Ja dla mojego męża jestem pierwsza kobieta i mam nadzieje ze ostatnita bo zawsze jak gadamy o tym w towarzystwie bliskim to wszyscy mówia ze oj to trzymaj sie an bacznosci ja nie przyjmuje tego do wiadomosci
magda26 i masz dobre podejście,dziwni Ci znajomi,co ma wspólnego to,ze jesteś jego pierwszą ze zdradą itp??Jak Wam jest dobrze,to po co szukać wrazeń???Nie rozumiem ludzi
można to odwrócić trochę-jeśli miał dużo wrazeń przed ślubem,to jaka jest gwarancja,że jedna partnerka szybko mu się nie znudzi,skoro wcześniej miał urozmaicenie????????????????
Ja dla mojego P tez pierwsza kobieta jestem Staram sie nie wariowac i mu ufac,ale czasem to jest naprawde trudne...Ostatnio moj P przyznal mi sie,ze jak bylam w ciazy to pracowala z nim tak jedna co go do wyra chciala zaciagnac i jeszcze beszczelnie mu powiedziala kiedy odmowil,ze ma sie zastanowic co robi.....AAAAAAAAAAAAAAAAAAa,myslalam ,ze mnie szlag rafi jak mi powiedzial,zebym o tym wczesniej wiedziala to bym krowie oczy wydrapala
Ja uwazam ze nie ma reguły kochamy sie i to jest najwazniejsze ale jak słysze ze ktos mówi co ty mozesz wiedziec jak masz jedna kobiete to mnie od razu agresor i chciałabym powiedziec bo ja mam taka gebe nie wyparzona ale nie lubie takiego typu uwag