Strona 207 z 337

: 20 maja 2008, 14:19
autor: aga0406
anilewe GRATULACJE!!!!!!!!!! :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Wiedziałam że ten pierwszy egzamin t był przypadek!! :ico_brawa_01:
Czekamy na fotki z warszawy wstaw koniecznie.

lulu biedny Filipek!! Trzymam kciuki żeby szybciutko wyzdrowiał! Gdyby ta pogoda sie unormowała to by te dzieciaczki tyle nie chorowały a tak w kółko kaszel i katar na porządku dziennym :ico_zly:
Tobie też zdróweczka żeby szybciutko poznikały te brzydactwa!!
Z powodu tej choroby Filka Was nie będzie?
A co do pracy to trudna decyzja - kasa nie zła tylko jak piszesz te delegacje :ico_noniewiem: trudna decyzja i nie zazdroszczę. Musiałyby ci powiedzieć dziewczyny które jeżdżą w delegacje Magdzinka chyba jak to wygląda.
Ja bym chyba miała opory .....

: 20 maja 2008, 14:31
autor: olala
MamciaKochana, coś ostatnio dziewczyny narzekacie że was nie lubimy albo nie polubimy. Czy to ta pogoda tak na was niekorzystnie wpływa? Mamcia, jak zmienisz forum to wtedy dopiero przestaniemy cie lubic!!!!!!
Pisz ile sie da a takie głupowy wybij sobie z głowy.

myszka_f, jak dobrze, że skończyło sie na trzech małych babelkach. Na nasze szkraby trzeba non stop uważać. Musimy być niemalże ich cieniami. ciekawe jak długo jeszcze. Ja odkąd Asia sie wywróciła na dworze i miała cały nos poważnie zdarty to na chodniku nie puszczam jej samej tylko chodzimy za rekę, Jedynie na piasku albo trawniku pozwalam jej samej biegać.

anilewe77, koniecznie zdaj relacje jak było i jakie były inne dzieciaczki w twojej grupie.

lulu81, życze zdrówka dla ciebie i Filka. Życzyłyście tego mojej Asiuni i się sprawdziło wiec wy też szybciutko wyzdrowiejecie.
A co do pracy to trudno doradzić. Teraz jest rynek pracownika a nie pracodawcy i to w wielu sprawach pracownik może stawiać warunki przy nowej pracy. Dowiedz sie dokładnie jak często miałyby byc te wyjazdy i na jak długo. Może nie byłoby tak źle.
Ja też sie zbieram za szukanie nowej pracy ale jakoś nie mogę sie za to zabrac. Może po wakacjach. Mam nadzieje, że sytuacja na rynku pracy do tego czasu sie nie zmieni choć ostatnio zaczynają wracać ci co pracują za granicą bo ze względu na kurs złotówki powoli przestaje im sie opłacać tam pracować, bo zarabiają coraz mniej.

A ja siedze w domu, bo czekam na kuriera. Wczoraj kupiłam na allegro łózeczko turystyczne mojej siostrze i dzis sprawdziłam na stronie kuriera ze tuż przed 8 rano paczka została zabrana przez kuriera i jest w dostarczeniu. I tak od rana czekamy az przyjedzie i ani na chwile nie możemy wyjść z domu. Kurcze, mógłby wreszcie łaskawie przyjechać. Ma, nadzieje, ze skoro wyjechał o 8 to do 16 musi dojechać, bo chyba dłużej niż 8 godzin nie pracuje jeden kierowca.

: 20 maja 2008, 14:52
autor: lulu81
Myszka no rzeczywiscie, musialas na dobre sie wystraszyc. Biedulka Dominisia, ale napewno jej szybciutko to zniknie i niech jej jak najmniej to boli

olala, aga0406, dziekuje za zyczenie zdrowka :)

Aga nici z wyjazdu nie tylko przez chorobe, no i niemam jak dojechac. chlopak przyleci w sobote dopiero :( i tylko na kilka dni.
wszystko sie wydawalo latwe a jak co do czego to komplikacje. nie wyobrazacie jak mi jest smutno przez to.

: 20 maja 2008, 15:08
autor: karolas
CZESC LASECZKI no uuf udało sie wejsc na TT jeszcze przed naszym spotkaniem hi hi bo juz mi tak nie działał tik-taczek ze sie martwiłam hi hi ;)
My tez przygotowujemy sie juz pełną para bo w czwartek wyruszamy czyli tez na 4 dni :)))
Dzis wyprałam ostatnie rzeczy ktore są do zabrania, pokupowałam słoiczki dla Amelci tylko jakies drobiazgi i juz. Acha no i jutro jak worce wieczorem z pracy upiec musze ciasto bo ta moja kumpela mnie poprosla hi hi bo ponoc jej moje wypieki smakują :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
KATELAJDKA Kiecke masz czaderską no i wdzianko pasi moim zdaniem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Wiesz to niezle z tym domkiem sie okazało jakos sie z Aga bedzie trza dogadac hi hi jakies losowanie zapałki czy jak hahahahahahahahaha
My tez juz przygotowujemy sie na całego,dzis nawet byłam z dzieciaczkami u lekarki zeby mi ich obejrzała,osłuchala czy oki no i niby oki Amelcia zdrowa ma tylko katarek ale juz niwielki i cały czas biały czyli nie chorobowy tylko na 99% alergiczny i mam jej podawac Zyrtec w kropelkach przeciwalergiczny :),Kacpi oki tylko ma słabe wyniki krwi ale coz zobaczymy co dalej z nim po długim weekendzie powiedziala lekarka :)
MYSZKA_F ale czaderskie sobie kupiłas balerinki superowe a wiesz ze takich szukam po POznaniu i nie widzę nigdzie :(((
Laska ostatnio stała przede mną w kolejce na poczcie i takie miala ale głupio było mi ja zapytac gdzie kupiła i niestety nigdzie ich nie moge dorwac ale super są. Acha dobrze ze tylko na 3 bąbelkach sie skonczyło uf biedna Dominisia ale całe szczescie ze nic powazniego:)
kalojdki,ubranka no i kuchnia czaderskie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
MALGOSIA,DZIEWCZYNY A u nas w rodzince wczoraj przyszedł na swiat kolejny mały łobuziaczek :)
Miał przyjsc na swiat w pierwszym tygodniu czerwca ale tu klops. mamy wczesniaczka urodził sie w 36 tygodniu ma 54 cm. i wazy jakos 3230 takze spory bo jesli by kuzynka donosila miałby ponad 4 kg. :)
ANILEWE no moje gorące gratulacje pani kierowco :)super a widzisz mowiłam ci ze tamto to bylo tak wiesz przypadek ;)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
LULU zdroweczka zyczymy a co do pracy to hhm jakbym miala patrzec pod kątem rozstaia czy tez zostawiania dziecka to bym wybrała prace bo cały dzien w domku z dwojka takich jak ja mam to wiesz hi hi. Kaska no nam by sie przydała bardzo ale jesli ty nie narzekasz a rozstania sprawialyby ci mega problem i ból to moze to dobrze przemysl jednak faktycznie :)))))
SPOTKALYSMY SIE Z DOROTKA Niop zapomnailam wam napisac ze Dorcia z Agatką nas odwiedziły w niedziele hi hi hi co prawda na jakies pół godzinki ale zawsze hi hi :). Mam focie ale jeszcze ich nie zgrałąm wiec spox beda niebawem :)))
Oki reszte doczytam jak wroce z pracy wieczorkiem bo juz czas nagli papapapsiuu

: 20 maja 2008, 15:31
autor: Magdzinka
hej dziewczynki :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
no i nie udało mi się poczytać i nadrobić zaległości, a co dopiero pisać z wami :ico_placzek:
jestem zawalona robotą :ico_zly:
wpadam na chwilkę i życzę wam udanego weekendu w Antoninie, bawcie się dobrze, róbcie zdjęcia, gadajcie, odpoczywajcie itp itd, zdrówka dla dzieciaczków i oby pogoda dopisała, pomyślcie czasem o nas tzn o lutówkach których nie będzie na spotkaniu :ico_placzek:
i oby po drdze dzieciaczki spokojne były i podróż przebiegała bez problemów
to PAPA :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

My na długi weekend jedziemy tylko do teściowej ale dobre i to , bo całymi dniami Joasia będzie na ogródku, w swojej piaskownicy i goście przyjadą i po lesie będziemy spacerować więc się cieszę bo nareszcie trochę odpocznę od tej pracy

: 20 maja 2008, 15:58
autor: Małgorzatka
Mamcia :ico_szoking: jestem oczywiście pozytywnym ! :ico_brawa_01: No to rzeczywiście Julcia bardzo mądra dziewczynka :ico_brawa_01: Mó jWojtuś to nie ma mowy o tym, żeby zajął się czymkolwiek na dłuzej niż 2 minuty szczególnie jesli ja gotuje albo piecze cisto, nie ma szans, wcale go to nie interesuje, nawet gdy mu zapodam warzywka albo coś ...zaraz płacz i chce inne rzeczy np. gipswac szpachelką z tatusiem ściany ..hm..
Sorki, że tak pytam, ale dlaczego chodzcie z Juleczką do psychologa? Bo ma problemy z jedzeniem, czy coś? Bo u nas to wcale prawie się nie chodzi do specjalistów z tej dziedziny, ale poewnie tam u Was to problemy z dzieciami to się rozwiązuje u specjalistów idąc po poradę... Eh, jestem ciekawa!
I pisz jak najwięcej, przecież po to tu jesteśmy, żeby sobie porozwiazaywac problemy, pogadać czy popisać o wszytskim i o niczym ..!

aga, Myszka To dobrze, że tak uważacie, nie będę się już niepokoić!

anilewe :ico_brawa_01: GRATULACJE! No to bardzo ładnie, moja siostra niestety już 3 raz będzie podchodziła do prawka i jak się tym razem nie uda to testy na nowo musi zdac, bo tak długo się u nas czeka!

Luluś Oj biedactwo z Filipka, co to znów te choroby atakują !!!!!!!!!!! I Ty tez skarbie chora? A nie masz uczulenia na słońce? Bo ja mam i moja sistra tez, idź do lekarza i niech ci przepisze taką fajną maśc na receptę FLUCINAR się nazywa ale jest dośc silna i stosuje są ją tylko jak naprawdę trzeba ale za to skuteczna!
Co do pracy .. No kaska niezła ale czy warto tracić te chwile z synkem? Skoro sama piszesz, że sytuacja finansowa nie jest u Was zła, to myslę, że nie warto rozłąki z dzieckiem sobie fundowac ... A tak poza tym, przecież skoro jedna firma taką staweczkę i pracę zafundowała to jesteś dobrym pracownikiem o dużym potencjalie, więc myslę, że w przyszłości, kiedy i Ty i Filipek będziecie na to gotowi, znajdziesz dobrą pracę!
Ej ..no co ty ..nie jedziuesz na spotkanie!!???? Hm.. no masz babo placej- jak to się mówi!

Myszka Oj, dobrze, że to tylko nieduże poparzenie, na te dzieci trzeba naprawdę uważać!

Karolka no to duży jak na wcześniaczka !!!!!!!!!!!! Gratulacje!

[ Dodano: 2008-05-20, 16:01 ]
Magdzinka O witaj kochana, fajnie, że w końcy napisałaś!
życzę wam udanego weekendu w Antoninie, bawcie się dobrze, róbcie zdjęcia, gadajcie, odpoczywajcie itp itd, zdrówka dla dzieciaczków i oby pogoda dopisała, pomyślcie czasem o nas tzn o lutówkach których nie będzie na spotkaniu :ico_placzek:
Ja też tego Wam życze .. i też nakazuje :-D stanowczo pomyślec o nas, tych których nie ma na spotkaniu .. i pamiętajcie, że kaca najlepiej nie leczyć wódeczką ani piweczkiem ... :-D I nie wyrubcie tam czegoś ... hmmh ... no pewnie pod wpływem impulsu moze niektóre z was przyjadą 2 w 1 :-D :-D :-D :-D :-D :-D

[ Dodano: 2008-05-20, 16:02 ]
Mam focie ale jeszcze ich nie zgrałąm wiec spox beda niebawem :)))
Czekamy na fotosy ...

A ja ide dąc mojemy dziecko jeść i siadam do książek ..!

: 20 maja 2008, 20:16
autor: lulu81
Małgosiu widać dzidzia chce zaczekać zeby pozdawałaś egzaminy i poźniej mieć czas tylko dla niej :-D
no nie wiem czy ja taki juz dobry pracownik, hhii, poprostu duży koncern, chyba w każdym państwie Europy są, i wchodzą na rynek Ukrainy i Rosji, tzn na Ukrainie juz są, no i potrzebują tłumacza, no ja dobrze znam te dwa języki, hihi, no i po studiach ekonomicznych jestem, no bardzo im to pasuje
A to w Polsce Flucinar na recepte :ico_szoking: , u nas nie, mój exmałz. to smaruje na opryszczke , może masz reacje że to od słońca,

Anilewe vgratuluję zdania egzaminu, no i czekamy na zdjęcia z Wawy.

: 20 maja 2008, 20:46
autor: kelly
Qunick nie wiem czy to ten syrop, ale wczorajszej nocy Tymek spl od 20.30 do 7.30 dzis rano. prawie do pracy zaspalam, bo mnie zawsze wczesniej budzil:) no i w nocy tez sie nie budzil. mimo ze zeby naieraja, wiec polecam. no i nie drogi, kosztowal 15zl, a na pewno jest wydajniejszy niz czopki viburcol

: 20 maja 2008, 21:55
autor: katelajdka
Dużo jest rzeczy do zrobienia przed wyjazdem, całe popołudnie spędziliśmy w sklepach, ale musze znaleść chwilke żeby Wam odpisać!!
Po pierwsze mamcia, kobieto, jesteś niezastąpiona tutaj!!! Nikt tak jak Ty nie rozpisuje takich zwykłych codziennych rzeczy w sposób jakże ciekawy i fajny! Bardzo lubię jak piszesz co robi Julka, jak sie rozwija, jest bardzo mądrą dziewczynką i z mądralkami zawsze jest większy "problem" na codzień bo takie dzieciaki bardzo szybko sie nudzą, irytują jak cos nie mogą zrobić bo ciągle chca wiecej! Bardzo cenne napisałąś wskazówki z wizyty u psychologa!! Dzięki Ci za to, muszę wprowadzać szczegolnie dbanie o to zeby bartuś był w przyszłości otwarteym mężczyzną który nie bedzie sie bał wyrazać uczuć!!
W ogóle nawet sie nie wygłupiaj zeby stąd odchodzic!!! Bo przez kolano Cię wezmę ( wirtualne wprawdzie :ico_oczko: hihihi:))
Masz racje że trochę się jednoczymy z dziewczynami wyjazdem ale przecież lutówki to my wzsystkie a nie tylko dziewczyny które bedą w Antoninie!!! Będziemy o Was myśleć i pewnie dużo bedziemy gadać, więc czkawke macie murowaną!!!
A tak poza tym to strasznie Ci dziekuję za to co napisałaś o mnie... nawet nie wiesz ile mi dałaś... Zupełnie poprawiłąś mi humorek!!
Acha, powodzenia na egzaminie!! Nieprzejmuj sie pozdajesz szybciutko i bedzie luzik, ja w zeszłym roku broniłam pracę dyplomową w lipcu, myślałamże padne bo była taka zmęczona ale poszło ładnie i był spokój!! Wszystko sie da zrobić!!!!
lulu81, o jakże mi przykro, że Was nie bedzie!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_placzek: :ico_placzek:
anilewe gratulacje prawka!!!!!!
No i opisz kobieto jak było w Warszawie!!!!! JEstem strasznie ciekawa!!!
karolas, dobrze że dzieciaki sprawdzone, zdrowe i do drogi gotowe!!! JA przeżyłam dzis chwile strachu. Bartus strasznie źle spał w nocy, w sumie to ani jednej godziny nie przespał w całości ( chyba niepotrzebnie go pochwaliłam) no i po drzemce z płaczem się obudził i okazało sie ze ma zatkany nosek, no to ja z fridą lece a on histeria!! Spazmy dosłownie, załamałam sie... No i troche katarku wyciągnęłam... Teściowa zostałą w domku u nas z bartusiem zebyśmy pojechali do tego sklepu no i w sumie teraz jest dobrze, nosek czysty... nie wiem co ot było. Oby już sie nie pokazało nic wiecej!! :ico_sorki:
Małgorzatka, podziwiam cię że nie boisz sięjechać na uczelnie.... JA nie chodziłam po ulicy pod koniec bo miałam normalnie wizje ze wody odchodza mi na ulicy!! :ico_puknij:
Ale trzymaj sie dzielnie i pozdawaj wszystko!!!
qunick superowo że jedziecie!!! no i dzięki za tą tancerke hiszpańską, hihiihhi:))
myszka ja też myślałąm o grilu!!! Moze choć ognisko zrobimy i kiełbaski jakieś??

: 20 maja 2008, 22:15
autor: MamciaKochana
Hej dziewczyny! A to mnie pocieszylyscie :-D :ico_brawa_01: Nie no tak se po prostu pomyslalm ze moze dlatego ze na jakas wredna babke wygladam czy cos, a wiecie ja lubie szczerze :ico_haha_01: katelajdka, lulu81, Małgorzatka, ellepati olala, aga0406, :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: Dla was szczegolnie kobietki buziaki, jestescie kochane, niewiem co bym bez was zrobila. Na pewno bede za wami tesknila jak bedziecie w Antoninie, takie tu pusteczki nastapia :ico_noniewiem:

malgosiu nom wybralismy sie bo Julenka miala problemy z jedzeniem i wciaz jest niejadkiem ale juz przelamala barierie, miala taki wstret do jedzenia ze wymiotowala jak tylko miala brudne paluszki, waga jej spadla do wagi sprzed jak miala 10 miesiecy, wiec sie martwilismy bardzo no i te problemy z tym chlopakiem od jej opiekunki ale chlopak juz przeszedl do przedszkola a pani psycholog wytlumaczyla mi zachowania Julenki. Szczegolnie pomogla mi z jedzeniem, bo przynajmniej teraz Julka zaczela wracac do chlebka i musze ja pochwalic bo juz je buleczki przepieknie ale wciaz bez maselka lub czegokolwiek. Mozna bylo sie obejsc bez jej pomocy ale wtedy niewiem ile bym sie glowkowala i martwila a tak pomogla mi i mozemy brnac dalej :ico_brawa_01: Wiem ze sa tu takie spotkania matek na ktore przychodza pani pscyhcolog i pedagog ale ja z nich nigdy nie korzystalam, moze jak sie przeprowadzimy to zaczne, zeby nawiazac jakies kontakty z innymi matkami, a takie rady sa niezwykle pomocne, szczegolnie gdy dotycza ode bezposrednio danego dziecka a nie oglnikowo :ico_brawa_01: Co do zmywania itd. mysle ze Wojtaszek to chlopak dlatego go tak ciagnie do meskich robot hihihi Wyrosnie z niego prawdziwy mezczyzna :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: