Strona 3 z 5
Re: Mój facet jest graczem!
: 09 maja 2013, 15:52
autor: MmartaA
Ja w ogóle myślę że fajnie że próbuje dla Ciebie też coś znaleźć wciągnąć Cię w jego świat ... większość facetów po prostu gra i swoją kobietę olewa
więc jeszcze nie jesteś w takiej złej sytuacji ! :P ...hobby to hobby jedni grają inni czytają a inni przy samochodach grzebią wszystko dla ludzi ale wszystko z umiarem :)
Re: Mój facet jest graczem!
: 29 maja 2013, 14:14
autor: lili
Całkiem udany pomysł. Przypuszczam, że Twój facet zaczął być o Ciebie zazdrosny. Na pewno jest to jakaś metoda. A myślała któraś z Was o wspólnym graniu z facetem??
Co ty mój by mnie pewnie zamordował po pewnym czasie bo by non stop przegrywał. Gra w gry drużynowe na kompie, wiec taka noga jak ja tylko by mu przeszkadzała. Przyznam sie, ze nie przepadam na jego hobby. Wydaje mi się za mało konstruktywne, interesujące, ale cóż zrobić:/
Re: Mój facet jest graczem!
: 25 cze 2013, 14:35
autor: pisanka
mój tez jest graczem i fanem fantastyki. ale mi to nie przeszkadza :) akceptuję jego zainteresowania tak jak on moje. dopóki nie zaniedbuje rodziny i codziennych obowiązków nie mam nic przeciwko graniu :)
Re: Mój facet jest graczem!
: 07 lip 2013, 13:09
autor: silvia
To masz fajnie. Najlepiej jakbyście razem dzielili tę pasję. Kiedyś grywałam w gry fabularne. Super sprawa, niestety towarzystwo się rozpadło a szkoda.
Re: Mój facet jest graczem!
: 07 lip 2013, 14:11
autor: pisanka
mnie kompletnie takie rzeczy nie interesują, ale lubie słuchać jak opowiada o swoich sukcesach :) to jest dla niego widocznie bardzo ważne ;) ale inne pasje łączymy np on kocha jazdę na rowerze, a ja bieganie, więc robimy to razem :) ja biegnę on jedzie obok na rowerze ;)
Re: Mój facet jest graczem!
: 09 lip 2013, 14:37
autor: zimnaalefajna
gdybym była mężczyzną preferowałabym dziewczęta zamiast gier.
Re: Mój facet jest graczem!
: 09 lip 2013, 14:44
autor: pisanka
tak się tylko mówi... a nie mogą mieć zainteresowań? muszą patrzeć tylko na nas?
Re: Mój facet jest graczem!
: 09 lip 2013, 17:02
autor: ankotkinia
Nie można generalizować.... nie wszystko jest białe albo czarne. A gdzie złoty środek ?
Re: Mój facet jest graczem!
: 09 lip 2013, 22:55
autor: pisanka
a kto mówi, że go nie ma? ja uważam i widzę na swoim przykładzie, że można pogodzić jedno z drugim. on gra i jest zadowolony, ale nie zaniedbuje mnie i naszego związku
Re: Mój facet jest graczem!
: 10 lip 2013, 11:49
autor: marisol
granie uzaleznia, lepiej byc ostroznym