Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

U nas pomogła oliwka.2 godz. przed kąpaniem posmarowałam główkę,przed kąpielą wyczesałam miękką szczotką a potem umyłam główkę.U nas był o tyle duży problem że córka od urodzenia miała długie i gęste włoski więc troszkę namęczyliśmy się ale się udało.

Jesli ciemieniuszka jest niewielka to owszem oliwka pomaga. U nas niestety nic nie działało. Ciemieniucha rozprzestrzeniła sie na czoło i brwi i Tomek wyglądał strasznie. Pomogła mi Olejuszka z apteki. Jesli w Anglii nie ma czegos takiego to poproś lekarza o oliwkę salicylową. Jest o wiele gęstsza niż zwykła. W przypadku tak mocnej ciemieniuchy trzeba naoliwić i zostawic na 24 godziny bo inaczej nie zejdzie.

[ Dodano: 2008-02-11, 23:49 ]
Aaa chiałabym dodac, że kąpałam małego codziennie i myłam główke i szczotkowałam, a ciemieniucha spadła na nas jak grom z jasnego nieba!!

Ja też nie dam sobie powiedzieć, że ciemieniucha jest wynikiem nieodpowiedniej higieny.Teraz dbam o główkę Jagi tak samo jak wcześnej (choć kiedyś używałam oliwki a teraz tego nie robię) a problemy z ciemieniuchą się po raz drugi nie pojawiły.
A co do wyczesywania - to tylko póki jest ciemieniucha musisz to robić. potem mozesz już przejśc na zwykłą szczotkę, ta delikatną.

każdy ma swoje zdanie ,akurat ja tu tak sądze ale w różnych informatorach tak samo piszą , dlatego pisze ( że prawdopodopodobnie cos w tym jest ) nie mówie ,ze w kazdym wypadku :ico_nienie:

bo nikt tu nie chce nikogo posądzać o zaniedbanie :ico_nienie:

... no to ja na tyle skończyłam dyskusje :-)

beatris to dobrze :ico_sorki:

A dbać o główkę to co to znaczy? Jak należy prawidłowo dbać o główkę niemowlaczka? Nie chodzi mi o dbanie w przypadku ciemieniuszki ale tak ogólnie na codzień.
Wczoraj przed kąpielą posmarowałam Norbertowi główkę tym Oilatum do kąpieli, po półgodzince przeczesałam mu włoski (a tak apropo to czym powinno się wyczesywać tą ciemieniuchę :ico_noniewiem:

), wykąpałam w krochmalu z dodatkiem Oilatum (woda przegotowana) i znów przeczesałam główkę. We włoskach ma takie pruchy jak łupież.

CleoShe, ten olejek mi tak zmiększczył te skorupki, że paznokciem je zdejmowałam bo były mieciutkie. Z włosków trudno wyczesać.Ja torobiłam przy kąpieli kiedy dodatkowo ciepła woda działała zmiekczająco.

Mój mały na główce ma już delikatnie suchą skórkę. Właściwie to cały czas była to tylko sucha skórka. Nie robiła mu się ta żółta skorupa.

CleoShe, u nas ciemieniucha miała postać żółtych maleńkich łusek,nie przypominało to łupieżu..

A jak wygląda ciemieniucha, która dopiero co się robi? :ico_noniewiem:

Ja już sama głupieję :ico_puknij: