No witajcie, troszkę to trwało, ale już prawie wszystko wiem, nie będe odstawiała od piersi "na siłe" jeżeli chce niech sobie je, dla mnie to też jest cudowne, byłam ostatnio u naszej pediatry i tak właśnie powiedziała. acha ale nie bo ja jej pytałam o nocne karmienie, bo to mnie bardziej nurtowało, to powiedziała że Tomek sam do tego dojdzie, bo jak czasem obudził się o 23, to potrafi przespać do 6 rano, a to już jest cała noc!
chociaż teraz to mam zupełnie inny problem, właśnie cycki ratują, Tomek mi nie chce zasypiać... ani w dzień ani wieczorem! nie wiem/ troche mnie to martwi, bo nie wiem o co mu chodzi?Właśnie jedyny sposób na zasypianie Tomka to jest cycek!
[ Dodano: 2008-09-23, 23:16 ]
Hej.
No ładnie teraz właśnie czytałam swoje i Wasze wypowiedzi sprzed 3 m-cy i ja ciągle tkwie w tym samym punkcie, tzn że Tomek mnie nadal budzi na cycka i przeważnie to pół nocy śpimy już razem. A tak nie chcę...Tylko że my od maja to jesteśmy z Tomkiem ciągle w podróży, u teściów u moich rdziców wczasy i teraz nareszcie jesteśmy w domu, to muszę chyba chwile poczekać aż się mały zadomowi i dopiero coś zczne działać. Jestem po lekturze Tracy Hogg "Język dwulatka" i tam ona daje pewne wskazówki jak dziecko odstawiać. Ale na papierze to się wydaje łatwiejsze...no nie wiem zobaczymy, spróbuje napewno z tą wodą, bo to dobry numer! pozdrawiam