Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja sie podpisuje pod dziewczynami, zbieraj dowody na niego, idz z tym na policje i poblokuj poczte, a tel niech albo odbiera twoj facet albo zmien nr. (ja bym nawet nagrywała każde połączenie z jego telefonem jakby miał coś do powiedzenia ciekawego - to tez zawsze może posłużyc jako dowód , że jest niezrównoważony psychicznie, i zapisywałabym ewentualne smsy - dobrze miec haka na niego , wykorzystałabyś to później w sądzie.. )
zero reacji na jego zaczepki i pewnie da sobie spokój jak zobaczy , że na niejgo lejesz i że nie robi na tobie żadnego wrażenie, przypuszczam, że on to robi tylko i wyłącznie w celu rozwalenia twojego nowego związu .
trzymam kciuki zeby dał Ci gamoń spokój .

Zmiana numeru chyba nie bardzo pomoże, bo on musi sie jakoś kontaktować z dzieckiem i później w sądzie może powiedzieć, że matka dziecka zmieniłą numer bo chce mu utrudnić kontakt.

Zmiana numeru chyba nie bardzo pomoże, bo on musi sie jakoś kontaktować z dzieckiem i później w sądzie może powiedzieć, że matka dziecka zmieniłą numer bo chce mu utrudnić kontakt.

nigdzie nie ma napisane , że ona wogóle musi miec telefon. równie dobrze może stwierdzic ze nie ma telefonu bo jej np. nie stac na opłacanie abonamentu . nie ma takiego przepisu prawnego który by ją zmusił do posiadania telefonu. jak ojczulek chce widywac dziecko i mu tak ztrasznie zależy to może przyjezdzac w odwiedziny... to nie jej problem ze on mieszka po za granicami kraju

skoro on tak do Ciebie to Ty jesli juz odpisujesz mu na wiadomości wjeżdżaj mu na ego. ustal z partnerem żeby tylko on odbierał telefony informuj go o każdej wiadomości niech wie że jesteś wobec niego szczera i nic nie ukrywasz.

wyśmiewaj byłego gdy składa Ci niemoralne propozycje. są w necie niezłe riposty ;]

może to coś da..

wyśmiewaj byłego gdy składa Ci niemoralne propozycje. są w necie niezłe riposty ;]

mi się wydaje, że jemu właśnie o to chodzi zeby dała się wciągnąc w te głupie gierki... ja bym go olała na jej miejscu i pokazała, że jestem poważną osobą a nie smarkiem na jego poziomie... po za tym taka postawa gdy ona się da wciągnac w pisanie sobie na wzajem ripost z internetu bedzie głupio wygladac później przed sadem.. sąd bedzie się zastanawiał czy aby na pewno któres z nich jest odpowiednim rodzicem na wychowywanie dzieci...
a jeśli go oleje pokaże , ze jest mądrzejsza i sąd z powagą potraktuje jej dowody przeciwko ex.. a tak to co? oboje bedą pokazywac przed sadem smsy jedno od drugiego? to było by niepoważne.... sąd stwierdziłby ze oboje są siebie warci... ja myślę ze on szuka na nią haka zeby miec czym w sądzie zaświecic i wykazac ze ona nie jest lepsza.. specjalnie ją prowokuje liczac ze wyjdzie na jego...
ale to tylko moje zdanie

Zrobie tak
Pojde dzis do dzielnicowego zgłosze to co on odwala no i juz ustalilam ze swoim chlopakiem ze to on bedzie odb. telefony od ex.
Moj byly jest kompletnym osłem na sprawie sadowej nawet nie wiedzial kiedy slub byl!!!pacan totalny

Pojde dzis do dzielnicowego zgłosze to co on odwala no i juz ustalilam ze swoim chlopakiem ze to on bedzie odb. telefony od ex.

super, tylko radzę napisać i złożyć pisemne doniesienie w Komendzie lub Komisariacie z potwierdzeniem na drugim egzemplarzu. Z pismem muszą coś zrobić, a dzielnicowy to może tylko na notatce zakończyć.

Gabi, Marcin wie wszystko. Kontaktowal sie z nim ale wiadomo jak to faceci "nie pokazuj sie bo cie pochlastam " itd. Tak samo bylo jak w lutym lezalam po CC w szpitalu a byly zadzwonil do mnie i z niewiadomych przyczyn wyzwal mnie od ku*ew, dz*wek i wszystkiego co najgorsze. Marcin wtedy rowniez do niego zadzwonil i powiedzial pare słów. Oczywiscie jego adwokacina wykozystal to pozniej w sądzie twierdzac ze ja utrudniam kontakt z dzieckiem i razem z partnerem groze mu dlatego sie boi przyjechac zeby dziecko odwiedzic
Podłość ludzka nie zna granic

[ Dodano: 2010-10-09, 08:39 ]
gaga22, Kochana tak zrobie bo mam juz dosc przez niego czuje sie jak ta co w domu publicznym pracuje

Kontaktowal sie z nim ale wiadomo jak to faceci "nie pokazuj sie bo cie pochlastam " itd. Tak samo bylo jak w lutym lezalam po CC w szpitalu a byly zadzwonil do mnie i z niewiadomych przyczyn wyzwal mnie od ku*ew, dz*wek i wszystkiego co najgorsze. Marcin wtedy rowniez do niego zadzwonil i powiedzial pare słów. Oczywiscie jego adwokacina wykozystal to pozniej w sądzie twierdzac ze ja utrudniam kontakt z dzieckiem i razem z partnerem groze mu dlatego sie boi przyjechac zeby dziecko odwiedzic

no i włąśnie o tym pisałam, lepiej żebyście to Wy wykorzystywali przeciwko niemu takie dowody a nie dawali się prowokowac i wdawali się z nim w niepotrzebne dyskusje i wyzywanie przez telefon bo on wcale nie jest taki głupi jak myślisz... zrobił z Ciebie przed sądem osobe którą nie jesteś i nigdy nie chciałabyś byc... ale tak wyszło, bo daliście sami się wrobic na własną prośbę... niech twojego Marcina nie ponoszą hormony (choc wyobrazam sobie , że to trudne w tej sytuacji) ale to dla Waszego dobra. zacisnąc zęby w takiej sytuacji i z każdym dowodem na piśmie na policję.. nazbiera się tego zobaczysz a jak Twój EX nic na Was nie nazbiera to bedzie bez szans.

zacisnąc zęby w takiej sytuacji i z każdym dowodem na piśmie na policję.. nazbiera się tego zobaczysz a jak Twój EX nic na Was nie nazbiera to bedzie bez szans.

Tak własnie zrobie Zobaczymy kto jest bardziej przebiegły z taką wiedzą i wasza cudowną pomocą zdzialam wszystko
:ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: