: 25 wrz 2007, 17:27
No my też dziś zaliczyliśmy spacerek... i to trzy godzinny
aż żal wracać było do domu...ale cóż siła wyższa...obiadek sam sie nie ugotuje....
aż żal wracać było do domu...ale cóż siła wyższa...obiadek sam sie nie ugotuje....