Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

28 mar 2009, 23:17

martuunia1, to tak godzinke wczesniej prosze o cynk, ja mam pętlę 144 pod domem wiec tylko sie zbierzemy i juz :-) Moja mama siedziala ze mna 3 lata i prawie sama nie wychodzila, moze dlatego teraz srednio chce zostawac z Lenka - jakos tak chce pomscic swoje siedzenie w domu. Potem pracowala i to sporo, a jak stracila prace jak mialam 14 lat to myslalam ze zwariuje bo przychodzilam do domu i ciagle " co tam w szkole?", obiad wylozony, itp.
Mnie nie tyle przeraza bycie z Lenka 24h, bo to zniose, ale tak po dwoch tygodniach juz czuje ze gnije i musze czyms sie zajac.

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

29 mar 2009, 13:27

janiołku ale się skiepściła pogoda :ico_zly: nie wiem vczy jest sens umawiac się jak w każdej chwili może padać ale jakby sie rozjaśniło to zadzwonie do Ciebie :-D

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

29 mar 2009, 13:34

Ja wam się przyznam, że ja się bardzo źle czuję, siedząc z Amelią cały czas. Zresztą to nie ma różnicy czy z nią czy bez niej. Poza tym siedzenie w domu bez praktycznego zajęcia doprowadza mnie do furii, bo nie lubię, nie znoszę. Dodatkowo szlag mnie trafia, kiedy muszę rezygnować z pracy, którą przed ciążą wykonywałam. Tego mi brakuje i wcale, patrząc na Amelię i nie tłumaczę sobie, że warto było. Siedzenie w domu miało sens dopóki było pisanie doktoratu, bo był cel. Teraz, wręcz przeciwnie, czasem mam takie nerwy na siebie. Szukam sobie zajęć, ale naprawdę uważam, ze z dzieckiem się pośpieszyliśmy i to przeze mnie, bo tylko ja chciałam, a nie przemyślałam. Czasu się nie cofnie, ale trochę żal. W każdym bądź razie więcej dzieci nie chcę, bo jakoś tak samo bycie mamą to mi nie wystarcza, a nawet powiem więcej, że czasem naprawdę mnie denerwuje. A co co Amelii kocham ją nad życie, bo to mój skarb.

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

29 mar 2009, 13:41

a ja wam postawie :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: i :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:
z okazji drugich urodzinek mojego kochanego chrzesniaka Kornelka, u nas dzis dzampa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

29 mar 2009, 14:46

:ico_tort: dla Kornelka
Oj faktycznie pogoda dzis srednia. Marek niby wczoraj sie zrehabilitowal ale dzis za to dowiedzialam sie ze nie bedzie płacił za Kraine Maluszkow, tylko pol mieszkania i pol wyzywienia/pieluch Lenki. Nie wiem co robic... za 300zł to raczej srednio da sie cos wymyslic...Chyba pojade 1.04 do Sosnowca, poprosze ciotke o zwolnienie lekarskie do swiat, bo na prawde nie mam koncepcji. W kółko "Nie mam pieniedzy, Nie mam pieniedzy". Nie chce teraz wyjsc na nie wiadomo kogo, ale mowilam mu co sadze o otwieraniu sklepu na Wandy, chwała Panu, ze nie bylo za co otworzyc jeszcze jednego bo juz bym pisala spod mostu.

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

29 mar 2009, 18:37

Yvone powiem Ci szczerze że ja bez jakiegos dodatkowego zajęcia tez bym się deprechy nabawiła i na szczęście mam studia, a jakby nie studia to na pewno jakieś zajęcia dodatkowe typu fitnes, taniec, malarstwo czy cokolwiek innego bo bez pasji tez nie dałabym rady...Przyznam się szczerze że chcieliśmy 2ie dziecko miec jakoś jak nel bedzie bliżej 2 latek, ale jak sobie to obliczyłam to po studiach jeszcze siedziałabym z rok albo 2 w domu, a tego bym ju z nie zniosła...A co do ponownego macierzyństwa to nigdy nie wiadomo jak się potoczy bo pewnego dnia może Cie najść na drugie :-D :-D :-D tak czy siak najlepiej jest żyć w zgodzie z samym sobą :ico_brawa_01:

Janiołku to nieciekawa sprawa...a co ze żłobkiem, zapisałaś się, przepraszam ale nie pamiętam?Ile masz zajęć w tyg na uczelni?

Karolinka :ico_tort:
dla Kornelka!!!!! :-D :-D :-D :-D :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A ja dziś miałam jazdy i całkiem dobrze mi szło :-D Poza tym byliśmy na chwilę na spacerku. Poszłam spać na jakieś 2 godzinki i zjedliśmy obiad...Zaraz siadam i muszę przygotować się na seminarium...A tak mi się chce :ico_zly:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

29 mar 2009, 23:26

wrocil i przeprosil, ech...no ciezko jest, ale sie poprawi. Wrzucam foto mojego stroika :-D mialam tylko zolta farbke, nie wiem jak pomalowac to jajko i czy w ogole je malowac.
Obrazek

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

30 mar 2009, 10:09

Mnie się podoba takie jajo, jakie jest.
Janiołku, będzie lepiej. Teraz jest ciężki okres dla wszystkich, a własny interes angażuje i jest ciężko. Przemyślał i poszedł po rozum do głowy. Prawdę pisząc, ja się wam nie dziwię, ze czasem możecie pęknąć, bo jednak macie obydwoje bardzo dużo na głowie, a na tak młodych ludzi takie to naprawdę duże obciążenie. Spróbuj jeszcze raz ze żłobkiem. Ja ze swojego doświadczenia wiem, że warto tam chodzić, bo można wychodzić miejsce i oni pamiętają o tobie. Trzymam kciuki.
Martuuniu pewnie, że można złapać depresję. Dodatkowe zajęcia, o których piszesz, są świetne, ale pod warunkiem, ze są na nie pieniądze. A u nas nie ma. Ja pierwszy miesiąc od 9 lat jestem bez własnych pieniędzy i czuję się z tym fatalnie. Do tego musiałam zrezygnować z bella dance i ABT. Jednak dwa kredyty mieszkaniowe obciążają, a do tego jeszcze trzeba urządzić to nowe mieszkanie.
No cóż, ale wam przynudzam, ale normalnie jeszcze chwilę, a naprawdę dostanę chyba depresji.
Dołączam się do życzeń dla Kornelka

Awatar użytkownika
martuunia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1151
Rejestracja: 18 mar 2007, 21:14

30 mar 2009, 12:24

Yvone to prawda że taka sytuacja jest bardzo ciężka i brak własnych pieniedzy krepuje...ja włąśnie szukam pracy na weekend bo chce troche niezależności przynajmniej na swoje wydatki a samoocena na pewno tez sie poprawi, niby nie muszę bo umowa między nami była taka że A pracuje a ja opiekuje sie Nel i studiuję, ale mimo wszytsko meczy mnie ta sytuacja więc postanowiłam sobie dorobić, chociażbym musiął pracowac nawet i w kinie na kasie...Trzymam mocno kciuki za znalezienie pracy i trzymaj sie moja droga!!!Prosze w depresje nie wpadać bo to pogorszy wszytsko :ico_nienie: :ico_buziaczki_big:

Janiołku dla mnie jajo śliczne i nie tzreba zmieniać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

30 mar 2009, 14:56

Ela, zlobek mamy od wrzesnia zalatwiony, moze sie dzis tam przejde, ale raczej marna szansa ze cos sie zwolnilo, bo bylysmy poerwsze na liscie rezerwowych.
Kupiłam trampki :-D zdjecie slabe, jak to z Iphona :ico_oczko:
Obrazek

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość