Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

20 sie 2007, 13:23

Kicia10, :ico_brawa_01: super brzusio

dziewczyny..kurde zatrułam się :ico_placzek: całe śniadanie poszło w kibelek, podejrzewam że majonez sie do tego przyczynił :ico_olaboga: męzuś pojechał do sklepu po sucharki, on dzisiaj nic nie jadł a też sie źle czuje, jakiś taki struty.

mam nadzieje ze maluszek dobrze się czuje, ale napewno zestresowany tymi moimi wymiotami :ico_placzek:

ide sie położyć

Awatar użytkownika
Kicia10
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 15 mar 2007, 22:36

20 sie 2007, 13:35

Eve to pij dużo wody żeby nie odwodnić maluszka,mam nadzieję że już nie będzie Cie męczyć więcej.

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

20 sie 2007, 13:42

no i ja słyszałam, że facet może się przyczynić do wywołania porodu, ale właśnie ,że kiedy dzidzia nie jest gotowa do wyjścia, to i tak nie działa, mi dziś znajoma powiedziała że wyglądam jakbym miała zacząć rodzić :ico_szoking:

Awatar użytkownika
paulina1978
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 640
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:26

20 sie 2007, 13:43

eve81 a napewno to zatrucie?? bo czytalam ze przed zblizajacym sie porodem organizm moze reagowac wymiotami. wiec moze cos sie u ciebie rusza :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

20 sie 2007, 13:51

paulina1978, chyba jednak to zatrucie, bo wymioty musiałam sprowokować tak źle się czułam, teraz już troche lepiej, zajadam suchary i pije gorzką herbatę, mam nadzieje ze szybko minie .

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

20 sie 2007, 14:37

Eve trzymaj sie Skarbie :ico_pocieszyciel: Ja ze wszystkich dolegliwosci chorobowych to najbardziej nielubie wymiotowac...

Kicia masz sliczny zgrabniutki brzucholek!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

20 sie 2007, 14:40

Eve, bidulko, poloz sie i duuuzo pij. Dzidzi na pewno nic nie bedzie.
Agnieszka, no u Was to juz tuz-tuz wiec w kazdej chwili wlasciwie moze sie zaczac :ico_brawa_01:
Kiciu, sliczny brzuszek, taki zgrabniutki :ico_brawa_01: A co tam 40 cm w ta czy w ta strone :ico_oczko: :-D
A jesli chodzi o seksik to jak widac kazda wedlug WLASNEJ potrzeby moze meza wkrecic, i o to chodzi :ico_brawa_01:
Dominisiu ciesze sie ze masz zajecie, mi tez nuda nie sprzyja a dzis sie jakos wzielam w garsc i nawet wszedzie poodkurzalam, pranko wstawilam i wstepnie obiadek przygotowalam.

A zaraz sie zbieram do apteki i poczte. Papa

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

20 sie 2007, 14:58

Eve, trzymaj się! Jak ja nie lubię takiego rozbicia. A wiesz,że mnie rano skusiłaś i też zrobiłam sobie jajka i też z majonezem. No, ale u mnie w porządku...

[ Dodano: 2007-08-20, 15:00 ]
Kicia, rewelacyjnie wygladasz! Aż żal czasem,że już niedługo będzie po naszych brzucholkach :-)

mama_zuzi1980
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5549
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51

20 sie 2007, 15:17

Wiecie , zazdroszcze Wam tych wczesniejszych terminow, ja juz bym chciala rodzic, jestem zmeczona ciaza i tym ze tak wiele rzeczy nie moge robic. A ja chce poboegac, wypic drinka (z tym to i tak poczekac trzeba na koniec karmienia). Nie wiem jak Wy ale ja przez cala ciaze pozwolilam sobie ttylko raz na pol lampki czerwonego winka, w lipcu a juz chce mi sie jakiegos drineczka dobrego: bacardi melonowego na przyklad, mniam....

Awatar użytkownika
paulina1978
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 640
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:26

20 sie 2007, 15:26

mamo_zuzi o tak dobrego drineczka tez bym sie napila. ja kiedys jak dopadlam nadziewane czekoladki alkoholem to zezarlam cala paczke. i marzy mi sie taki wspolny, przytulny wieczorek z mezusiem i do tego dobre winko :-D
no ale niestety trzeba bedzie jeszcze troszke z tym poczekac :(

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość