiedzialność w swoje rece , a rodzice powinni bardziej patrzeć na to z kim się ich dziecko spotyka i rozmawiac, rozmawiać, rozmawiać..
u mnie niby mama z nami rozmawiała ale dla mnie to nie było wystarczające więc ja wiem jakie ona błedy popełniła i ja napewno popełnie swoje ale już jej błędów nie.

: 21 wrz 2011, 22:05
autor: szkieletorek
u mnie niby mama z nami rozmawiała ale dla mnie to nie było wystarczające więc ja wiem jakie ona błedy popełniła i ja napewno popełnie swoje ale już jej błędów nie.
U mnie nie rozmawiali ze mną rodzice nigdy o tym , ani o miesiączce wiele nie wiedziałam.
Ale mój pierwszy i jedyny facet to mąż , on jest starszy ode mnie o 6 lat i był bardzo hmm jak to nazwać ,,dojrzały,, bo zawsze myślał o zabezpieczeniu , o konsekwencjach ze mną sam rozmawiał itp tak że to on trzyma rękę na pulsie.
Choc miałam zamiary że szybko nie dam facetowi hehe a okazało sie że po pół roku jakoś tak poszło , niedobra dziewucha ze mnie.Choć nie miałam 14 lat tylko prawie 18 a i tak uważam że troszku za\ wcześnie to było patrząc na to teraz.

: 21 wrz 2011, 22:17
autor: NICOLA_1985
ja tez miałam prawie 18 i uważam, że za wczesnie i ogólnie sama mam do siebie żal , że głupia byłam bo to jednak pierwszy raz bardzo ważny a z takim byle kim... :ico_noniewiem: no i troche do mojej mamymam żal , że tak zawsze do wszystkiego się wtrącała (jak nie trzeba było) a jak widziała, że jestem z nieodpowiednim dla mnie chłopakiem i , że jestem ślepa to wtedy się nie wtrącała, nie odradzała , nie rozmawiała,itp... ona tylko była mądra jak już było po fakcie dopiero wtedy mówiła, że stać mnie na kogoś lepszego , niby dopiero po 10 miesiącach spotykania sie do czegoś doszło ale żałuję, że w ogóle doszło :ico_noniewiem:
dlatego ja bede rozmawiać z moimi dziećmi tłumaczyć i będę bardziej otwarta a nie tylko jak już zrobią błąd zeby jeszcze dobić :ico_nienie: