Hejka
U mnie dziś dzień jak co dzień, wczoraj moja kruszynka miała swój wielki dzień-chrzest! Była jak aniołek, wygladała cudnie i bardzo grzeczna była!
Strasznie bylismy przejęci tym dniem, a teraz już mamy to za sobą!
Jutro tez ciekawy dzień przed nami, idziemy do kontroli do szpitala, po wyniki moczu i czy w końcu przybrała. Po tym sztucznym mleku wydaje mi się że urosła, nabrała większych papelków

Skończyła 4 tyg i ost ważyła 3100, czy uważacie że to mało?moze mało, ale dobrze wyglada.
Tak dyskutowałyscie o tym ile dzieciaczki ssają, moja Milenka jak pije z cyca to sie strasznie długo meczy z 20 min, ale już sie tylko cycem nie najada, a z butelki idzie jej szybciej z 10 min i jak sie tak naje to spokojnie spi z 3 godz.
Zadrosze tym których maleństwa spia od 22 do 5, moja kruszynka śpi powiedzmy od 21 do 0:30-1:00 potem od ok 2 do 4; od 6 już zazwyczaj znów nie śpi gdzieś do 8 lub 9. Różnie to z nia bywa, nad ranem jest najgorzej, bo ja padam i zasypiam przy karmieniu, a ona jak na złosć nie mysli potem o zaśnięciu
Współczuję jeśli nie macie mozliwości wypadu gdzieś i odsapniecia chociaż na chwilke. My z meżem często wychodzimy na zakupy, niby takie głupie zakupy, ale idzie na prawde odpocząć psychicznie
Nie mogę narzekać na A. bo pomaga mi przy małej, czy to ulula ją czy to nakarmi, czy mleczko zrobi, jak tylko mu powiem, żeby mi coś pomógł to od razu pomaga
W nocy sama wstaje do małej, bo zazwyczaj po to zeby ja nakarmic, a łóżeczko mam po swojej stronie, sama ja tez przebieram, bo wole to zrobic po swojemu. A. ma juz pierwszą swoja zmianę pieluszki za sobą, ale nie za dobrze mu to wyszło, wiec jak jestem w domu robię to sama.
Fryzjera też mam zaliczonego

z tym, ze fryzjerka przyszła do mnie do domciu i jestem zadowolona, przynajmniej już wygladam porządnie.
A. nawet powiedział mi wczoraj że wygladam sexi, faktycznie kawałek sukienki, szpileczki, odpowiedni makijaż i piękne włosy robia swoje, aż sie lepiej czułam!!
Widac podobam sie nadal mojemu meżulkowi
[ Dodano: 2007-06-18, 19:26 ]
acha jeszcze miałam słówko odnosnie tych szczepień, ja zdecydowałam się na skojarzona szczepionke i u nas w aptece kosztuje ok 100 zł. Ale do szczepienia mam jeszcze z 2 tyg !!