pysia29 jesteś pewna że chcesz ją odnaleść , nie boisz się że będzie miała do ciebie pretensje że jej odbiłaś faceta bo może tak pomyśleć chyba że byłaś z nim dużo pózniej od niej wtedy może byc ciekawe jak razem staniecie przeciwko jemu . ale drań z niego że tak robi . Ten człowiek musi być chory umysłowo albo sie tak boi odpowiedzialności s........y j.....e przepraszam
ja to chyba sobię teraz znajdę dziewczynę może bezie łatwiej się dogadac niż z facetem hehehhe
Powiem tak,ciągneło mnie do niego a wiedziałam że jest nietego.ciagle na klamstwach go lapalam.Zapraszal mnie a potem mowil" już nie musisz"albo kiedyś zostawil mnie samą w domu swoim na 3h.Poszedl do sklepu po zupkę w proszku i zaginął.To byla sobota nie było autobusów a kolezankka która mnie wozila ,mogla dopiero przyjechać wieczorem.Na piechote 20 km.To jest moja moja wina i głupota i muszę cierpieć przez to,ale nie żaluje ze mam małego.a wiecie co?po 3h poszlam tam i pytam się co on robi,czy cos mu się nie pomylilo?a ten z pyskiem,ze pije piwo i ja jestem nie tego ,bo on nawet z kolegami nie może pobyć,że przeciez nikt mnie nie zgwałcił a ja sie tak rzucam i rycze.Dużo dużo takich akcji było.Jak już sie rozstalismy okazalo sie ze w ciązy jestem.Chyba chce ją odszukać.ja bylam jego 2 po dziecku swoim.chce z nią mu koło "nosa zrobić"(mówie tak żeby brzydko nie brzmialo)Wiem że to jest moja wina ,ze teraz tak mam,bo moglam już dawno go kopnąc.No i tak dla ciekawostki jego ojciec był 8 lat z jego babcią a potem z jego mama,nie mowiąc o tych paniach z którymi miał dzieci,ja znam 2 bo znam jego rodzeństwo od tych pań,a reszte nie ale wiem ze sa.Teraz ten pan nie żyje i grub jest zniszczony bo nikt go nie odwiedza,nie wiem co on zrobil ale nikt się do niego nie przyznaje .kiedys mojego siostra ryczała ze jej matka kazała na swieto zmarłych zanieśc to się rozpłakała aż,ze nikt nie bedzie jej kazal do niego chodzić.Moze to ma coś wspólnego,jak ojciec jego był taki to czemu nie on?