: 07 wrz 2011, 15:42
A nie mozesz zapytac indywidualnie nauczycieli czy nie wpusciliby Cie na lekcje? Jesli masz jakichs spoko oczywiscie, zeby problemow nie narobili..i co 2 miesiące 21 przedmiotów musze zdawac a jako wolny słuchacz na lekcje wejsc nie moge.
U nas tez czasami tak jest, ze Malemu sie odbija takim jakby 'sluzem' z mleczka.. A trzymam go tak samo jak Ty.wogole przy odbijaniu czesto jej sie ulewa, takie odbite ciagnace mleczko nie wiem czy to czasem nie zalezy od tego jak ja odbijam, biore jak tak wysoko nad ramie, ze raczki ma na moim ramieniu i glowke ponad
No wlasnie tez nie rozumiem.. Ja Malego zawsze po karmieniu biore do odbicia, w dzien jak mu sie nie odbije to sie nie przejmuje ale w nocy siedze ile dam rade bo tez nie chce sie martwic czy sie nie zakrztusizirafka napisał/a:
no własnie to samo mi mówiła poozna która założyła szkołę rodzenia i jak dziecku się nie ulewa i nie odbija to znaczy, ze matka ma dobry pokarm hm....
ale co ma pokarm matki do łykania powietrza przez dziecko podczas jedzenia?
Haha moj tak samo.. Najlepiej klade sie tak 'na lyzeczke' za nim i jedna reka trzymam smoczka a druga sobie rozwiazuje krzyzowki czy tam pilotem operuje :Ddaje smoka i muszę pilnować, żeby nie wypadł, bo jak wypadnie to jest taki nerw, że szok
Dziewczyny mam problem z kupkami mojego maluszka - caly czas robi takie mocno wodniste.. Raz jak go przebieralismy to jak woda mu polecialo i nieraz jak z pieluszki sie wyleje to woda doslownie.. Z takimi drobinkami kupki I tak jest juz conajmniej od tygodnia, bylam wczoraj u lekarza ale dala mi tylko taki proszek zeby mu podawac co 2 karmienie na uzupelnienie elektrolitow, mineralow itp.. Czytalam ze jak dziecko robi taka rzadka kupke wiecej niz 3 razy dziennie to ma biegunke, a on juz dzisiaj mi 4 razy robil a tu jeszcze duzo dnia zostalo I widac ze go brzuszek meczy przed kupka bo sie caly wije i wygina i dopiero jak zrobi to sie uspakaja i zaczyna np jesc.. dobrze ze mam ten proszek zeby mu wszystko uzupelnic ale i tak nie wiem co zrobic zeby to mu przeszlo? martwie sie zeby mi sie nie odwodnil Maly..