Ja sie jeszcze nie podejmowałam farbowania samej sobie. Raz mi farbowała koleżanka ale średnio sie to skończyło bo wyszła jajecznica na głowie :P i nie próbuje więcej eksperymentować, stać mnie jeszcze na fryzjera :P
niestety przestałam farbować włosy w warunkach domowych. Udręka miałam pięć odcieni koloru na włosach. Załamałam się . Dlatego od tej pory farbuję wyłącznie u fryzjera. Kosztuje mnie o to wile więcej ale jest i efekt i połowę mniej nerwów mnie to kosztuje.
mysle, ze wiele zalezy od koloru - diametralna zmiana lub rozjasnianie, to tylko u fryzjera, ale takie cos ton w ton lub zeby zakryc siwe kolorem zblizonym do naturalnego, to w zaciszu domowym spokojnie mozna. zawsze mozna poprosic kolezanke lub siostre o pomoc z tym :)
Kilka przykładów bardzo dobrej jakości farb, zerknijcie - https://www.pro-sprzet.pl/blog/?p=1279
Kwestia tylko taka, jaką sobie dokładnie wybierzecie, jaką dopasujecie.
Każdej może pasować inna, ale zawsze największe znaczenie powinna mieć jakość.
Czy pilnujecie tego?
Jestem zdania, że jeżeli chcemy farbować włosy to koniecznie należy udać się do dobrego fryzjera który nam pomoże i doradzi podczas wyboru odpowiedniej farby, która nie zniszczy naszych włosów - niestety samodzielny dobór farby właśnie tak może się skończyć.
Ja od lat farbuję mojej mamie w domu włosy i efekt jest bardzo dobry. Czasem używam do tego zwykłych drogeryjnych farb a czasem kupuję profesjonalne od fryzjera i jeszcze nigdy nic złego z tego nie wyszło.