Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

08 mar 2009, 20:01

hej
my próbowalismy małemu odcisnąć stope i rączke w glinie w tej ramce - nie da rady, za mały jest to trzeba dość mocno przycisnąć...ale oli zrobiliśmy :ico_haha_01: ostatni moment, stopa sie ledwo zmieściła :-) fajne to raczej dla roczniaka lub dwu latka.

ja ważę 5kg więcej niż przed ciążą.

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

08 mar 2009, 20:06

hej hej
milutka wszystkiego naj naj dla coreczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ananke no wlasnie nie przejmuj sie.moj mi pojechal kupic bukiet roz dopiero wtedy jak zapytal co u mojej mamy(bo gadalam z nia na gg) a ja odpowiedzialam ze wlasnie dostala kwiaty od ojca... :ico_puknij:
my dzis dzionek zalatany. u jednej babci, u drugiej, potem jeszcze u ciotki a teraz czekamy na znajomych. u tesciow walnelam winko z okazji Dnia Konbiet i dla was rowniez wszystkiego najlepszego. zmykam kapac brzdaca :-D

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

08 mar 2009, 20:30

ja dostałam bukiet z 9 czerwonych tulipanów :-D

[ Dodano: 2009-03-08, 19:31 ]
Beatris60 pisze:hej
my próbowalismy małemu odcisnąć stope i rączke w glinie w tej ramce

ja jeszcze nie próbowałam, ale jeszcze troszkę poczekam z tym

Beatris60
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3461
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:37

08 mar 2009, 21:59

donatka26 pisze:jeszcze troszkę poczekam z tym

ja zamówie jeszcze jedna i zrobie mu na 1 urodzinki, mysle ze to fajna pamiatka bedzie i łatwiej bedzie to zrobic.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 mar 2009, 08:19

plum z rana :-)

gaguś suprr, że jesteście :588:
:509: :509:

postanowiłam dziś wcześniej wstać (u mnie jest szósta :-) ), bo jak mały raczy znów tak koncertować, jak wczoraj, to nic nie zrobię... no i wstawiam zaraz pranko, juz jest uszykowane, tylko czekam na przyzwoitszą godzinę, żeby pralkę załączyć, bo sąsiadka z bliźniaka może zawału dostać :ico_oczko: :-D
no i kawkę chciałam wypić na spokojnie :ico_sorki:

Chłop się wczoraj naprzepraszał, ale to tylko bardziej bolało... chciał jechać po kwiatki, ale mu powiedziałam, że o tej porze to on sobie może... heh...

siostra Krzyska ustaliła date ślubu... heh, też jazda była... bo koniecznie chcieli zrobić ślub, jak my będziemy w Polsce, żeby Krzysiek był... i tłumaczyliśmy juz kilka tygodni, że wyjeżdżamy stąd 17go lipca i 18go będziemy późnym wieczorem, bo nocujemy w Calais... noo, to na kiedy ustalili datę ślubu?? noo, jacha, że tak, na 18go :ico_puknij: :ico_puknij: i wielki ryk Krzyśkowi w słuchawkę, że jak to? że go nie będzie, że to specjalnie dla niego w lipcu itd, itp :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: noo, to Krzysiek tłumaczył, że daty urlopu zaklepane 3 tyg temu, że wszyscy wiedzą, oni też wiedzieli, więc jakby niespodzianka żadna z mała różnicą, że trzeba było go słuchać jak mówił... bo wszyscy zakodowali, że jedziemy autem, że to 30godz spokojnej jazdy, ale z maluchem trzeba postój dłuższy zrobić... noo, a nawet jakbyśmy się spięli i umordowali ciągłą jazdą dzieci i siebie i zdążyli na 16stą na tn ślub to ile się pobawimy?? :ico_olaboga: :ico_puknij:
no i tu powinnam dodać, że jakos nie jestem specjalnie zdziwiona, bo Krzysia ta siostra zawsze musi zrobić coś, żeby tak wyszło, że brat specjalnie dla niej zmienia plany życiowe... :ico_sorki: nie wiem, czy mu się uda zmienić dni urlopu, bo już 3 tyg temu było ciężko się wcisnąć z tym lipcem, noo, ale zobaczymy...
w każdym razie - będzie przednia zabawa :ico_puknij: po dwóch tysiącach kilometrów, z dwójka dzieci zaliczonych (z czego starszak złote dziecko, więc da radę,zresztą raz juz dał i ani razu nawet nie jęknął, jak jechaliśmy, z młodszym może być gorzej), przebierzemy się w stroje do zabawy, wpadniemy na salę, złożymy życzenia i zaśniemy przy stole zanim skończy się pierwszy utwór :ico_sorki: (tak to widzę, Krzysiek zresztą też...)
noo, chyba że Chłopu mamy uda się zmienić urlop, wtedy będzie siostrunia z taką radościa patrzyła mi w oczy i powtarzała, że to specjalnie dla niej brat pozmieniał, że tu dla niej jest... a że to mój pomysł był, żeby spróbował zmienić to... noo, wiadomo, nie liczy się... nikt nawet nie pomyśli.. noo, ale to nic...

noo, to się wyżaliłam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

09 mar 2009, 08:25

hej my lecimy do lekarza mala z rana strasznie kaszle myslalam ze minie a tu jednak nie
ananke pisze:siostra Krzyska ustaliła date ślubu... heh, też jazda była... bo koniecznie chcieli zrobić ślub, jak my będziemy w Polsce, żeby Krzysiek był... i tłumaczyliśmy juz kilka tygodni, że wyjeżdżamy stąd 17go lipca i 18go będziemy późnym wieczorem, bo nocujemy w Calais... noo, to na kiedy ustalili datę ślubu?? noo, jacha, że tak, na 18go :ico_puknij: :ico_puknij: i wielki ryk Krzyśkowi w słuchawkę, że jak to? że go nie będzie, że to specjalnie dla niego w lipcu itd, itp :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: noo, to Krzysiek tłumaczył, że daty urlopu zaklepane 3 tyg temu, że wszyscy wiedzą, oni też wiedzieli, więc jakby niespodzianka żadna z mała różnicą, że trzeba było go słuchać jak mówił... bo wszyscy zakodowali, że jedziemy autem, że to 30godz spokojnej jazdy, ale z maluchem trzeba postój dłuższy zrobić... noo, a nawet jakbyśmy się spięli i umordowali ciągłą jazdą dzieci i siebie i zdążyli na 16stą na tn ślub to ile się pobawimy?? :ico_olaboga: :ico_puknij:
no i tu powinnam dodać, że jakos nie jestem specjalnie zdziwiona, bo Krzysia ta siostra zawsze musi zrobić coś, żeby tak wyszło, że brat specjalnie dla niej zmienia plany życiowe... :ico_sorki: nie wiem, czy mu się uda zmienić dni urlopu, bo już 3 tyg temu było ciężko się wcisnąć z tym lipcem, noo, ale zobaczymy...
w każdym razie - będzie przednia zabawa :ico_puknij: po dwóch tysiącach kilometrów, z dwójka dzieci zaliczonych (z czego starszak złote dziecko, więc da radę,zresztą raz juz dał i ani razu nawet nie jęknął, jak jechaliśmy, z młodszym może być gorzej), przebierzemy się w stroje do zabawy, wpadniemy na salę, złożymy życzenia i zaśniemy przy stole zanim skończy się pierwszy utwór :ico_sorki: (tak to widzę, Krzysiek zresztą też...)
noo, chyba że Chłopu mamy uda się zmienić urlop, wtedy będzie siostrunia z taką radościa patrzyła mi w oczy i powtarzała, że to specjalnie dla niej brat pozmieniał, że tu dla niej jest... a że to mój pomysł był, żeby spróbował zmienić to... noo, wiadomo, nie liczy się... nikt nawet nie pomyśli.. noo, ale to nic...

noo, to się wyżaliłam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
nic dodac nic ujac w zadnym wypadku bym nie poszla niech idzie sam jak siostra wazniejsza od kobiety

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

09 mar 2009, 09:05

witam z ranka ..moja malutka jeszcze spi ale tak nie bardzo głęboko wiec sie wijam ze sniadankiem..pranie tez juz sie pierze..i to chyba na tyle bo mala kwęka :-D :-D

ananke Ty to masz przeboje z ta rodzinką Krzyska.. :ico_olaboga: :ico_olaboga: współczucia..

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 mar 2009, 09:15

milutka204 pisze:w zadnym wypadku bym nie poszla niech idzie sam jak siostra wazniejsza od kobiety
nie, Milutka, źle zrozumiałaś, nikt ode mnie nie jest ważniejszy, ona po prostu lubi tak robić, żeby wszyscy dla niej coś zrobili, np. my przesunęli datę urlopu :-D

Marcia77 pisze:ananke Ty to masz przeboje z ta rodzinką Krzyska..
dobrze, że tylko z nim jestem :-D jakbym tak ślub miała brać z nimi wszystkimi, jeszcze w małej odległości mieszkaniowej, to byśmy juz dawno ze sobą nie byli :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

milutka204, daj znać, co po lekarzu? :ico_sorki:

ja już z małym na dole, bo przecież nie raczył dłużej pospać :-) łobuz mały... :ico_oczko: :-D noo, ale gada tak, że na pewno jest wyspany :-D zresztą spał o 20.30 do 7 rano z dwoma przerwami na jedzonko :-)

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

09 mar 2009, 11:35

pogoda cos sie poprawia wiec poxniej na spacerek sie wybierzemy..ale od wczoraj mała mega marudna..mam nadzieje ze to fakyczne ten skok i jej przejdzie... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

09 mar 2009, 11:37

witm
wczoraj mnie nie było bo robilismy sobie wypad do teściów, już mnie trzepało na samą myśl no ale cóż mój P strasznie nudził. Ale jak sie okazało nie było strasznie zle, może dlatego ze mała cała wizyte u nich przespała w łóżeczku a ja specjalnie nie wziełam becika żeby jej teściowa nie nosiła :ico_oczko: Oczywiście pocałowac ją musiała i miziać rękami po twarzy :ico_zly: mimo że wcześniej wkładała ręce do akwarium z rybami - i jak tu nie oszaleć. Na każdym kroku trzeba zwracać uwagę a potem wychodze na jaką jędze. :ico_olaboga:

Dostałysmy od teścia i szwagra kwiatki na dzień kobiet. Ja dostalam róże a Emilka tulipanki. :-D

Wróciliśmy do domu po 18 a tu niespodzianka bo mój 6-letni bratanek przyszedł do nas z kwiatkami. :-)

Mała była grzeczna w kąpieli ale po zamiast iśc spać to wojowała do 22.30 :ico_olaboga:, strasznie nas umęczyła a my na dodatek byliśmy bardzo głodni i marzyliśmy o kolacji.
Pózniej pospała ładnie do 3.30 a potem od 7 znowu wojowała aż do 9. Tak wiec dopiero co udało mi sie odciągnąć mleczko i własnie jem śniadanko.
Od dzisiaj nie mam już pomocników w domu bo mój P i moja mama poszli do pracy.

Jakaś dziwna ta pogoda dzisiaj raz ciapie raz słonko świeci nie wiem czy uda nam sie wyjśc na spacer.

milutka204, mam nadzieje że z mała będzie wszystko ok

[ Dodano: 2009-03-09, 11:43 ]
Zapomniałam o najważniejszym. Oczywiście
Obrazek
i
Obrazek
z okazji skończonych 3 tygodni :-D

O boshe ale ten czas leci nawet nie wiadomo kiedy. :ico_szoking: Moja mała wyrosła już nawet ze spioszków i pajacyków w rozmiarze 56 - no ale co się dziwić przecierz miała 56cm jak się urodziła. :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość