Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

19 sty 2011, 22:37

martuunia1, wszytkiego najlepszego!!!
Pruedence, trzymam kciuki za dzieci!
Ja nadal kaszle i w zasadzie z prac moglabym wychodzic godzine wczesniej bo mam tak gardlo zdarte do 14 ze i tak juz nie dzwonie :)

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

20 sty 2011, 11:11

Wszystkiego najlepszego MArtuuniu.
Pruedence będzie dobrze.

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

24 sty 2011, 21:42

Witajcie:)
Oj ale tu się poważnie zrobiło. Ja nie bede pisać o gospodarowaniu naszymi pieniedzmi bo nie warto z jednym tylko sie z tobą Ela nie zgodze. Kwestia krusu bo to troche bardziej zlożony temac. Moj tata jest tzn. rolnikiem i wież mi dostaja w nonono na każdym kroku. A emerytura po tym krusie taka że nie wiadomo co za to kupić. Moja babcia jakby nie mieszkała z moimi rodzicami to zginęłaby z glodu. Trzymam kciuki aby babania jednak nie były potrzebne.
Ania napisz coś wiecej jak dzieci i co tam sie u ciebie w pracy działo. Jakie objawy tej grypy. Ja ostatnio tyle prcuje ze nic nie wiem co się w swiecie dzieje...
Martunia oczywiście spóźnione ale szczere zyczenia 100 lat:)
Janiolku no to poszalalas w tym planowaniu kuchni. Ja też planuje na wiosne maly remony ale raczej duzej kasy w to mieszkanie nie bede wsadzac.
A ja sie ostatnio nie odzywam bo złapalam dodatkowa prac na 2 mieisace. Praca przedstawiciela na zlecenie po Karpaczy Szklarskiej do tego te moje wyprzedaże czasu na nic nie mam. Jak tam u was dzien babci sie udal ja bylam moja babcie zabralam i jest przepasc porównując z pasowaniem jak sie dziecko obylo :ico_szoking: Do tego moj syn sie chyba zakochal :ico_oczko: jest nowa dziewczynka w grupie i tylko o niej slysze. Szybko zaczyna co :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

25 sty 2011, 21:04

Janiolku no to poszalalas w tym planowaniu kuchni.
poki co moze zerwiemy boazerie na scianach i polozymy plytki na podlodze, powinno wyjsc jakies 800zl plytki i malowanie scian, ale zobaczymy. Wymyslilam za to jak zrobic ogromna szafe: polki zrobimy z szaf, ktore raczej nie zniosa podrozy na pietro oraz z polek z mebloscianki ktora idzie do wywalenia, drazki na wieszaki sa wiec dokupimy wsporniki, karnisz zylkowy w ikei za 50zl i material. a potem jak bedzie kasa na wstawienie drzwi z materialu zrobi sie zaslony, karnisz tez sie przyda. Co wy na moj pomysł??

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

06 lut 2011, 21:33

U nas dzień babci był ok, choć Tosia trochę się na mnie obraziła bo kazałam jej założyć sukienkę a ona ich nie lubi:) był cały komplet dziadków,

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2011-02-06, 20:36 ]
Na razie odpukać dzieciaki w miarę zdrowe, nie liczę oczywiście permanentnego kataru :), ale tosia chodzi cały czas do przedszkola. W pracy dalej młyn, dzieci chorych dalej bardzo dużo widać , że sezon się jeszcze nie skończył. Marzę już o wiośnie i cieple, zwłaszcza że na ferie nigdzie nie jedziemy, myślałam wcześniej o egipcie w marcu ale teraz nie ma o tym mowy.

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

10 lut 2011, 15:34

U nas nie było teściowej na apelu, bo pracowała. Amelka mówiła wierszyki i najgłośniej śpiewała spośród wszystkich dzieci. Ja to nazywam darciem kotów, bo talent muzyczny, to ma chyba po mnie :ico_oczko: , ale reszta widziała w tym artystyczną duszę dziecka. Jak już to chyba rokową. Babci jednej nie było, ale byli dziadkowie w komplecie. Dzień później płacz, bo ona chce, by znowu był dzień babci i dziadka. Tak jej się spodobało. Zwłaszcza, że dostała sama prezenty od dziadków na okoliczność święta dziadków.

W piątek wyniki mojego taty. Trochę się boję, bo to już jutro i siedzę jak na szpilkach. Tak więc trzymajcie kciuki. Jestem nastrojona nijak, ale będzie dobrze. Bo będzie, prawda?

A ja dorobiłam się kontuzji na aikido. Feralnie upadłam i to na prostym ćwiczeniu dla początkujących. Trudniejsze robię, a tu proszę na łatwiźnie i to tak, że momentalnie kolano mi spuchło, noga zaczęła drętwieć. Jutro mam wizytę u lekarza i rentgen. Boleć nie boli, ale po takiej ilości traumelu jaką sobie zaaplikowałam, to chyba nie powinno boleć. Ale nadal jest spuchnięte, nie bardzo się zgina i w ogóle jakoś tak dziwnie. A jutro gości w naszym dojo trener z Wielkiej Brytanii, który poprowadzi jeden trening dla początkujących. Nie chciałabym stracić takiej okazji. Cóż zobaczę, co powie lekarz.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

10 lut 2011, 19:25

Ela, uważaj na to kolano :-)
U nas Marek sie rozchorował w zeszłym tygodniu, teraz siedzi z Lenka w domu, bo tez troche smarkała i kaszlała więc niech posiedzi jak może.
Ja za to w pracy nastroje mam załobne.
Obrywa mi sie, ze marny ze mnie handlowiec bo wole mniej umow wysylac ale miec 90% wracajacych, a nie 30%. Z reszta z**bka od klienta nie jest przyjemna, zwlaszcza przez telefon wiec jak dla mnie sytuacja jest jasna. I tak mam dosc wiec szukam czegos na te 3-4 miesiace w Krakowie. Szlag jasny mnie trafia, bo nikt mi tam za siedzenie nie placi, jak nie zarobie sobie to nie mam, a zeby 600 zł wyciagnac trzeba sie niezle nameczyc. Za styczen np. dostane miedzy 275-325 zł zalezy jak mi rozlicza kase. Istny dramat, po prostu....
Poza tym kierowniczka moja jest przy dobrych wiatrach 5 lat ode mnie starsza, cale 6 godzin siedzi i czyta artykuly na onecie, jej praca to obchodzik 2 razy na dzien...jak mam sie kogos takiego bac czy szanowac. Cala jej kariera w tej firmie ogranicza sie do bycia dziewczyna właściciela...
Lena dobrze, od dwoch tygodni na dobre rozpoczela etap "dlaczego?" wiec robi sie wesolo :-)
a weekend jak zwykle do Sosnowca, jeszcze nie obejzelismy wszystkich rzeczy po babci. Tego sa takie ilosci, ze w glowie sie nie miesci....

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

10 lut 2011, 20:00

hej Dziewczyny :-)
A u nas choroba goni chorobę czyli standard poczatkujacego przedszolaka cz. 1 :ico_olaboga: Tydzien w przedszkolu jak dobrze pojdzie a prawie 2 tyg w domu...ostatnio bylo zapalenie ucha...Nie omieszkałam poprosić rodziców na spotkaniu o nie przyprowadzanie dzieci chorych i kaszlacych do obłędu do przedszkola bo to się nigdy nie skończy, a wszyscy narzekają, że dzieci ciągle chorują :ico_olaboga: Mi się nie uśmiecha patrzeć na męczące się moje dziecko, rezygnowanie z kolejnych szkoleń oraz płacenie 650zł za siedzenie mojego dziecka w domu!!!! Zwłaszcza, że jak nie pojadę na szkolenie to mam kasę w plecy...Już to siedzenie w domu z powodu chorób źle na mnie wpływa bo sama się czuję ciągle chora i zmęczona....Mój A ciąglke w trasie więc sama jestem ciągle, ale takie są poczatki więc nie mam mu tego za złe....

Ania super zdjęcia :ico_brawa_01: moja na mnie focha strzela jak założę jej spodnie :ico_oczko:

Ela trzymam kciuki za wyniki jak tylko bedziesz miała wieści to pisz!!!!Pewnie, że będzie dobrze!!!!Współczuję kolana, mam nadzieję, że to nic poważnego!!!!

Janiołku zdrówka dla rodzinki!!! Powodzenia w pracy!!!

aaaa i zapomniałam Wam powiedzieć, że Nel obcieła sobie włosy SAMA pod moją nieobecność w domu a pod "czujnym" okiem Tatusia :ico_noniewiem: Adas pisal cos na kompie, a ona bawiła się lalkami w swoim pokoju, wyszła i spytała Tatusia czy łądnie , Tatuś nie patrząc powiedział , że bardzo ładnie więc poszła do pokoju dokończyć dzieło. W efekcie obcieła wszystkim lalkom włosy, sobie grzywkę na 5 cm, do tego po bokach mega pekaesy i trochę wycieniowała z tyłu :ico_noniewiem: Po mojej interwencji ma super trendy grzywkę odsłaniającą całe czołoa jak się rozpuści włosy to nie widać pejsów :ico_olaboga: Wygląda śmiesznie a nożyczki są pochowane w miejsca niedostępne dla dzieci....Morał z tego taki, że należy przygotować się na wszytsko zostawiając dziecko z tatusiem :ico_oczko: Dzięki Bogu nic sobie nie zrobiła!!!!!

[ Dodano: 2011-02-10, 19:03 ]
Anita ales Ty zapracowana Kobieto!!!! :-D Nadrabiasz zaległości?? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

10 lut 2011, 20:20

martuunia1, Lenka juz zaliczyla to rok temu, miala grzywke na dawna Jagę Hupało, potem miala zrobioną też mega trendy asymetryczna, bo wystarczylo wyrównać :-) teraz ma fajnie bo bo ma swoje wlosy ok. 30 cm, na jakies 20cm ma pierwsza czesc grzywki i 10cm reszte bo rezygnujemy z grzywki.
Tymczasem musze sprzatnac co nieco bo mam syf straszny (jak nas nie ma w weekendy to nie ma kiedy sprzatnac) poza tym jedziemy autem jutro wiec musze dopakowac jakas czwarta torbe gratów do wywiezienia do Sosnowca. Muszę przyznac, że po miesiącu wywożenia powoli, niemrawo widać efekty. Ale chyb do wyprowadzki TIR bedzie potrzebny.

[ Dodano: 2011-02-10, 19:22 ]
PYTANKO: Czy któraś z was ma drewniany blat w kuchni, albo zna kogoś kto ma takowy? Bardzo mi się spodobały takie blaty i to że można je odnawiać, ale nie wiem, czy faktycznie jest to takie super.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

10 lut 2011, 21:20

Ela- mam nadzieje, że będzie dobrze z twoim tata i jego wynikami, no i że z kolanem nie okaże się nic poważnego.

Marta- choroby niebawem miną, a z tymi włosami, to zabawne jak ojcowie się zajmują czasami dziećmi :)

Ja jestem wiecznie zmęczona, ale to z niedospania, Adaś nadal się niestety budzi w nocy parę razy a to mu smoczek wypadnie a to chce pić, już nie pamiętam kiedy się ostatnio wyspałam. za to Tosia dalej chodzi spać o 22 plus jest taki, że sama, przebiera się w piżamę i idzie do Adasia spać do pokoju, tak jakoś któregoś dnia samo jej się zrobiło. No ale o 22 to a już jestem tak zmęczona, że jak mam siąść i pracować to nie mam siły :ico_olaboga:
Pochwale się wam, że dostałam się na studia dr takie międzywydziałowe ze środków unijnych, no ale teraz muszę zabrać się za wniosek do komisji bioetycznej, żeby powoli pacjentów zbierać do badań, sama nie wiem czy się cieszę no ale spróbować warto.

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości