faktycznie, mebelki sa przesliczne... ale jest jeden minus takich wlasnie regalow... a mianowicie, gdy wasze dzieciaczki beda starsze, to wszystko polozone na polkach bedzie blyskawicznie znikac... wiem, wiem, jestem pesymistka, ale ja mam synka w wieku 2 lat i wiem na co go stac... ostatnio pod opieka oczywiscie tatusia dlugopisem z fotela zrobil sito .cale szczescie byl juz podstarzaly i dermowy... i jak tu sobie pozwolic na ekskluzywne i drogie meble...
czasem tak mysle ze moze za jakies 20 lat, jak chlopak wyfrunie na swoje,to zafundujemy sobie jakies stylowe mebelki ale wtedy znowu przyjda wnuki...