Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

27 paź 2009, 10:55

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:40 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 paź 2009, 11:13

Kasia90, widzisz tu nikt nie zaglada ci prze cala ciaze w krocze wiec nie mam zielonego pojecia czy chodze z rozwarciem, a jak chodze to od kiedy :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Teraz czekam na telefon bo mojego lekarza rodzinnego dzis nie ma, wiec albo przyjmie mnie inny lekarz albo kaza sie zglosic na kontrol do szpitala

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 paź 2009, 11:18

Kasia90 remont to prawie jak katastrofa:) jeszcze w takim stanie jak Ty jesteś, ale dacie radę i już za moment będziecie sobie mieszkać czyściutko. Ja przystopowałam z przeprowadzką na siłę. Media nadal nie podłączone. Kuchnia stoi, ale kilka braków jest. Jednak gość od niej znowu wali w gumy i mąż już nie chce żeby on tam cokolwiek robił. Sprawę trzeba zgłosić. Może odzyskamy parę groszy.

Ja wczoraj byłam na spotkaniu z położną. Sprawdziła bicie serduszka, zmierzyła ciśnienie, brzuszek. Ciąża stwierdziła duża. Według miary tak na 39 tydzień. Dostałam gryzaczek i jakieś ulotki, ale tyle tego, że prosto lecą do pieca bo człowiek jeszcze za mądry będzie :ico_sorki: dała mi też kilka wskazówek co do jedzenia. Mówi żebym się nie zdziwiła, że w szpitalu powiedzą, że można jeść od początku wszystko. Widzę, że moda się zmienia. Może za 2 ,3 lata nie będzie słowa o diecie karmiącej:) w każdym razie ona poleciła stosować ją zaraz po porodzie, a potem sobie resztę wprowadzać. Wygląda to mniej więcej tak:
-kubek mleka na dobę + kubek innego nabiału (chude mięso, ser, jaja, jogurty,twaróg)
- 1 jabłko, 1 szkl. soku jabłkowego,
- woda, herbatka,
- słodycze: biszkopty, herbatniki, ciasteczka maślane,,
-unikać: warzyw zielonych, potraw ostrych, wzdymających, czekolady, kakao,

Myślę, że jest to wszystko do zaakceptowania.
Teraz w biedronce są takie fajne małe ciasteczka maślane misie w fajnym pudełku. Muszę się zaopatrzyć w jeszcze jedno:)

A ja dziś na śniadanko zjadłam pączka i teraz mam taką zgagę, że aż mi niedobrze. Już piję herbatkę miętową z jabłkiem. Może pomoże. Idę zaraz do ogródka nazrywać jabłek, bo je uwielbiam, a potem już tylko 1 dziennie :ico_sorki:

Dziś mąż miał już mieć wolne, ale może dopiero od jutra. Także od rana znów szukam zajęcia. Poodkurzałam już, zrobiłam pranie, pomyłam szuflady w zamrażalce i poukładałam tam wszystko. Posprzątałam w małej spiżarce. Teraz robimy z Matim porządek u niego w 3 pudłach bo jakoś tam wszystko rośnie nie wiadomo skąd. W tym tygodniu zostanie mi zmienić nam pościel i ją wyprać oraz wyprać małe dywaniki z całego domku. Potem mogę iść chyba rodzić;)
Do miasta już nie jadę. Ciężko mi się jeździ autem już. Ledwo do sprzęgła dosięgam. Teraz niech M robi zakupki. Wczoraj byłam ostatni raz w lidlu i biedronce oraz naciągnęłam M na Black Red White. Fajne promocje są teraz i stówka w plecy:) ale mam śliczne kubeczki, ręczniki, wazonik i miseczkę:)

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

27 paź 2009, 11:42

matikasia, ty to ranny ptaszek jestes :-) tyle rzeczy porobionych a ja dopiero z lozka wstalam :-D :-D :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

siunia, a ty nam daj od razu znac co i jak, zebysmy sie nie martwily :-) :-)
Kasia90, a ty lez ile sie da, a remontem sie nie przejmuj, pomalutku wszystko zrobicie i bedzie pieknie :-)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 paź 2009, 11:44

Ewka ranny ptaszek to raczej Mateuszek. Teraz po zmianie czasu budzi się po 6 :ico_sorki: ja to bym pospała chociaż do 8-9, ale cóż dzieciątko nie daje spać, to się wstaje. W pierwszej ciąży to sobie leniuchowałam jak Ty:)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 paź 2009, 11:48

Ewka_82, jak ja nie dam rady to na pewno Marlena da znac :ico_oczko: , choc ja mysle ze nawet jak urodze to laptopa bede miala w szpitalu , bo tu normalnie mozna, jest bezprzewodowy tylko hasla codzinnie nowe zmieniaja :ico_oczko:

matikasia, z ta dietka to chyba bardziej matki przwrazliwone sa niz lekarze, czy polozne, bo w sumie tez na logike biorac nie zawsze od zjedzenia czegos dzidzia nam placze, ja wiem ze moich chlopakow uspakajaly suszarki do wlosow , odkurzacze, zasypiali przy tym niesamowicie.
a wiadomo ze czlowiek sam za bardzo wzdymajacego nie bedzie jadl bo nawet dla siebie ciezko na zoladku :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

27 paź 2009, 11:53

No ja tam na razie zamierzam się stosować do tej dietki. Chyba sama dla siebie lżej się poczuję. Ile można wcinać pączki i nutellę.... :ico_olaboga:

Siunia ale macie nowoczesne szpitale....z laptopem:)

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

27 paź 2009, 12:00

siunia, ja tez uwazam, ze mozna jesc w maiare "normalnie" tylko zwracac trzeba szczegolna uwage na reakcje dziecka na dane produkty. Przeciez dziecko potrzebuje tak samo jak matka wszystkich wartosci odzywczych.

matikasia, w pierwszej ciazy jest ten luksus ze mozna sie pobyczyc :-D

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

27 paź 2009, 12:04

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:41 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 paź 2009, 13:08

A to całkiem niefajnie. Raz na jakiś czas powinni zbadać czy tam wszystko ok. Ja byłam badana na każdej wizycie, też to nie jest zbyt ciekawe, ale żeby w ogóle nie badać to aż niebezpiecznie.
wlasnie nie, i co z tego ze masz rozwarcie to niczego nie zmienia
tu co wizyte dajesz do analizy mocz i sparwdzaja w taki sposob czy masz baketerie
tu nawet gin ci w krocze nie zaglada chyba ze cos sie dzieje, krwawisz czy co to wtedy spawdzaja , ale nawet od gina w polsce slyszalam ze maca to sie krowy a w dzisiejszych czasach jest po to usg.
do tego tu co wizyte podstawowym badaniem jest mierzenie dna macicy czego w polsce sie nie robi.
I jakos rodza sie normalne dzieci i w terminie to juz tu moja 3 ciaza i glupio bym sie czula gdyby mnie tu macali :ico_oczko:
matikasia, w pierwszej ciazy jest ten luksus ze mozna sie pobyczyc :-D
heheh dobre dobre, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

matikasia, nie laptopa to nie maja, maja kompa do dyspozycji , tylko tu normalne ze duzo osob ma przy sobie laptopa swojego , wiec i ja zapewne zabiore albo maz dowiezie po porodzie :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość