: 10 sty 2012, 09:57
jest więcej Bartusiowych mam tutajA tu patrze a aniafs, ma synka ..Bartusia. Bo to imie dla naszego syneczka - jesli bedzie chłopiec.
Fajny zbieg okolicznosci. ;)

Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
jest więcej Bartusiowych mam tutajA tu patrze a aniafs, ma synka ..Bartusia. Bo to imie dla naszego syneczka - jesli bedzie chłopiec.
Fajny zbieg okolicznosci. ;)
Ja nie pytałam lekarza a chodziłam z Lili jak było max coś koło 14 i nie zachorowała mi.Nasza lekarka mówiła, że jak mniej niż -5 to lepiej z noworodkiem nie wychodzić.
No moja na świeta miała 2 miesiące więc nadal malutka była.szkieletorek, no ale miała juz kilka miesiecy w zimę, prawda? A ja mówię o noworodku.
Ale była już niemowlęciem.Gabi napisał/a:
szkieletorek, no ale miała juz kilka miesiecy w zimę, prawda? A ja mówię o noworodku.
No moja na świeta miała 2 miesiące więc nadal malutka była.
Ja mam szwagierkę co córkę urodziła w litym i wyszła z nią dopiero jakoś w czerwcu bo to za zimno z takim dzieckiem by spacerować.Więc można sobie wyobrazić jak sobie myślała o mnie gdy zobaczyła mnie na spacerze z mała tydz po narodzinach.a ja teraz opowiem historię z innej beczki. Tomek z 20 października jakoś po dwóch tygodniach wyszliśmy potem wychodziliśmy na dwór jak było do -5 stopni. Byłam w marcu u koleżanki która też urodziła w październiku i wiecie że ona pierwszy raz z dzieckiem wyszła w marcubo stwierdziła że za zimno dla dziecka
No a starsze dziecko non stop chore wcale się nie dziwię jak ona ma takie metody wychowawcze